Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam Wszystkich.

Stała się rzecz straszna.

Zachodząc do autka zauważyłem wyciek oleju.

Po weryfikacji okazało się że olej ucieka spod korka wlewu płynu chłodniczego.

Gdy odkręciłem korek olej wybijało do góry, bardziej taki muł z oleju, może zaszła reakcja z płynem..

goevqayhk7e1_t.jpg

Zerknąłem w internet poszukując pomocy. Były 2 możliwości: uszczelka pod głowicą, uszkodzona chłodniczka oleju.

Skłanialem się nad 2 opcją optymistyczną. Auto paliło, jeździło nie było tragedii, tylko wyciek oleju. Była kwestia pozbycia się oleju...

I tutaj główna część programu...

Żeby pozbyć się wody wpadłem na pomysł przepłukania obiegu chłodzenia. Wiem że zrobiłem coś mega głupiego. Otóż wlałem wodę ok 1.5l do kolektora dolotowego...

Nie będę się bardzo bronił jestem laikiem i nie bez powodu zarejestrowałem się jako Pjoter:)

Tutaj zdjęcie by zobrazować:

eqvjdeslulne_t.jpg

Auto nie odpala, zostało przekręcone kluczykiem 3 razy co by do 3 razy sztuka:D Bez efektu od razu odcina jakby zapłon.

Oprócz salwy śmiechu proszę o pomoc:)

Co można zrobić w zaistniałej sytuacji?

Samochód z 2001 r. za 9tysięcy. Ma jeszcze na pewno usterkę związaną z turbiną, ale dało się z tym jeździć i miało to być zrobione w przyszłości:)

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

No to wymyśliłeś :duh:

Wykręć intercooler i zobacz ile masz tam tej wody. Da radę to przed blokiem zrobić. Trzyma się z tego co pamiętam na dwóch śrubach i odpinasz tą rurę w którą wlałeś wodę i tą z drugiej strony. Intercooler wyciągasz na dół. Dalej nie mam pojęcia co zrobić.

Opublikowano

Jack wlałem do silnika jakby...

To poleciałoby do intercoolera i możnaby spŕobować to spuścić? Wydmuchać i woda nie zrobiła żadnych problemów kwestia wysuszenia obiegu ic?

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
No nie wiem czy ta woda nic nie zrobiła. Jak wlałeś w tym miejscu co pokazałeś to powinno spłynąć do IC, chyba że lałeś pod ciśnieniem. Ogólnie tam powinno być powietrze a nie woda. Rozbieraj i susz wszystko. Ściągnij kolektor. Ale sobie narobiłeś takim posunięciem.
Opublikowano

Więc tak:

Intercooler zdemontowany- brak wody, śladowe ilości oleju...

Zauważyłem wzrost oleju na bagnecie, więc tam woda mogła powędrować.

Główne pytanie czy da się ten silnik wysuszyć, naprawić?

Być może rzeczywiście to uszczelka wtedy powodowała olej w płynie chłodniczym i lepiej rozejrzeć się za silnikiem?

Więcej nie rozbierałem po tym jak zauważyłem więcej oleju w silniku i brak wody w ic.

Opublikowano

Wodę którą wlałeś do kolektora ssącego znajdziesz teraz w misce olejowej.

Część tej wody może zalegać jeszcze w kolektorze ssącym.

Zdemontuj cłodniczkę oleju (sprawdź jej szczelność) lub profilaktycznie wymień.


Na początek pozbądż się wody z silnika i wyczyść cały układu chłodzenia (zdenontuj chłodnicę,wszystkie węże itd)

Po tym możesz zacząć szukać usterki skąd się bierze olej w układzie chłodzenia

Opublikowano

Witam ponownie:)

Autko u mechanika.

Mechanik zdołał odpalić bmke bez usuwania wody itd.

Woda tak jak wspominał Maniura jest w oleju.

Fachowiec zajmie się sprawą oleju w płynie chłodniczym. Też stawia na te 2 opcje.

Będę informował odnośnie stanu autka po naprawie:)

Opublikowano
Następnym razem jak wpadnie Ci genialny pomysł wlewania wody do kolektora, to wykręć świece żarowe i zakręć silnikiem. Ciśnienie wywali wodę przez otwory świec. ;)
Opublikowano

Nie wiem skąd wziąłeś taki pomysł by wlewać wodę do kolektora :lol:

Koledze kiedyś, jak wjechał w kałuże to zassalo wodę przez filtr-korbowody pogiete wraz z uszkodzonym wałem....

Kupie listwe oslaniajaca próg stahllgrau metalic (400) strona kierowcy sedan 2002rok

721015571

Opublikowano

Dobry wieczór:)

O tej wodzie w kolektorze chcę zapomnieć;)

Auto jeździ, wymieniona chłodniczka oleju(stara miała wykwity- ogólnie uszkodzona)

Olej itd. też wymieniony(woda):)

Wymieniłem klosze w lampach ostatnio- super efekt bo stare zmatowione.

Teraz kolej na zawieszenie.

Plan jest by założyć sportowe gwintowane.

Poleci ktoś coś sprawdzonego i dobrego:)?

Opublikowano

Na twoim miejscu zastanowił bym się nad zawieszeniem obnizajacym niż nad gwintem...

Nie dość że gwint jest drogi to i tak ustawisz raz i będziesz tak jeździł.

Jeździłem na gwincie u kolegi i szczerze za twardo bardzo traci się na komforcie jazdy (dodam że gwint kosztował 3.5k nazwy nie pamiętam ale napewno to nie było chińskie cudo za 500zl :roll: )

Kupie listwe oslaniajaca próg stahllgrau metalic (400) strona kierowcy sedan 2002rok

721015571

Opublikowano
Też uważam że gwint to dla naprawdę tych co to pragną. Dla chcących obniżenia bez kombinowania, spasami, felgami lepiej sie sprawdzą np sprężyny eibach prokit. Super sprawa do amorów w dobrym stanie . I tańszy zabieg . Poza tym nie traci się tyle w komforcie A prowadzenie i wygląd na plus. Jeździłem na takim zestawie w alfie 159 i bardzo polecam . Pozdrawiam .

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.