Skocz do zawartości

E39 520i 2.0 LPG - Trzęsie i brak mocy


Godlo93

Rekomendowane odpowiedzi

Czy objawem ogólnie uszkodzonej odmy jest efekt, że jak podniosę bagnet albo korek wlewu oleju to słychać syczenie, czy nie powinno być żadnego efektu? Psikałem gdzie się dało, ale nic obroty nie podskoczyły.


Dalej mnie zastanawia czemu taki objaw jest na zimnym silniku i czemu nie załącza mu ssania?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Wymieniłem ten dolot, więcej nieszczelności nie zauważyłem. Niby jest poprawa i auto się aż tak mocno nie trzęsię, prawie w ogóle, ale jest jeszcze jeden problem.


Po odpaleniu na zimnym wszystko chodzi, ale jak ruszę samochodem i stane to zaczyna falować i potrafi zgasnąć, czy to może być przepływka? Jak zgaśnie i odpale to już wszystko chodzi normalnie. Dodam, że odkręciłem ponownie butle LPG, jak jeździłem na benzynie to coś tam zafalował ale nie gasł. Mechanik mi radził jechać na regulacje gazu, taki mam zamiar. Dodam, że po odpięciu przepływki nie ma żadnej reakcji, ale po ponownym podpięciu tylko tam lekko zafaluje, błędów nie pokazuje już żadnych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Z tego co piszesz to masz LPG do regulacji lub wtryski do roboty, może nawet reduktor. Przez welerną instalacje LPG sterownik silnika wprowadzą korekty które później są zauważalne na PB. Musisz skasować adaptacje pojeździć trochę na PB i pojechać na ustawienie LPG
Nawet zepsuty zegar dwa razy na dobę pokazuje właściwą godzinę ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
To spytaj kolegów co mają auta grupy vag. Niech ci to ogarną . Są rzeczy których nie przeskoczysz! Jak ci gaz ustawi na tych korektach to nic dobrego z tego nie wyjdzie.
Nawet zepsuty zegar dwa razy na dobę pokazuje właściwą godzinę ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...

Wracam, dalej problemu nie rozwiązałem, jedynie do czego doszedłem to po ODPIĘCIU przepływomierza, nie ma wypadania zapłonu, jeśli chodzi o błędy, ale silnik dalej się trzęsie i faluje, tylko na zimnym. Gdy przepływka jest podpięta to jest wypadanie zapłonu + na zimnym potrafi zgasnać jak ruszę i dojadę do skrzyżowania, gdy silnik się na grzeje propblem znika.


Więc od kilku miesięcy jeżdżę na odpiętej przepływce, ale czas się ponownie zabrać za auto, myślicie że to może być walnięta przepływa, lewego powietrza nie ma, już z kilka razy psikałem plakiem i nic.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Nie psikaj tylko zrób test dymem.

Mój czarnuch

Drugi czarnuch-540i

E32 740IL

Kupię do e46 sedan przedlift:

- maskę cosmosschwarz 303

- osłonę dźwigni automat 51167059413 ("-" do przodu)

- listwę spryskiwaczy mgłowych polift (303 cosmosschwarz)

Najlepiej Dolny Śląsk, tel. 782-784-200.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 miesięcy temu...

Wracam dalej z nie rozwiązanym problemem... Do tego czasu udało mi sie ogarnąć inpe, wiec nagrałem dwa filmiki jeden na zimnym aż do momentu gdy przestaję telepać a drugi już na rozgrzanym. Inpa, pokazuje jeden błąd coś tam z oparami paliwa, ale nie wiem o co chodzi..


filmik nr1 na zimnym:



filmik nr 2 na rozgrzanym:



plus do tego czasu wymieniłem odme, dymem nie dam rady zrobić, nikogo nie znalazłem kto by miał taką możliwość a sam nie potrafie...


proszę dalej o pomoc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.