Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

witam

 

właśnie dzisiaj, zupełnie z nienacka poszłyyyy...

Wiem, że mam słaby napinacz paska wieloklinowego (kilka razy się rozpiął - przegiął na drugą stronę).

Ale to , co stało się dzisiaj to szok. Odpaliłem, usłyszałem pisk paska (taki delikatny) pomyślałem że już chyba wreszcie czas na napinacz. Przejechałem kilkaset metrów i bum. Usłyszałem stuknięcie - zapaliła się kontrolka ładowania i straciłem wspomaganie. Myślę - chwila strachu - włożyć łapę, popchnąć napinacz i po bólu...

Ale jak otworzyłem maskę zobaczyłem dwa zerwane paski :jawdrop:

 

Teraz czas na pytanie:

 

czy powodem zerwania mógł być napinacz (odpuścił, pasek się rozluźnił, przeskoczył na wieloklinie, zerwał się i wpadł w drugi - powodując jego zerwanie), czy może cos innego - np zatarta pompa wody (bo zdaje się że jest napędzana tym samym paskiem) :?

 

Czy ktos może mi poradzić - jutro mam zamiar się zabrać do dzieła, ale nie wiem czy szykowac się na 2 godziny czy dwa dni pracy.... :)

 

- może jakieś wskazówki co do w/w napraw - jakieś sztuczki-magiczki w stylu że najpierw tą śrubkę, potem tą....

 

będę mocno wdzięczny za każdy wpis, wiadomo zaraz święta, wyjazd.....

 

pozdrawiam

Edytowane przez Ksysiobo
Czemu BMW ??? - wiem, ale nie powiem .....
Opublikowano

To ze rozpiął sie napinacz nie oznacza ze jest zepsuty.Może masz po prostu za krótki pasek wielorowkowy,wiem bo sam miałem ten problem.W zależnosci od mocy alternatora i prawdopodobnie srednicy kółka pasowego na nim,są dwa paski o róznej długosci.Ja oczywiscie dostałem ten krótszy co powodowało prace napinacza w niewłasciwej pozycji i często po wyłaczeniu silnika lubił przeskoczyć.Tak wiec kup lepiej ten dłuższy pasek,a gdyby to nie pomogło to rozbierz i umyj napinacz w benzynie ekstrakcyjnej,zalej następnie niewielką iloscią oleju silnikowego i złoż.To powinno pomóc.

Pzdr.

Opublikowano

z tym npinaczem jest tak:

 

jakis rok temu właśnie mi tak "przeskoczył" - oczywiście pasek - luz.

Przestraszyłem się straśnie :jawdrop: i dawaj oglądać co i jak.

Jak pomacałem pasek (przegiąłem) zobaczyłem pęknięcia, więc uznałem że ze starości się pewnie wyciągnął i poprostu spadł. Jako że byłem poza domem - oj sporo, pojechałem do "szybkiego serwisu", gdzie od ręki mi wymienili pasek (ten większy - wieloklinowy). Przez rok miałem spokój - wszystko cacy.

 

Ale jakiś czas temu zaczęlo się takie przeginanie napinacza - wystarczyło wtedy go ustawić - ręką i po sprawie.

 

Dzisiaj niestety nie miałem co poprawiać.... :mad2:

 

a może założyli mi za krótki pasek :idea: - bo dokładnie tak jak piszesz - lubił się rozpiąć np przy gaszeniu.

Czemu BMW ??? - wiem, ale nie powiem .....
Opublikowano
... co do sprawdzenia pompy wodnej to załóż klucz na śrubę wiska / tą co nachodzi na oś pompy i pokręć - będziesz widział czy jest opór - jak chodzi lekko to nie ma strachu , zerwany pierwszy pasek mógł się dostać pomiędzy koło a drugi i też go ...... trafił , myślę że będzie dobrze :cool2:
* - w zależności od typu i wyposażenia
Opublikowano

a jak myślisz - czemu strzeliły dwa paski :cry:

 

może tym razem przyszła pora właśnie na drugi i przy okazji...

Czemu BMW ??? - wiem, ale nie powiem .....
Opublikowano

mam nadzieję :)

 

jutro się okaże.

dzięki za podpowiedzi - napiszę co było.

 

pozdrawiam

Czemu BMW ??? - wiem, ale nie powiem .....

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.