Skocz do zawartości

e39 540iA Touring 2002


turbobogodan

Rekomendowane odpowiedzi

Dzień dobry,

Moje pierwsze spotkanie z BMW.

Ja, jako prosty chłopak zrodzony w Radomiu, znam dobrze zasadę - 'używanego auta nie kupuje się w Radomiu'. Szukałem go więc zatem i w Białymstoku, i pod Włocławkiem, i w Radomsku, i..

I wreszcie w Bełchatowie znalazł się okaz na który miło było popatrzeć. I bynajmniej nie ze względu na wyposażenie.


VIN: WBADR610X0GL92790

Type code: DR61

Model: 540I TOURING (EUR)

E-F-R series: E39 2

Series: 5

Type: TOUR

Steering: LL

Doors: 5

Engine: M62/TU

Displacement: 4.40

Power: 210 (285 hp)

Drive: HECK

Transmission: AUT

Paint code: 482 - TOLEDOBLAU METALLIC

Upholstery code: V6SW - LEDER HIGHLINE/S

Prod.date: 2002-10-10

S202 Steptronic

S210 Dynamic stability control III

S220 Self-levelling suspension

S232 BMW light alloy wheel, radial spoke 50

S249 Multifunction f steering wheel

S302 Alarm system

S386 Roof railing

S422 Fine wood trim, mussle maple

S423 Floor mats, velours

S431 Interior rear-view mirror with auto dip

S441 Smoker package

S459 El. front seat adjustment w. memory

S464 Ski bag

S470 Isofix-System

S473 Armrest front

S494 Seat heating driver/passenger

S500 Headl.washer system/intensive cleaning

S520 Fog lights

S521 Rain sensor

S534 Automatic air conditioning

S548 Kilometre speedo

S555 On-board computer V with remote control

S609 Navigation system, Professional

S630 Car phone with cordless receiver

S672 CD changer for 6 CDs

S676 HiFi speaker system

S694 Provisions for BMW 6 CD changer

S723 Exclusive Edition

S785 White direction indicator lights

S851 Language version German

S863 Dealer List Europe

S879 Operating instructions German

S915 Omission of outer-skin preservation


Jak się okazało - życie zatoczyło koło, gdyż ów egzemplarz właśnie z radomskiego komisu pochodzi :mrgreen:


Skoro wyposażenie nie powala, a i rodowód wątpliwy, to czemuż miło było patrzeć - zapytacie.

Ano temu.

W ubiegłym roku autko trafiło na podnośnik, bo ówczesny właściciel stwierdził że coś mu w silniku stuka

6a7f2aee8c870330.jpg


Na dole wyszło że jest spoko


af322d3a743e5ecb.jpg

ff6b1ffb97a7416c.jpg


Ale na górze, już nie koniecznie


5dca51ffa9990833.jpg

b77a2ed3aeb8f512.jpg


Poprzedni wałaściciel to jednak mądry człowiek był i zorganizował drugi blok


2463791e945ef429.jpg

15cab9373e1f428c.jpg


Reszta klamotów, oprócz panewek, przybyła z ASO


288d87b2dec680dd.jpg

c53751fc693dc917.jpg

9cf33b641ac4763f.jpg


Zawory dostały nowe prowadnice i uszczelniacze


14f043cfc6a1662a.jpg


Nowy kompletny rozrząd


2f963568e6c726d3.jpg


A Panowie ze Speed Cars w Bełchatowie ładnie złożyli wszystko do kupy


45984aad71737ecd.jpg

cf9195c3cf063b8b.jpg

dfd6759cc4fa60e1.jpg

3e1d287c4eeb8c9b.jpg

a108ccb42bc2b6bf.jpg


Szczegóły akcji na fanpageu SpeedCars-a (powyższe zdjęcia w sumie też ich autorstwa, mam nadzieję że się nie obrażą że robię im lekką reklamę :))


I po otwarciu maski, zaprawdę powiadam wam, oczom naszym ukazał się obraz z goła inny niż przy poprzednich padlinach.

Oprócz tego pod felgą zidentyfikowane zostały nowe tarcze i klocki. Ucho nasze nie doświadczyło żadnych łomotów z zawiasu. A oko nie zostało pokalane widokiem rudej na żadnej podłużnicy, progu, czy nawet w okolicach otworów w podłodze. Wszystkie osłony na miejscu. Jedynie j@$#@a klapa bagażnika musi gnić :cry2:

Teoretycznie 220kkm na blacie - książka serwisowa oraz auto-records.com pozwalają wierzyć w to co oczy widzą na pozbawionym martwych pikseli wyświetlaczu.

No grzech było nie brać


Wyposażenie spełnia dla mnie minimalne wymagania - ma pamięć foteli, kiery i lusterek. Pojazd pełni rolę jedynego w gospodarstwie samochodu rodzinnego, a wybranka mego serca jest tak z ponad 20 cm niższa. Przestawianie po niej wszystkiego i dostałbym nerwicy :D

Wiadomo, przydałyby się podwójne szyby, czy chociażby PDC, ale to się da ogarnąć.


W międzyczasie nawinęły się BBSy w stanie jak z fabryki


ec383dab08a65d6e.jpg


8c88074a7f47c4bd.jpg


plus nowe Falkeny FK510.

16" styling 50 zostawiam sobie na zimę.


W ACS-ie Pan Adma ogarnął vanosy, bo miałem wrażenie że jeżdżę M67, a nie M62.

Choć w sumie.. termostat z właśnie M67 trafił - na 88st.

Poza tym pierdoły:

Korek zbiorniczka płynu, dysza spryskiwacza, nowe siłowniki klapy bagażnika, bateryjka kluczyka, olej, wszystkie filtry + filtr paliwa, nowy tłoczek w zacisku, uszczelnienie wytłumienia tylnych drzwi, zatarta tylna wycieraczka, konserwacja foteli gliptonem, nie wiem co tam jeszcze..

Po głowie mi chodzi:

jakiś wyciek z pokrywy zaworów, polerka przednich kloszy + czyszczenie soczewek + regeneracja odbłyśników, nowe poduchy nivo (wiem jak wyglądają i tylko czekam jak zastanę zglebiony samochód), serwis olejowy skrzyni, no i zrobiłbym coś z zawiasem. Teoretycznie aktualnemu nic nie dolega, ale zastanawiam się czy nie wrzucić by czegoś na poziomie Mtecha (czyli Sachs advantage + odpowiednie spręzyny + stabilizator + obniżenie nivo + rozpórka). Ale z drugiej strony auto pełni rolę rodzinnej limuzyny - ma być komfortowe. Teraz jest. Nie wiem czy nie straci tej właściwości.

Poza tym - Mtech i 17"? Będzie to wyglądało?

Kurde.. sam nie wiem..


Jak go w końcu umyję i odnajdę się w korzystnych okolicznościach przyrody to cyknę parę ładniejszych fotek.



A jakoś przedwczoraj śniło mi się że znajduję na allegro klapę do turasa. Bez grama rdzy! Z jakiegoś włocha. W stanie igła! Kurde, jak się cieszyłem!

A potem się obudziłem.. :cry2:

Edytowane przez turbobogodan
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Jeden kolega z forum (Koliber22 chyba) nawet kilka takich klap "bez rdzy" kupił na alle :D niestety co kolejna to gorsza, zwracał zaraz po odbiorze paczki. Jak nie ma dramatu to do lakiernika i niech walczy, ale żeby zrobić to dobrze to bez wykrawania szyby się nie uda - u mnie w poprzedniej tak zrobili - po roku zaczęło od nowa wychodzić.


Z zawiasem to możesz wywalić nivo, wrzucić wszędzie eibacha i amory m-pakowe sachs lub monroe - będzie Pan zadowolony ;)

W poprzedniej miałem nivo, w obecnej mam sprężyny - sprężyny wygodniejsze, a wcale jakoś specjalnie zadek nie siada, nawet pod bardzo dużym załadunkiem, a wiem co mówię, bo na przeprowadzkę ładowałem pod sufit + trumienka na dachu :mrgreen:


No i gratulacje z okazji zdrowego, serducha po regeneracji - niech Cię wozi :cool2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Mała aktualizacja. sny się spełniają. znalazłem klapę bagażnika.

Nie powiem że bez rdzy, ale ilość tak znikoma, że do opanowania (choć pewnie za parę lat szmata wyjdzie z ukrycia). Pan lakiernik mówi: Panie, tę ramkę szyby w klapie to też możemy ogarnąć. Odkleim szybkie, ramkie wypiaskujem, na całość epoksyd, do środka woski i będzie git malina.

Ja na to że: królu złoty, rączki całuję!

Jednak w trakcie prac okazało się, że przycisk otwierania szyby w klapie poddał się i tuleja przez którą przechodzi oś wycieraczki nie chce wyjść (a jest kluczowa do zdemontowania tegoż przycisku).

Co prawda potem pod domem udalo mi się sposobami ruszyć na mur zapieczoną tuleję i zdemontować przycisk jednak przy okazji dokładniej zbadałem stan ramki szyby i stwierdziłem że nie ma co zbierać. Wystarczyło energiczniej otworzyć klapę by rdza sypała się na głowę. Więc jeśli ktoś się zastanawia ile z niemiec idzie nowa ramka szyby do e39 to już mówię - od 12 października do 14 lutego :cool2:

Także aktualnie mam klapę praktycznie bez rdzy i niedługo wjedzie nowa ramka.


I teraz takie pytanie, czy zna ktoś sposób na rdzewiejące klapy w e39? Z własnego doświadczenia wiem że woda zbiera się przy otworach przez które przechodzi wiązka. Wiązka w tym miejscu jest zatopiona w takim gumowym jajcu (taki gruby otok coby wiązka się nie poraniła o blaszaną krawędź otworu), które dokładnie pasuje do otworu w klapie. Problem w tym że to gumowe ustrojstwo sprawia że stoi tam woda. I nie wiem, jakiś otwór w tej gumie dorobić żeby sobie to woda spłynęła i odpłynęła otworami w krawędzi klapy. Czy może nie ruszać bo mi zaleje tylne lampy, a przy tej gumie nawalić grubą warstwę olejowosków? Ktoś coś?


Poza tym do motorowni trafiła nowa chłodnica i to zupełnie niepotrzebnie, bo ułamany był króciec przy zbiorniczku wyrównawczym płynu. Także mam na sprzedaż sprawną używaną chłodnicę od m62b44.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Akurat na walnetynki przyszła, specjalnie niemce obejrzeli forum zwlekali z wysyłką :norty:


Co do klapy to tylko jedno udało mi się zrobić. Kiedyś po całonocnej ulewie kiedy fura stała na dworze przy pdnoszeniu klapy chlupało jak w wannie, wywaliłem z dołu te zaślepki i kilka litrów wody zeszło. W podszybiu chyba też coś takiego było, może akurat to się zatyka i trzyma wodę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.