Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam.

Od czasu zakupu samochodu hamulce byly bardzo dobre tarcze i klocki w bardzo dobrym stanie tylko po nagrzaniu hamulce lekko popiskiwaly w trakcie jazdy. Mechanik stwierdził ze to z powodu braku zabezpieczeń klocków. Po zamontowaniu tych zabezpieczeń hamulce przestaly popiskiwać ale gdy pierwszy raz zahamowałem wystraszyłem się ze nie ma ich wcale poniewaz hamulec zaczął dzialac gdy pedał byl prawie w podłodze a wczesniej łapał od gory. Mechanik mowil ze mogly sie inaczej zedrzec ale zrobilem juz 300km i dalej problem wystepuje. Dalej jezdzic i sie nie przejmować tak jak on mowi ze wszystko ok czy szukać problemu gdzieś indziej? Jednak to hamulce wiec troche sie obawiam i watpię w to zeby te cztery zabezpieczenia mialy az taki duży wpływ.

Opublikowano

Coś jest źle założone.

Z twoich informacji wynika, że klocki maksymalnie sie cofają. A to już jest zagrożenie dla bezpieczeństwa. Niech ten mechanik poprawi co spie...zepsuł.

Opublikowano

Pojeżdżę jeszcze troche bo wydaje mi sie ze jakby delikatnie wyzej teraz ten pedał reaguje ale jak nie wroci do stwojej twardosci no to.. REKLAMACJA!

Dzieki za odpowiedz pozdrawiam :D

Opublikowano

Czekaj, popatrzyłem sobie na zaciski i wnioskuję, że nie miałeś sprężyn na wszystkich zaciskach

W takim wypadku faktycznie klocki mogły się krzywo zetrzeć. Ale wg mnie powinieneś wymienić klocki na obu osiach.

Z drugiej strony zastanawia mnie, dlaczego nie było sprężyn.... Znowu cukiernik zabrał się za naprawę?

Opublikowano

Jak juz kupiłem samochód to nie bylo tego

https://goo.gl/images/zPytfQ

No dobra moze jedno z tylu bylo ale i tak

hamulce lapaly od gory

Moj zaufany mechanik bardzo dobry zalozyl tylko wlasnie te sprężynki takie jak na foto nowe 4 i od razu pedał hamulca był guma.

Mam wrażenie jakby byl zapowietrzony albo cos w tym stylu napisalem bo troche mnie to martwi. Gwarancja i tak mi nie przejdzie dopóki nie zrobie z 1000 km tak patrzyłem wczoraj na te klocki i mam wrażenie jakby ranty sie wyrobiły na tarczy delikatne i teraz trzeba bedzie troche poczekac az sie to uformuje. A jeśli chodzi o wymiane klockow to bardzo chetnie i wiem ze to nie duzy wydatek ale narazie klopot jest tego typu ze świeta i oc juz tuż tuż :D czyli moze byc AŻ TAK DUZA RÓŻNICA mam zrozumiec? Juz zrobilem z 500 km i jakby lepiej ale to samo dalej jakby zapowietrzony byl. Ale zeby zalozyc te zapezpieczenia nie trzeba zdejmowac zacisku wiec nie ma opcji zeby przy montazu tego typu sprezynki sie zapowietrzylo

I mam jeszcze jedno pytanie czy te sprezynki odpowiadają za cofanie sie klockow? Chyba raczej nie wedlug mnie

Opublikowano

Tak one są za to odpowiedzialne. Jak i za trzymanie równoległe klocków w czasie hamowania.

Schematycznie , klocek wewnętrzny-tarcza-klocek zewnętrzny

Bez sprężyn /|/

Ze sprężynami |||

Opublikowano

No to jednak troche to docieranie klockow moze potrwac. :D

Dzieki za odpowiedz :) przynajmniej wiem ze sie nie zabije :mrgreen:

  • 3 miesiące temu...
Opublikowano

Po przejechaniu liczby x kilometrow wszystko wrociło do normy pedal jest sztywny jak byc powinien :mrgreen:

Pozdraiwam :D

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
TO ten pedał zrobił się miekki po wymianie spręzynek czy klocków i sprężynek?

Sprężynek nie było i gdy hamował zacisk sie ustawiał pod kątem to tarczy przez co klocek był nierówno starty. Gdy załozył te sprężynki klocek zaczął ustawiac sie odpowiednio do tarczy a ze był zjechany pod kontem stąd był taki efekt

http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=159&t=161201 Zapraszam do galerii

Sprzedam

Przekaźniki modułu komfortu do E46 3-Seria, M3, E83 X3, E52 Z8 , Z4 E85, E53 X5 E39, M5 E38 - centralny zamek, podnośniki szyb)

Zdjęcia przekaźników w galerii

Opublikowano
Dzis wlasnie wymienialem tarcze i klocki. Pokrzywily sie tarcze... akcja ze sprezynkami miala miejsce juz dosyc dawno. I podejrzewam ze to wlasnie przez to docieranie klocków sie pokrzywily. Wiec jeśli ktos kiedys bedzie mial podobny problem to przy wymianie (w moim przypadku montażu) sprezynek niech wymieni klocki na nowe. Lub zostawi grzechoczące klocki w swoim żywiole :mrgreen:

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.