e93- Prośba o pomoc w wyborze auta

[atipower]

Cześć,

od pewnego czasu rozglądam się za samochodem na weekendy. Chcę żeby było to cabrio.

Przekopałem internet i znalazłem 2 egzemplarze, które mi (laikowi w BMW) wpadły w oko.

Oba to silnikowe 3l jeden benzyna drugi diesel.

Przewidywane przebiegi nie więcej jak kilka tys/rok.

Diesla rozważam tylko dlatego, że może mi za jakiś czas brakować mocy a tu sprawa jest łatwiejsza przy generowaniu dodatkowych koni mech.

Wersje silnikowe 2.0 odpadają (może jeszcze benzyniaka był rozważył, ale trochę obawiam się że to nie jedzie).

Bardzo proszę doradźcie coś odnośnie samochodów z linków.

Może ktoś z Was posiada e93 3.0d i może się wypowiedzieć na temat hałasu, drgań itp

[Ponta]

Rada ode mnie, rozważ benzynę a nie klekota w cabrio to raz. Dwa rozważ roadstera, bo jak zdejmiesz dach w e93 to wygląda to przekomicznie. Cegła z doczepioną szybą. Zero proporcji.

Auto bez dachu to i tak kompromis, więc nie mów tu o tylnych siedzeniach. Komu o tym mówię to przyznaje mi rację. Auto bez dachu tylko 2 miejscowe.

Dlatego właśnie e93 są tanie w stosunku do e92 w dobrym stanie. Nikt tego nie chce.

Jak można klekota rozpatrywać w takim wozie :D

postaw jakiegoś roadstera np. mercedesa slc obok c klasy cabrio. komedia. cenowo startuje roadster 20k niżej. To samo BMW postaw nowe z4 obok serii 4 albo 2 :D

Poza tym roadster to auto typowo nastrojone na czerpanie radości z jazdy - więc w twoje weekendowe wyjazdy świetnie się sprawdzi. Prowadzenie jest nieziemskie. Siedzisz na asfalcie wręcz.

Zdejmiesz dach w 4er postawisz szyby wyglądasz po prostu głupio. Jak golf 4.

[atipower]

Rozważałem Z4, SLK i Boxstera. Merc odpadł bo jakiś damski mi się wydaje zostało Z4 i Boxster. Z4 ma piękną linię ale jak już mam wybierać z tych dwóch to wolę Boxstera 987 (mała utrata wartości).

E93 wydało mi się praktyczne bo ma twardy dach i wiem, że małe ale jednak 4 miejsca to chociaż zakupy sobie wrzucę :)

Na codzień mam inny samochód więc ten by był tylko do zabawy.

Została mi kwestia silnika.

Diesla bym nie chciał a już tym bardziej w Cabrio ale w tym przypadku gdzie jest to R6 i tylko na postoju go słychać... + to że można go dłubnąć na +-300koni.

Jest to jednak ciężki samochód. Obawiam się, że po paru weekendach może mi brakować trochę mocy w benzyniaku (choć może właśnie się mylę dlatego chciałbym opinii właścicieli).

Oczywiście najlepszym rozwiązaniem był by 335i (wersja EU) ale dla samego silnika trzeba dopłacić 20/30tys :D szok..

[Rufio]

Temat zamykam.

Jedno auto=jeden temat.

Wymagany VIN.

Co do E93 330d.

Mam takie od 10 lat.

E93 jest ciężkie, szukaj 330d lub 335i.

Dach nie sprawia problemów,o ile auto jest bezwypadkowe.

Mozna jezdzic bez problemu w 4 osoby.

Przez pewien czas bylo to moje auto rodzinne 2+1.