Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

witam,

 

zachodze w glowe jak sprawdzic czy wina ubywajacego plynu chlodzenia to uszczelka pod glowica ??

sa chyba 4 mozliwosci - pompa wody, chlodnica, termostat i uszczelka pod glowica .....

chyba najdrozsza i najgrozniejsza jest wymiana uszczelki... Beata moze miec wtedy wieksze problemy :cry:

czy ktos wie jak sprawdzic, ze plyn dostaje sie do silnika i miesza w olejem ???

anyone ??

 

ppozdro,

Opublikowano
5- nagrzewnica - ją też należy brać pod uwagę dodatkowo nieszczelności na łączeniach węzy układu chłodzenia szczegolnie kiedy była wpinana instalacja gazowa plus elektrozawory (też widziałem jak płyn uciekał z krućców elektrozaworów do których podłączone są węże ale to juz chyba żadkość.
http://img221.imageshack.us/img221/9561/bmw9bq.jpg
Opublikowano

Przez uszczelke pod głowicą płyn moze uciekac do oleju albo na tłoki. Jak dostaje sie do oleju bedzie zwiekszał jego poziom i odbarwi sie na kremowy kolor. W przypadku jak idzie na tłoki auto czesto wyraznie kopci na siwo a dodatkowo po odpaleniu silnika mozna zauwazyc ze woda w chłodnicy bulgocze. Niestety czasem przyczyną nie jest zła uszczelka ale uszkodzenie głowicy albo bloku ale to extremalne przypadki.

Kolega z nagrzewnica ma racje , czesto ucieka tam a jej nie widac bo jest zabudowana w kabinie. Czasem da sie sprawdzic jak pomacasz ręką czy nie ma wilgoci na dywaniku.

Jazda BMW to podobnie jak jazda TIRem tylko zapas miejsca zostawiam po stronie zewnetrznej

http://img389.imageshack.us/img389/8589/obraz037editedeg8.jpg

Opublikowano

sprawdzilem kolor i poziom oleju - w normie.

w chlodnicy nie smierdzi olejem - czuc tylko ten plyn, nic sie nie gotuje

notomiast nie jestem pewien co do dymienia z rur. Dotej pory myslalem ze to niskie temperatury i dlatego dymie jak stoje, a ze dymie dosc sporo to myslalem ze dlatego ze to w sumie nie najmniejszy silnik. Wydaje mi sie zreszta ze para dymie.....ale w modre ....do konca nie wiem ....wydaje mnie sie teez ze jak zaleje mu v-power to wiecej dymi jak jest zimno.....

Opublikowano
... notomiast nie jestem pewien co do dymienia z rur. Dotej pory myslalem ze to niskie temperatury i dlatego dymie jak stoje, a ze dymie dosc sporo to myslalem ze dlatego ze to w sumie nie najmniejszy silnik.

 

Spokojnie te silniki dymią , przecież to nie jest 1.6 tylko powyżej 3.0. Warto poczytać ten temat http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?t=41804

www.7er.pl > BMW7 Klub Polska
Opublikowano

dzieki , kamien z serca...

ale musze to jakos sprawdzic ....bo mieszkam w Irladnii a tu nikt nie jezdzi takimi autami...i koszty naprawy sa kosmiczne, wiec czy ta usterka (co kolwiek to by nie bylo) moze poczekac do wiosny ???

 

ps. ostatnio chcialem podlaczyc komputer i zresetowac kontrolke wymiany oleju, bo w polsce wymienilem olej ale zapomnieli mi zgasic....pojechalem do sewrisu bmw w dublinie i koles mi mowi ze tak, da sie zrobic - 600euro :jawdrop:, wiec sila rzeczy wolalbym serwisowac tu tylko niezbedne czesci, a z wieszkszymi naprawami latac o Polski ....

Opublikowano

5.0 litrów nie może nie wydobywać pary wodnej. Ten ogrom mocy i spalania powoduje parę i musi ją powodować. Zresztą nie chcę się czepiać ale katalizatory pewnie już dawno "do wymiany".

 

E38 ubytki płynu to prawie rytuał. Najczęsciej pada chłodnica, wąż lub jeżeli jest gaz to trójniki albo "błąd" w podłaczeniu węży.

Opublikowano
sprawdzilem kolor i poziom oleju - w normie.

w chlodnicy nie smierdzi olejem - czuc tylko ten plyn, nic sie nie gotuje

notomiast nie jestem pewien co do dymienia z rur. Dotej pory myslalem ze to niskie temperatury i dlatego dymie jak stoje, a ze dymie dosc sporo to myslalem ze dlatego ze to w sumie nie najmniejszy silnik. Wydaje mi sie zreszta ze para dymie.....ale w modre ....do konca nie wiem ....wydaje mnie sie teez ze jak zaleje mu v-power to wiecej dymi jak jest zimno.....

 

Na moje wygląda to na uszczelkę pod głowicą lub w najgroszym scenariuszu - pęknięta głowica. Miałem identyczne objawy, im zimniej tym większe dymienie, szczególnie na postoju, gdy woda kapała sobie delikatnie na cylindry. Gdy się auto przegazowało, chwilę był spokój, po czym znów gromadziła się woda i zaczynało kurzyć. Oczywiście dodatkowe objawy to bulgotanie wody w zbiorniczku i rosnące ciśnienie w układzie - syczenie spod korka zbiorniczka wyrównawczego.

Do tego dochodziło duże spalanie ropy - teraz mój 2,5 tds pali 9,5-10 l w mieście na 100, przed naprawą 13,5-14 l. To wina właśnie uszkodzonej głowicy.

pzdr

http://img484.imageshack.us/img484/852/logo04cq1.jpg

BMW E39 525 TDS, BMW E10 2002' 1972

Ducati 900 Monster, KTM 520 EXC Racing

Opublikowano
Dominik nie strasz - głowica czy uszczelka niesie tak jak piszesz za sobą przegrzewanie sie silnika i wzrost ciśnienia w układzie chłodzenia co w efekcie doprowadza do wywalenia płynu a tutaj tego nie ma - sądze ze na 99% to zwyły wyciek tylko to kwestia zidentyfikowania gdzie - dodam ze ubytek płynu w BMW to bardzo czesty przypadek.
http://img221.imageshack.us/img221/9561/bmw9bq.jpg
Opublikowano

No tak, przyznaję, po moich przebojach z głowicą nabrałem jakiejś strasznej schizy w tym temacie, głowica nawet potrafi mi się przyśnić :worried:

Także ja się już na temat ubytków płynu chłodniczego nie wypowiadam :norty:

pzdr

http://img484.imageshack.us/img484/852/logo04cq1.jpg

BMW E39 525 TDS, BMW E10 2002' 1972

Ducati 900 Monster, KTM 520 EXC Racing

Opublikowano
dzieki wam wszystkim za opinie i komentarze na ten temat. "Betoniarz" jestem dopiero poczatkujacy i strasznie malo wiem a tych autkach (prócz tego ze nie jechalem w zyciu czyms lepszym niz bmw :) ). na szczescie znalazlem sie ,widze w lozy ekspertów , wiec jeszcze raz dzieki za wszystkie posty i pozdrawiam szanownych Betoniarzy :cool2:
Opublikowano

Wracając jeszcze do wydobywaniu się pary wodnej z silnika 5.0 to normalna rzecz. Stojąc w korku dzisiaj obserwowałem 2 E39 (mega wydobywająca się para) i E32 - jeszcze większa.

 

Oczywiście nie można wykluczyć uszczelki pod głowicą czy pękniętego bloku. Co do bloku to pamiętam , że w E34 miałem blok spawany za 250 zł. nie wiem czy na długo pomogło bo auto było później sprzedane. Uszczelke dzisiaj zrobisz mniej wiećej w cenie zawieszenia z części zamiennych także dramatu też nie ma.

 

Jednak na początek próba szczelności układu i sprawdzenie potencjalnych uszczeleczek

 

pozdrawiam

www.7er.pl > BMW7 Klub Polska

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.