Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

  • Moderatorzy
Opublikowano

za 20i - da się ładnie podkręcić do poziomu +/- 30i, po lifcie poprawiono większość jego bolączek, nie trzeba się martwić o rozrząd jak w przypadku 20d, jak się nie zwiększa mocy i nie ciśnie za bardzo ma przywzoite spalanie.


Generalnie, zależy jakie są Twoje priorytety poza tymi odnośnie trasy.

  • Moderatorzy
Opublikowano
Napisałem głównie do miasta na trasy mam f11

Jak rozpoznać pofifta?

Ma zwężone światła, zobacz tu https://x3.xbimmers.com/forums/showthread.php?t=943350


Co to silnika, to n52 fajny, ale 6 cylindrów musi swoje wypić i w razie serwisowania koszt jest duży większy niż 2l jednostki. I do miasta kompletnie bez sensu.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Tyle złego się naczytałem o N20 że głowa mała.

Chociaż o n47 też krążą legendy

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

To że bolączki są znanie nie znaczy że ich nie ma.

Kupuje auto używane i nie wiadomo jak był olej wymieniany.

Wedle aso 30km

Po głowie chodzi mi też Jeep Cherokee 3,2 pb

Opublikowano

N52 w tym aucie to najbezpieczniejszy wybor.bez turbo, bez wtryskow , w rozrzadzie tylko czasem fazatory padaja ale silnik jest bezkolizyjny wiec nawet jakby to koszty znikome.


Zakladasz gaz i smiejesz sie z downsizingu.

  • Lubię to 1
Opublikowano
Mam 28i więc N20 ( z USA) 2015 rok kupiłem jak miała 59 tyś zrobiłem mapę na 280 KM - śmiga jak szalona. Teraz mam 107 tyś i oprócz wymiany oleju i filtrów palcem silnika nie dotknąłem, na razie chodzi jak zegarek zero błędów, olej zmieniam co 8 tyś - co druga wymiana dolewam ceratek - zużycie oleju ok 0,5 l na wymianę, spalanie miasto około 12-14. l Trasa normalna jazda 9-10l szybka po autostradach ( powyżej 160 ) około około 13-14l. Mierzone przyspieszenie (na sporcie) 0-100 6,2 s. Jak dla mnie idealny silnik - dopóki nie zdechnie.
  • 7 miesięcy temu...
Opublikowano
W dniu 18.01.2023 o 20:37, Bedek 73 napisał(a):

Mam 28i więc N20 ( z USA) 2015 rok kupiłem jak miała 59 tyś zrobiłem mapę na 280 KM - śmiga jak szalona. Teraz mam 107 tyś i oprócz wymiany oleju i filtrów palcem silnika nie dotknąłem, na razie chodzi jak zegarek zero błędów, olej zmieniam co 8 tyś - co druga wymiana dolewam ceratek - zużycie oleju ok 0,5 l na wymianę, spalanie miasto około 12-14. l Trasa normalna jazda 9-10l szybka po autostradach ( powyżej 160 ) około około 13-14l. Mierzone przyspieszenie (na sporcie) 0-100 6,2 s. Jak dla mnie idealny silnik - dopóki nie zdechnie.

O matko, jak ty jeździsz, że tyle ci chla? Mój oleju nie bierze w ogóle, a średnie zużycie z ostatnich ok. 5 tys. km to 10,5, z tego dużo miasta. Wyjazd na Litwę (ok. 30% autostrady 130-140kmh) - 8,3l.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.