błąd niskiego ciśnienia oleju,gaśnie na luzie,dziwne odgłosy

[Zbychu6970]

Witam

Jestem posiadaczem jedynki e87 silnik n43 1.6 benzyna 122km

Zaczęło się od czerwonej kontrolki niskiego ciśnienia oleju która wyświetliła się podczas gdy wyjechałem w dłuższą trase.Komunikat ten wyświetla się gdy jadę szybciej niż 100km/h do tego dochodzi fakt że gdy wrzucę na luz (np. gdy dojeżdżam do świateł) silnik gaśnie.zaniepokojony tym faktem udałem sie do mechanika nr.1 który po przepadaniu auta stwierdził że zawory się za szybko otwierają i za późno zamykają(coś w tym stylu) według niego przyczyną był przepracowany olej który odłożył się na czujniku położenia wału.Po przeczyszczeniu czujników,wymianie oleju i termostatu.Niby auto miało być sprawne.Niestety problemu z gasnącym silnikiem nie udało mu się rozwiązać i jak stwierdził że być może przeczyszczenie przepustnicy pomorze.Podczas jazdy na krótkich dystansach było ok.Niestety gdy wyruszyłem w długą trasę problem ten pojawił sie znowu czyli czerwona kontrolka niskiego ciśnienia oleju,gaśnie na wolnych obrotach i ten dziwny dźwięk który dochodzi z silnika.Pojawia sie tylko wtedy gdy silnik sie rozgrzeje.Jest to takie jakby chrobotanie lub charczenie które rośnie wprost proporcjonalnie do obrotów silnika.I co najlepsze dźwięk jest ten słyszalny tylko wewnatrz kabiny po otwarciu okna lub maski nie słychac tego.podsyłam link

https://youtu.be/gW0HTqX9Caw

Udałem się do mechanika nr.2 który po analizie doszedł do wniosku że problemem jest przepustnica a mianowicie ciśnienie powietrza jakie wpada do silnika na niskich obrotach.A więc przeczyścił on przepustnice i rzekomo problem znikł.Auto odebrałem i niestety nie zrobił zbyt wiele kilometrów i dziwny dźwięk który wydaję silnik nadal został i niestety kilka razy mi zgasł ale co dziwne czerwona kontrolka niskiego ciśnienia oleju nie pokazywała się.Po rozmowie z mechanikiem stwierdził on że trzeba wymienić przepustnice bo to ona według niego jest winna temu że auto gaśnie.Postanowiłem pojeździć trochę tym autem aby wybadać czy działa.minęło wiele kilometrów i dni.Auto nie gasło już i błąd nie wyskakiwał ale jedyne co zostało to ten dziwny dźwięk.I uznałem że problem usunięty i wystarczy tylko zlokalizować źródło tych dźwięków.Niestety kilka dni temu auto wróciło do punktu wyjścia i zaczyna gasnąć gdy sie rozgrzeje,wydaje dziwne dźwięki i czerwona kontrolka niskiego ciśnienia oleju pokazała sie znowu dodam że pokazuje sie ona tylko gdy osiągam wyższe prędkości przez dłuższy czas powyżej 100km.I szczerze mam już dosyć i nie wiem co sie dzieje i nie mam tez pewności że jest to przepustnica i boje sie kupić tą cześć w ciemno bo nie mam pewności że to na prawdę prze niż to wszystko,straciłem zaufanie do mechaników.zostawiłem już sporą sume u dwóch i koniec końca auto nadal nie zrobione i nie wiem co dalej.Dzwoniłem do trzeciego mechnika który naprawia tylko bmw i twierdzi że naprawiał te silniki i są to bardzo problematyczne jednostki.W jednej podobno wymieniał korbowód i panewki.Podobno Bmw robiło jakąś akcje serwisową przeprogramywania przepustnic i słyszałem że silnik ze względu na te problemy jest do nabycia w bardzo okazyjnej cenie.tak twierdził spec nr.3 u którego umówiłem się na ogledziny.Sam już nie wiem co z tym szrotem mam robić.Może ktoś z was miał podobne problemy z autem i może mi pomóc aby mnie nakierować na prawdziwą przyczynę takich objawów.Będę bardzo wdzęczny za jakąkolwiek pomoc.Z góry dziękuję i pozdrawiam

[dzidek25]

Masz kody błędów?

Przejedź się autem ze zdjętą górną osłoną silnika. Jak będzie głośniej tłuc to rozrząd do wymiany.

[Zbychu6970]

Witam

Kodów błędów nie posiadam.Nie posiadam odpowiedniego sprzętu aby samodzielnie odczytywać błędy z komputera.

Jeśli chodzi o rozrząd to mechanik nr.1 mnie uświadomił że trzeba go wymienić i miałem to zrobić ale teraz na pierwszym planie jest ta usterka z ciśnieniem oleju.I najgorsze jest to że na piatek jestem umówiony z kolejnym magikiem i mam do przejechania dość znaczny odcinek i mam nadzieję że dojadę do celu bez żadnych przygód

[maniek21112]

Nie dopuszczaj do momentu zapalenia się kontrolki, wtedy nie ma smarowania, jak długo tak jeździsz to może się faktycznie okazać, że będziesz potrzebował nowego silnika, tego nie można bagatelizować. Tu przepustnica nie ma nic do rzeczy, gaśnięcie to pryszcz przy problemie z ciśnieniem oleju. Dopisz 116i do tytułu.

[Zbychu6970]

No byłem ostatnio w warsztacie który specjalizuje się tylko Bmkami.I mechanik jednoznacznie stwierdził że ten silnik to pomyłka inżynierów i jest to wada fabryczna.I twierdził że już zajmował się tego typu silnikiem.I przyczyną jest wał korbowy i panewki.a wymiana tych części to jakieś 5 tysięcy złotych i według niego bardziej opłacało by się trochę dołożyć i kupić drugi nowy silnik który został podobno objęty dość sporym rabatem w ramach rekompensaty za wypuszczenie felernego silnika przez Bmw.I teraz jestem w kropce bo nie wiem co robić.Nie stać mnie na naprawę a o kupnie nowego silnika już nie wspomnę.

od początku stycznia jeżdże od mechanika do mechanika i bez skutku zrobiłem już jakieś 3 tysiące kilometrów.Jestem zdesperowany i myślę nawet o sprzedaniu auta z uszkodzonym silnikiem bo nie mam na to siły.

[kotin44]

Podjedz do mechanika i zczytaj bledy bo od tego trzebz zaczac.

Napisz gdzie mieszkasz to moze ktos z forumowiczow Ci poleci jakiegos godnego mechanika

[Zbychu6970]

Niestety mieszkam za granicą w niemczech i tutaj jest problem.Nie znam tutaj dobrych mechaników byłem w dwóch z pierwszej łapanki i nic nie zrobili dlatego mam obawy przed wizyta u kolejnego.Bo nikt nie lubi wyrzucać pieniędzy w błoto a tak się właśnie dzieje w moim przypadku.Ewentualnie wchodzi w gre województwo lubuskie okolice Słubic lub Kostrzyna nad Odrą. do tych miejscowosci mam jakieś 100km.Ale w tym stanie boje się jezdzić autem w tym stanie na takie dystansy

[kotin44]

Niestety mieszkam za granicą w niemczech

To juz wiem wszystko - szukaj Ruskiego mechanika

[Zbychu6970]

Auto wystawiam na sprzedaż jako uszkodzone.jeśli ktoś jest chętny to zapraszam