Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Witajcie,

Co sądzicie o tym egzemplarzu? A może ktoś widział na żywo?

https://www.otomoto.pl/oferta/bmw-seria-3-bmw-330d-e91-245-000-km-automat-ID6ETc1G.html


Przy okazji: czy ktoś kompetentny mógłby wypowiedzieć się na temat M57/T2 3.0l 170kW ?

Jak te silniki sprawują się przy większych przebiegach?


Pozdrowienia,

Michał

 

Ja włoszek nie lubię.

Wiem, wiem, to stereotyp, ale ja tak mam.


Jako, że sprzedający nie zaznaczył opcji "bezwypadkowy" - pytaj jak oberwała, poproś o zdjęcia.

Ta ma wymienioną kierownicę, poduszkę kierowcy, blendę kierownicy, grill.

No i ten wydech BEZNADZIEJNIE ubrudzony sadzą w 3.0d ... - oj... kiepsko to widzę...

O "wszystkomającym" chińskim radiu, w którym to "wszystko" może i jest, ale jakość dźwięku są w stanie zaakceptować tylko dla niesłyszący - nie będę się wypowiadał.


Silnik M57/T2 231KM to bardzo dobry silnik.

Może poprzednicy są jeszcze trwalsi, ale to i tak bezkonkurencyjny napęd w E9x.

3.0d szczególnie właśnie z automatem jest super, może jedyni drażnić brak x-drive, bo w RWD wkurza to wieczne odcinanie mocy przez DTC przy momencie tego diesla (chyba, że nie chcesz remapu - choć obstawiam, że tu już jest zrobiony w trakcie usuwania DPF).

PS.

Mam nadzieję, że wiesz, że w piętnastoletnim 3.0d 245 tys. km jeśli rzeczywiste - to w tej wersji nie jest "większy przebieg" tylko NIEZWYKLE mały przebieg.


Moja rada - nim go dotkniesz sprawdź przebieg, żeby nie było, że wskazania drogomierza są z ostatniego przeglądu gwarancyjnego...

SAAB ready for take off.

codzienność:
- fajna Octavia Elegance Combi 2.0 TDI+ Sportline (DE)
- dobry Touran 2.0 TDI+ CUP (F)
- praktyczne Caddy 2.0 TDI+ Edition35 (F)
czas wolny:
- nerwowe  BMW M140i 340KM RWD shadow finale edition (PL)
weekendy:
- przyjazny Lexus GS-F Sport 477KM (PL)
zabawki:
- zaskakujący SAAB 9-5 Aero 2.3T manual MY2001 MapTun Stage3 (L)

plany:
- ostre BMW M8 Competition Coupé (PL)

Opublikowano

Dzięki za wskazówki.

Ciekawi mnie to co napisałeś o odcinaniu mocy w RWD. Czy Twoim zdaniem xd jest lepszym rozwiązaniem?

Jak w praktyce może wyglądać kwestia serwisu takiego samochodu? Czy obecność napędu 4x4 generuje większe koszty? No i generalnie: xd czy rwd?


Dzięki za odpowiedz w kwestii M57!

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Dzięki za wskazówki.

Ciekawi mnie to co napisałeś o odcinaniu mocy w RWD. Czy Twoim zdaniem xd jest lepszym rozwiązaniem?

Jak w praktyce może wyglądać kwestia serwisu takiego samochodu? Czy obecność napędu 4x4 generuje większe koszty? No i generalnie: xd czy rwd?


Dzięki za odpowiedz w kwestii M57!

 

BTW.

Za chwilę zaatakują Ci, którzy będą mieli inne zdanie.

Tylko czy napiszą o SWOIM doświadczeniu?, czy powielą kogoś słowa?


Ode mnie:

Miałem E91 330d RWD manual przez rok, a następnie E91 330xd automat przez lat siedem.

A teraz mam 335dX - to chyba powinno dać do myślenia?


Wracając do Twojego pytania - w 2.0d jest inaczej, tam momentu jest duuużo mniej, zresztą mocy też - i tam brak x-drive tak nie przeszkadza.

Natomiast w 3.0d RWD jest co prawda mniej skomplikowany - i świetnie jedzie - niestety tylko w idealnych warunkach podróżowania.

Ale x-drive powoduje, że to co masz w silniku jest w całości przeniesione na drogę,

ZAWSZE.

Auto jest duuuużo bezpieczniejsze i skuteczniejsze.

Powtarzam - SKUTECZNIEJSZE !

I nie chodzi mi o zimę, a o każdą sytuację.


W porównaniu 330d RWD manual vs 330xd automat, to zajechana skrzynia x-drive oczywiście potrzebuje regeneracji, ale ja o męczennikach się nie wypowiem, bo ich nie miałem i nie mam.

U mnie dodatkowe koszty przez te wiele lat - 2x wymieniłem olej OEM BMW w skrzynce X-drive (to są grosze), oraz zużycie paliwa wyższe o około 0,5 l/100km.

Reszta same zalety.

Oczywiście trzeba kupić dobrą sztukę, pewnie z 50.ooo zł będzie trzeba na zakup wydać, potem fachowy serwis, remap, aplikacja xDelete do x-drive i świetne daily.


A jak ktoś nie ma forsy? - lub wydaje ostatnie pieniądze na BMW - to moim zdaniem niech tej marki nie kupuje - bo całe życie będzie jeździć beemkowym szrotem.

I żaden detailing, i żadna felga z gleba mu nie pomoże.

SAAB ready for take off.

codzienność:
- fajna Octavia Elegance Combi 2.0 TDI+ Sportline (DE)
- dobry Touran 2.0 TDI+ CUP (F)
- praktyczne Caddy 2.0 TDI+ Edition35 (F)
czas wolny:
- nerwowe  BMW M140i 340KM RWD shadow finale edition (PL)
weekendy:
- przyjazny Lexus GS-F Sport 477KM (PL)
zabawki:
- zaskakujący SAAB 9-5 Aero 2.3T manual MY2001 MapTun Stage3 (L)

plany:
- ostre BMW M8 Competition Coupé (PL)

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Xdrive nie sprawia kłopotów. Warunek, odpowiednie felgi/opony, aby była jednakowa średnica koła (opony o tym samym bieżniku, stopniu zużycia), ciśnienie itp, itd.

Poczytaj o tym na forum X3.

Oczywiście, tak jak kolega Miczek zauważył, mówimy o porządnych samochodach, nie o szrocie, czy inaczej mówiąc "męczennicach" cytując kolegę :mrgreen:

Jeżdżę od 15 lat BMW z napędem xDrive, odkąd wybudowałem dom na górce na Podbeskidziu, gdzie są jeszcze zimy (wcześniej tylko BMW z RWD), ale ten napęd szybko zacząłem doceniać w każdych warunkach, nie tylko zimowych.

Oczywiście, nie miałem najmniejszych z nim problemów, pomimo, że zawsze mam mieszany komplet opon, typowy dla M pakietu oraz wgrany program +, bo rygorystycznie podchodzę do kwestii koło/opony , jak wspomniałem na początku tego postu. :cool2:

Benzyna zamiast krwi...
Opublikowano
Jeździłem x drive żona ma czuje się bezpieczniej, ja mam rwd i na plus napewno lekkość prowadzenia. Moim zdaniem x drive zabiera trochę funu ta przyczepnością. Podkreślę ze mieszkam w górach. Fakt jak już śniegu napada x drive jest doskonały czyli 5x w roku xD.
Opublikowano
Jeździłem x drive żona ma czuje się bezpieczniej, ja mam rwd i na plus napewno lekkość prowadzenia. Moim zdaniem x drive zabiera trochę funu ta przyczepnością. Podkreślę ze mieszkam w górach. Fakt jak już śniegu napada x drive jest doskonały czyli 5x w roku xD.

 

Również mieszkam w górach i również dzielę samochód z partnerką. Xd wydaje się być zatem racjonalnym rozwiązaniem. Dlatego właśnie stałem się wczoraj posiadaczem e91 330xd ;)

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Jeździłem x drive żona ma czuje się bezpieczniej, ja mam rwd i na plus napewno lekkość prowadzenia. Moim zdaniem x drive zabiera trochę funu ta przyczepnością. Podkreślę ze mieszkam w górach. Fakt jak już śniegu napada x drive jest doskonały czyli 5x w roku xD.

Jeżeli rzeczywiście mieszkasz w Bielsku Białej, jak masz w podpisie, to rzeczywiście, xDrive przyda ci się w zimie czasami...aczkolwiek nie zapomnę, jak prawie nowym F10 LCI RWD na nowiutkich oponach Michelin Alpin w śnieżycy, miałem problemy ruszyć spod świateł pod wiaduktem przy straży pożarnej/Gemini w stronę Andersa na tej górce...

Teraz mam xDrive i gwiżdżę na zimowe warunki. Dojeżdżam w zimie bez problemu do domu, który wybudowałem na górce oraz komfortowo kilka razy w okresie zimowym wyjeżdżam w Alpy na narty, czy też do domku weekendowego nad jezioro pomimo zasp w zimie. A nikt szutrowej drogi tam nie odśnieża.

Ale oczywiście, każdy kupuje BMW z napędem jakim chce lub z jakim potrzebuje i to jest super, że ma wybór :cool2: Ja stawiam na xDrive, bo go potrzebuję :D


Majkel, gratulacje, będziesz zadowolony z zakupu.

Benzyna zamiast krwi...
  • 2 tygodnie później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.