Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
W dniu 23.07.2025 o 14:29, yeti19 napisał(a):

Takie rezygnowanie z serwisu skrzyni prowadzi do dużych problemów.  Tyle że wtedy najczęściej na koniec wini się mechanika, który zje...ł sprawę. Sorry za dosłowność.

Problem w tym, że nikt do kogo dzwoniłem, a obdzwoniłem już z 15 warsztatów w Polsce (okrąg łódzkie +200km) albo się w ogóle nie podejmuje tej skrzyni, albo na dzień dobry mówią +10k złotych.

Tyle samo będzie kosztował swap na innego GM lub ZF, dlatego póki co jeżdżę, może dokonam wymiany jeszcze raz oleju z nadzieją, że coś się zasyfiło w mechatronice.

Opublikowano
7 minut temu, drwalnaostro napisał(a):

Problem w tym, że nikt do kogo dzwoniłem, a obdzwoniłem już z 15 warsztatów w Polsce (okrąg łódzkie +200km) albo się w ogóle nie podejmuje tej skrzyni, albo na dzień dobry mówią +10k złotych.

Tyle samo będzie kosztował swap na innego GM lub ZF, dlatego póki co jeżdżę, może dokonam wymiany jeszcze raz oleju z nadzieją, że coś się zasyfiło w mechatronice.

Kurcze, no nie do końca sama wymiana oleju pomoże, jeśli mecha jest zasyfiona. W jakimś tam stopniu tak, ale trzeba by jakiegoś Nostradamusa coby przewidzieć czy aby na pewno. Generalnie widzę to tak, że trzeba by się rozejrzeć za używką z pewnych rąk - choćby nawet tylko na podmiankę. Wtedy można potwierdzić lub wykluczyć, że to ona winna. Jesli się potwierdzi - kupić dobrą, lub remontować własną. Jeśli bowiem gluty pozapychały solenoidy, to z mojego doświadczenia-  kompletnego laika - tylko wymiana pomoże. Regeneracja kosztuje prawie tyle co nowe i... wciąż masz stare.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.