Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Witam.Wymieniałem ostatnio rozrząd .Po wymianie teoretycznie wszystko gra,poza jednym-dzwięk przypominający uszkodzone popychacze zaworów.Przed wymianą były lekko słyszalne zawory ,ale naprawdę trzeba było się dobrze wsłuchać i tylko na zimnym silniku po rozgrzaniu motor pracował cicho,równo wzorowo.Teraz dzwięk się nasilił i nie znika po rozgrzaniu.Czy ten dzwięk podobny do zaworów mogą powodować wtryski???Czy kolejność wtrysków musi być zachowana przy montowaniu,czy raczej nie ma to znaczenia?Nie mieliśmy klucza dynamometrycznego i dokręcaliśmy na wyczucie.Wtryski wyszły elegancko-bez większego wysiłku.Trochę dziwnie zapinała się kostka od czujnika ciśnienia na końcu listwy-ta za kolektorem ssącym.Dziwnie to znaczy ciężko było ja dopchnąć na tyle żeby zpieła się ta plastikowa zapinka-może tu tkwi problem.Dokładnie pojawiły się 3 objawy-1 przy zapalaniu auto wykonuje dosłownie jeden obrót silnika więcej i w momencie załapywania szarpie silnikiem potem pracuje równo.-2 pojawił się bardziej słyszalny dzwięk przypominający stukanie zaworów(przy wymianie rozrządu silnik ,wałki poblokowane ,cała procedura zachowana wzorowo)-3 pojawił się chrakterystyczny gwizd turbiny przy przyspieszaniu-wcześniej tego nie było. Jeśli ktoś przerabiał podobny temat lub ma jakieś podejrzenia lub rzeczowe koncepcję gdzie szukać problemu będę bardzo wdzięczny.Dodam że wpakowałem naprawdę sporo pieniędzy i poświęciłem sporo czasu na całą operację a opisany problem spędza mi sen z powiek.
Opublikowano
Leżały od soboty rano do poniedziałku popołudniu,wtedy je montowaliśmy...czy zabezpieczone? położyliśmy je na czystej białej szmacie tak jak były wyjęte z silnika...
Opublikowano

skłaniałbym się do kwestii odpowiedniego dokręcenia wtrysków..

Ja u siebie po zmianie zauważyłem bardzo twardą pracę silnika, wręcz aż stukot na niskich obrotach przy ruszaniu, miałem wiele przypuszczeń. Ale okazało się, że wtryski były za lekko dokręcone a dokręcałem je rękami z wyczuciem aby nie urwać gwintu.

Mimo iż wtryski siedziały pół roku i wszystko było praktycznie szczelne to jednak nie były wystarczająco mocno dokręcone bo kupiłem klucz dynamometryczny i okazało się, że trzeba jeszcze prawie pół obrotu zrobić aby wyszło te 9 Nm

I musiałem wszystkie wywalić oczyścić gniazda nowe podkładki i jeszcze raz skręcić. Także bez klucza dynamometrycznego dobrego to gówno nie robota. Nie ma czegoś takiego jak na wyczucie przy takich elementach.

Na wyczucie to można skręcić opaskę od węża lub pokrywę silnika albo pas przedni nad chłodnicami ale nie elementy przy silniku i w silniku czy zawieszenia.

to takie samo porównanie jak bez pomiarów dobierzesz panewki do wału na wyczucie :)

Opublikowano
Jasne.W sumie należy zacząć od najprostszych rzeczy i po kolei eliminować jeśli nie pomoże.... Bardzo dziękuję za odpowiedź i radę....dam znać jeśli w tym tkwi problem.Dzieki.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.