Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Posiadam od pol roku 118i, Obecnie gdy temperatury sa wysokie raz na 2 tyg przy mega niskich obrotach mozna uslyszec chwilowy klekot(jak diesel) gdy dodaje gazu ruszajac i auto malo co nie zgasnie. Wlasciwie zapominam o tym bo w lecie prawie to w ogole nie wystepuje.


W czasie zimnych temperatur dokladnie tez przy ruszeniu z jedynki, auto mialo mega niskkie obroty i bylo to samo - zdarzylo sie cos takiego moze z 2 razy na tydzien w temperaturach ponizej 0.


Nigdy przy odpalaniu nie bylo slychac klekotu nawet w zimie.



W watkach, ktore przeczytalem na forum sa dla mnie niejasnosci:


1. Jedni twierdza ze problem wystepowal przed face liftingiem i w wersji po liftingu nie istnieje i wymienia sie tylko napinacz

2. Inni Twierdza ze caly rozrzad

3 Jak ocenic zaawansowanie tego co sie u mnie dzieje ? Mam na mysli czy jest to juz zaawansowany stan czy nie jest to sprawa pilna, jade za 2 miesiace do rodzinnego miasta i tam to chcialem zrobic

Edytowane przez kubbb
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Panewki najbardziej od dolu gdy male cisnienie jest.
  • 3 tygodnie później...
Opublikowano

Nie mialem tego ostatnio juz z miesiac , jezdze teraz na oleju millersa 5w 40, moze to pomoglo.


Co do klekotania. wtedy wyraznie miala wplyw na to temperatura . Caly czas zastanawiam sie czy to rozrzad do ktorego sie przymierzam sie za pol roku czy cos innego.

Sluchalem troche odglosow na filmikach jak panewki sie tluka i to wydaje mi sie calkiem inaczej brzmiec. Tutaj ten dzwiek wtedy to moznaby okreslic " nap......lanie w silnik jak stary diesel tylko przez sekunde dwie tak jak by silnik przeszedl transformacje dzwieku, nie plynne przejscie tylko cos w stylu benzyna -diesel-benzyna, gdzie ten dzwiek byl jak mowilem przez sekunde max 2 i zdarzylo mi sie to moze z max 10 razy w tym roku i ostatnio z miesiac temu. Takze wyzsza temperatura i olej maja na to wplyw. Przypominal on tez troche prace kosiarki , tak jak np w silniku 3 cylindrowym toyoty. Zadzialo sie to tylko podczas obciazenia, nigdy podczas postoju. Za kazdym razem podczas ruszania i to przy bardzo niskich obrotach. Podsumowujac zeby bylo latwiej


- walenie jak diesel przez krotka chwile ( jak by metal walil o metal ale to calkowicie jak diesel 20 letni)

-tylko podczas ruszania z bardzo niskich obrotow

-glosne z nagla zmiana charakterystki , zero-jedynkowo

- temperatura -gestosc oleju znacznie na to wplywa, w zimie czestosc 2 razy na tydzien, teraz raz na miesiac, a wlasciwie ostatni raz miesiac temu taki objaw slyszalem.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Oho. Raz jest raz nie ma i zalezne od temp. Dwumasa.... Ciekawa teoria.
Opublikowano
Rozmawialem dzisiaj ze swoim mechanikiem prawdopodobnie i sprrzeglo i dwumasa, charakterystyczne stuki przy duzym obciazeniu, niskich obrotach daje wlasnie dwumasa przy samym ruszaniu. Nie wpadlem na to wczesniej tylko dopiero jak zlapalem go na sprzeglo i momentalnie ustal stukot, pozniej kilka razy sobie ruszylem i zauwazylem, ze sa minimalne szarpniecia do ktorych sie przyzwyczailem wczesniej. Wydaje mi sie jednak, ze to poczatkowe objawy i nie jest to jeszcze tak dojechane.
Opublikowano
Oho. Raz jest raz nie ma i zalezne od temp. Dwumasa.... Ciekawa teoria.

 

Ciekawa rozumowanie kolego. Kolega w V50 w zimie ma wszytkie objawy zjechanej dwumasy, a w lecie nie daje o sobie nic znac.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.