Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

silnik m10 1,8 gaznik pierburg P2E z tego co pamietam.

 

od momentu jak go kupilem nie chodzil na benzynie, tylko na LPG. po przelaczeniu na benzyne zaczyna sie cyrk. kopci na czarno co wskazuje na zbyt bogata mieszanke, nie wkreca sie na obroty chyba ze juz uda mu sie je osiagnac to przy sporym uchyleniu przepustnicy pracuje mozna powiedziec ze prawie jak bez problemu. przy malych uchelniach przepustnicy i to bez znaczenia przy jakich obrotach silnika strasznie przerywa, dziwnie pierdzi z wydechu, dlawi sie jakby chodzil na 2-3 garnki, bardzo niestabilnie nie ma wolnych obrotow.

 

dzisiaj rozebralem gaznik mimo ze widze takie skomplikowane ustrojstwo pierwszy raz w zyciu, to co mi przyszlo do glowy sprawdzilem, wszystkie dysze drożne (mechanicy sugerowali ze eksploatowany jedynie na gazie prawdopodobnie ma wlasnie zapchane dysze). ladnie pompuje paliwo do obu komor plywakowych. co mi sie wydalo jedynie dziwne jeden dyfuzor, ten pod przepustnica od ssania bodajze, jest strasznie osmolony, okopcony podobnie jak sama przepustnica ssania wlasnie ktora chodzi z lekkim oporem przy max wychyleniach i silniczek ktory ja napedza mimo ze sprawdzilem miernikiem dochodzi tam ksiazkowe napiecie nie powoduje zmiany jej wychylenia (testowalem to probujac odpalic silnik ze zdjeta obudowa filtra). bezsilnie poskladalem tak jak bylo i mysle co z tym fantem zrobic, moze ktos z was ma z tym jakies doswiadczenia?

co sprawdzic zeby wykluczyc dane elementy, jak do tego podejsc? :mad2:

Opublikowano
... mam identyczny silniczek ... takze mam gaz ale chodzi na obydwu źródłach zasilania .. gazniczek czasami tez sprawia problemy, faluja obroty itp. ... pomoc wydaje sie jedna w skarajnych przypadkach ... przeróbka na 1,8i ... nie jest droga ... a zaskuje sie troszke mocy
Opublikowano
silnik m10 1,8 gaznik pierburg P2E z tego co pamietam.

 

od momentu jak go kupilem nie chodzil na benzynie, tylko na LPG. po przelaczeniu na benzyne zaczyna sie cyrk. kopci na czarno co wskazuje na zbyt bogata mieszanke, nie wkreca sie na obroty chyba ze juz uda mu sie je osiagnac to przy sporym uchyleniu przepustnicy pracuje mozna powiedziec ze prawie jak bez problemu. przy malych uchelniach przepustnicy i to bez znaczenia przy jakich obrotach silnika strasznie przerywa, dziwnie pierdzi z wydechu, dlawi sie jakby chodzil na 2-3 garnki, bardzo niestabilnie nie ma wolnych obrotow.

 

dzisiaj rozebralem gaznik mimo ze widze takie skomplikowane ustrojstwo pierwszy raz w zyciu, to co mi przyszlo do glowy sprawdzilem, wszystkie dysze drożne (mechanicy sugerowali ze eksploatowany jedynie na gazie prawdopodobnie ma wlasnie zapchane dysze). ladnie pompuje paliwo do obu komor plywakowych. co mi sie wydalo jedynie dziwne jeden dyfuzor, ten pod przepustnica od ssania bodajze, jest strasznie osmolony, okopcony podobnie jak sama przepustnica ssania wlasnie ktora chodzi z lekkim oporem przy max wychyleniach i silniczek ktory ja napedza mimo ze sprawdzilem miernikiem dochodzi tam ksiazkowe napiecie nie powoduje zmiany jej wychylenia (testowalem to probujac odpalic silnik ze zdjeta obudowa filtra). bezsilnie poskladalem tak jak bylo i mysle co z tym fantem zrobic, moze ktos z was ma z tym jakies doswiadczenia?

co sprawdzic zeby wykluczyc dane elementy, jak do tego podejsc? :mad2:

 

No dobrze... może to oczywiste, a czy sprawdzałeś czy aby pływak w komorze nie ma gdzieś dziury?

 

Utrzymuje poziom na prawidłowym poziomie?

http://i3.photobucket.com/albums/y100/kabaty/Dsc00102.jpg

Śnieżnobiała Księżniczka Monachijka... :]

Opublikowano

a jaki powinien miec poziom i jak sie go reguluje? w ksiazce nic nie znalazlem na ten temat... dziurawy nie jest w kazdym razie.

 

a co do przerobki na wtrysk to czego bede potrzebowal i jaki koszt samych czesci?

Opublikowano

Jeśli jeździsz na LPG to założenie wtrysku mija się z celem, całkowicie.

 

Wieczorem postaram sie znalezc w ksiazce jak ustawic plywak i wrzuce screena.

http://i3.photobucket.com/albums/y100/kabaty/Dsc00102.jpg

Śnieżnobiała Księżniczka Monachijka... :]

Opublikowano

no dokladnie juz taki zmeczony bylem ze nie wpadlem na to :duh: faktycznie u mnie przerobka nie ma sensu ze wzgledu na instalacje gazowa

 

no i dodam ze sprawdzalem zawory iglicowe czy sa drozne, odlaczylem zaplon i po chwili krecenia rozrusznikiem obie komory plywakowe napelnily sie ladnie, z tym ze poziom paliwa na moje oko w jednej komorze byl ciut nizszy, nie wiem czy tak ma byc czy nie? moze cos jeszcze sprawdzic przy okazji? tylko nie wiem co...

Opublikowano

Na pewno w obu komorach poziom ma byc identyczny.

Troche cierpliwosci, znajde te dane to powiem Ci dokladnie jaki.

 

Pozdrawiam!

http://i3.photobucket.com/albums/y100/kabaty/Dsc00102.jpg

Śnieżnobiała Księżniczka Monachijka... :]

Opublikowano

... zawsze mozna jezdzic na benzynie :twisted:

 

potrzebny by ci były:

 

- głowica 1,8 m10 na wtrysku wraz z kolektorem ssacym i wydechowym ( mozna to kupic za 200zł )

- wiazka elektryczna wraz z kompluterem Jetronic ( na allegro widywałem za 100zł )

- przepływomierz wraz z osprzetem ( mozna kupic za 150zł )

w zestawie napewno kupisz taniej ... widywałem całe silniki ze wszystkim za 500zł

 

a zmienic elementy rónizniace instalacje gaznikowa i wtryskowa gazu to tez nie wydatek wielkich rozmiarów ...

 

szczegolnie ze to swego rodzaju tuning wtrysk jest mocniejszy o 15KM

Opublikowano
Arczi, masz rację, w teorii powinno przybyć koledze ok. 15KM, ale pamiętaj , że kolega jeździ na LPG (pewnie I albo II generacji) tutaj układ wtryskowy podczas pracy na LPG nic a nic nie zadziała w kwestii podniesienia wydajności silnika.

http://i3.photobucket.com/albums/y100/kabaty/Dsc00102.jpg

Śnieżnobiała Księżniczka Monachijka... :]

Opublikowano

niestety mechanik tez rece rozlozyl, jego zdaniem zalewa ten gaznik wiadrami paliwa... mowi tez co w sumie logiczne mi sie wydalo ze plywakow sie nie reguluje w tym gazniku (plastikowe) i teraz sie zastanawiam czy ma sens wymiana zaworkow iglicowych? juz rozlozylem rece... nawet nie idzie dostac tego na szrotach w mojej okolicy :evil:

 

eater niestety nic od Ciebie nie doszlo do mnie do tej pory...

Opublikowano

Tak jak w tytule.

Miałem podobny problem w 2BE.Tyle,że tam identyczne cuda działy się po przełączeniu na gaz.Elektrozawór puszczał benzynę.

Więc analogicznie spróbuj wyeliminować powód jakim mógłby być cały czas otwarty elektrozawór gazu-czyli na moment zdejmij przewód doprowadzający gaz z parownika do mieszalnika(miksera,palnika) i zaślep ten przewód(także ten króciec od parownika-coby uciekający gaz ci się nie fajcnął).

Opublikowano

Krzyh00 wybacz, nie ma mnie w domu ostatnio.

Przypomnij mi mailem jutro po poludniu, na pewno wysle.

Sorry.

http://i3.photobucket.com/albums/y100/kabaty/Dsc00102.jpg

Śnieżnobiała Księżniczka Monachijka... :]

  • 4 tygodnie później...
Opublikowano

witam!

mialem podobne problemy z moja 316 1.8 pierburg 2BE.

na poczatku kombinowalem sam, potem bylem u mechaników samochodowych, potem znalazłem cudotwórce - w Sopocie starszy pan co zajmowal sie tylko gaznikami, wtryskami i zaplonem. Pierwszy raz w życiu widzialem w Polsce prawdziwego fachowca - miał całe schematy, aparatura mierniki, manometry i czyjniki. zapłaciłem 100zł za diagnoze.

1. włacznik biegu jałowego nie spełniał wymagan

2. pocentjometr przepustnicy "gubił scieżki"

3. luzy na zawiasach przepustnic

4. rozregulowałem co sie dalo (za co mnie dziadzio okrzyczał)

 

Po diagnozie chcąc zaoszczędzic ok 200zł kosztów naprawy probowałem go sam reanimowac, ale problemy ustały dopiero jak kupilem ze złomu inny "nowy" gażnik (300zł), przy którym jeszcze nie majsterkowano.

Jest to bardzo złożona konstrukcja i powodem może byc suma zużycia licznych jego elementów.

Miałem taki okres w życiu, kiedy "dzień bez zdjecia gażnika to był dzień stracony"

Na gazie chodził jak dobra benzyna ;)

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano
no niestety u mnie bylo podobnie, odbijalem sie od mechanikow az w koncu trafilem na allegro na drugi gaznik, gosc chcial niecale 120zl wiec wzialem, zalozylem i jest ok :wink:

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.