Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
To co w swoim przydługim poście wysmarowałem to tylko pewna sugestia Nie można wykluczyć, że znajdziesz diesla z małym przebiegiem i w kwitnącym stanie który wart jest zainteresowania, ale na pewno łatwiej znaleźć niezajeżdżone 535 zwłaszcza, że ryzyko wydatków jest mniejsze. W przypadku auta używanego kryteria są inne i stan techniczny powinien decydować. 535 były produkowane po 2000 roku wskazuje na to choćby link który podał Tora
Opublikowano

Co do gazu to po pierwsze tylko sekwencja, po drugie tylko u gaziarzy z głową i to tylko tych którzy mają doświadczenie gazowaniu BMW i to najlepiej V8. W Wawie są tacy , ale musisz wybrać kogoś kto jest niedaleko bo trzeba czasem podjechać żeby to i owo dopieścić.

Jeśli spełnisz te kryteria będzie OK. Mam już pewne doświadczenie w tej mierze i jest to doświadczenie jak najbardziej pozytywne. Przeciwnicy gazowania maja albo wadliwe założone instalacje, albo nigdy ich nie mieli. Najbardziej rozśmiesza mnie argument, że zagazowany śmierdzi, a co diesel to co pachnie? Skoro władza popełniła kiedyś błąd godząc się na niska akcyzę to grzechem byłoby z tego nie zkorzystać

Opublikowano

czytam tak sobie posty i najbardziej podoba mi sie post Bartka i tu sie z nim zgadzam ze auta fotkach z ogloszen czasami wygladaja slicznie ;) sam jak bylem na etapie kupna E36 coupe pojechalem az kolo Łodzi zeby poogladac "przepiekna" coupe jak sie okazalo byla piekna tylko na zdjeciach.... :/ natomiast ostatni moj zakup czyli 530d na fotografiach wygladala tragicznie ale pokusilem sie i pojecchalem jak zobaczylem auto odrazu wiedzialem ze ja kupuje.

 

Co do 540 hmmm... ludzie zastanowcie sie albo mnie stac na ten silnik i jezdze na benzynie albo nie... sam jestem zwolennikiem gazu bo duzo jezdze ale sory gdybym nosil sie z zamiarem 540 nie zakladalbym gazu.... to juz jest auto potega to tak jak by ktos chcial zagazowac PORSCHE CARRERE :wink:

 

ps. zgadza sie dieselek tez smierdzi hehe :)

Opublikowano

Młodzik18-- Jeżeli Tobie sie nie podoba to nie czytaj, napisałem o poprzednim aucie który miałem, teraz mam BMW i wiem, że tamta marka nie ma porównania z BMW

Ale poco marnować miejsce na twoje głupie posty :duh:

Co do tej predkości to niemiecka autostrada niemieckie paliwo i cyfry które pokazuje licznik( wiadomo że licznik w każdym aucie oszukuje)

Opublikowano
W Wawie spalanie dochodzi do 30 l

 

To trochę przesadziłeś. 20 to się zgodzę (w korkach) ale nie 30. Ja nie oszczędzam samochodu i mam spalanie na poziomie 17-19. Automat weźmie ze 3l więcej.

 

Maciek, jeżeli chcesz zagazować V8 to kupuj diesla.

V8 jest drogie jeżeli chodzi o spalanie ale tanie bo bezawaryjne. Jak zagazujesz to stracisz jego największą zaletę - właśnie bezawaryjność.

 

Jeżeli chodzi o wybór 535/540 to bardziej bym patrzył na ogólny stan samochodu a mniej na pojemność (ze wskazaniem na 540). Co do skrzyni to już Twoja decyzja.

"Aerodynamika jest dla tych, którzy nie potrafią budować silników" - Enzo Ferrari
Opublikowano
W Wawie spalanie dochodzi do 30 l

 

To trochę przesadziłeś. 20 to się zgodzę (w korkach) ale nie 30. Ja nie oszczędzam samochodu i mam spalanie na poziomie 17-19. Automat weźmie ze 3l więcej.

 

Maciek, jeżeli chcesz zagazować V8 to kupuj diesla.

V8 jest drogie jeżeli chodzi o spalanie ale tanie bo bezawaryjne. Jak zagazujesz to stracisz jego największą zaletę - właśnie bezawaryjność.

 

Jeżeli chodzi o wybór 535/540 to bardziej bym patrzył na ogólny stan samochodu a mniej na pojemność (ze wskazaniem na 540). Co do skrzyni to już Twoja decyzja.

 

dzieki za konkret tego oczekiwałem

bo gazu juz na oczy nie chce widzieć mam dość problemów

czyli zdanie na temat 540 już mamy i jak narazie przynajmniej z mojego punktu widzenia wygrywa

teraz proszę o konkretne argumenty za jesli chodzi o 530 d i da

tylko jak możecie to rzeczowo i uwzglednijcie wytrzymałość podzespołów, zawieszenia , silnika również przy dużych obciążeniach ze strony kierowcy :D

KUPIE E30 325i lub 325e
Opublikowano

530d napewno malutkie spalanie a super osiagi tak jak pisali koledzy na trasie caly czas 5 bieg mam na mysli manuala bo takim jezdze w extremalnych sytuacjach musialem wbijac 4.

 

chcesz puszczac chmure dymu bardzo prosze wylanczasz kontrole trakcji

i dymisz ile chcesz - aczkolwiek ja tak swoim nie robie bo szkoda mi samochodu

moj kolega z krakowa ma 530d i zaufaj pedal gazu praktycznie nie odrywa sie od podlogi - autko smiga bez problemu

 

co do awaryjnosci jak narazie (poza PELIKANEM) slyszalem same pochlebne opinie pod adresem 3.0d i sam jestem super zadowolony

bez zastanowienia poleciłbym ten silnik kazdemu

Opublikowano

a jeszcze taka jedna mała drobnostka mi sie przypomniała

 

tak sobie myslałem że w kolejnym autku to przdało by sie webasto ciężko o taką wersje? czy wogóle sobie tym głowy nie zaprżatać przy kupnie tylko w razie potrzeby zamontować ???

KUPIE E30 325i lub 325e
Opublikowano

530d ma vebasto ktore podgrzewa silnik w temp ponizej 13*C

ja bym sobie glowy vebastem nie zawracal... auto ma jezdzic i byc w dobrym stanie :)

Opublikowano
Pierwsze co powinno sie robić, to patrzeć na stan techniczny a puźniej na wyposażenie. Jeżeli autko ma xenony luknij na nie dokładnie, czy działaja spryskiwacze i czy działa system samopoziomujący ja na to nie zerknołem i okazało sie, że sikacze od spryskiwaczy lamp są a płyn nie leci po rozebraniu okazało sie że zderzak był wymieniany i nie ma rurek od spryskiwaczy :duh: . Jeżeli zdecydujesz sie na diesla sprawdz turbine dokładnie ja tego nie zrobiłem i wymieniłem 2 miesiące po kupnie auta bo padła :mad2: Ale i tak jestem zadowolony z zakupu musze jeszcze tylko doprowadzić te rurki :cool2:
Opublikowano
p.s. okreslenie "stare pryki" uzylem jako anaforę czyt. przenośnie nie skierowaną do nikogo na tym forum

 

ROTFL!!! :roll2: :roll2: :mrgreen: :mrgreen: :mad2:

stosowania anafory to ty chłopie owszem jeteś bardzo blisko, pisząc wciąż to samo o dieslach

na przyszłość polecam :reading2:

- to ja przepraszam! ...i znikł
Opublikowano

maciek_bmw.

 

Witaj, ten czarny touring 530d z ostatniego linka to bryka mojego sąsiada. Widzę po zdjęciach - robione pod klatką bloku obok. Rzadko je widuję (kolo rzadko nim jeździ i stawia na strzeżonym parkingu) ale to na pewno to auto - mało takich w okolicy. Z tego co kiedyś się przyglądałem to jest bardzo zadbana i tylko tyle mogę o niej powiedzieć. Sąsiada jeszcze nigdy nie zagadywałem - wydaje się mało komunikatywny. W każdym razie sąsiad ma bmkę napewno dłużej niż od listopada ubiegłego roku (wtedy się stał się moim sąsiadem). Gdybyś potrzebował więcej szczegółów to pisz na PW.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.