F11 535d problem z doładowaniem (live data)

[sla84wo]

Witam, też ostatnio miałem problemy z błędem 244c00. Turbinie brakowało ciśnienia. Zawsze gdy dodawałem gazu i obroty sięgały ok. 2300 o/min wywalało mi ten błąd z napędem i następował spadek mocy. Winowajcą okazała się przetwornica ciśnienia (Wastegate). Połamana była ta część na którą założony jest wężyk z podciśnienia (ten krótki). Wymieniłem przetwornice i autko śmiga jak nowe.

[Jarek971]

Kolego sla84wo,mam podobny problem. Moglbys blizej opisac gdzie dokladnie znajduje sie ta przetwornica, ewentualnie zamiescic jakies zdjecie pogladowe?

[wlodek2409]

Witam . Miałem bardzo podobny problem do kolegi Logic . Po wielu naprawach {regenarcja turbo, wymiana wężyków pociśnienia , przetwornikłów ciśnienia} okazało się , że odpowiedzlny za to wszystko był czujni ćiśnienia doładowania. nr kat. na reolem bmw 13627804742. Chłopaki z Tc Performance Londyn wielkie dzięki.

[MareckiBMW]

Witajcie,

Dolaczylem sie do watku bo mam podobny problem w moim BMW 520d 2015 silnik b47. Moj problem polega na tym ze wartosi aktualne masy powietrze i cisnienia paliwa sa duzo zawyzone od wartosci zadanych (zaraz wrzuce link z LOG).

jedynie doladowanie pokazuje mi ok. co zauwazylem. dpf zapycha sie do 29g sadzy i zaczyna sie wypalac. dzieje sie to co 160km przy mieszanej jezdzie. aktualnie auto ma 80 tys przyjechane, 24g popiolu. nie wystepuje mi zadne bledy. caly czas auto monituruje przy pomocy btool. na desce caly czas pokazuje mi wysokie spalanie chwilowe. jedynie w mometach jak dodaje gazu chwilowe spalanie ladnie sie zmniejsza ale z momentem jak nie dodaje gazu zarowno czerwony pasek na zegarze ktory ozacza chwilowe spalanie jak i wskaznik cyfrowy momentalnie sie zwieksza. na trasie przy spokojnej jezdzie 100 km/h pokazuje mi 14 litrow sredniego spalania i ok 24 litry chwilowego. cos jest nie tak. co jeszcze zauwazylem ze tempometr nie chce sie zalaczac. caly czas pokazuje pomaranczowy kolor na zegarze i nie chce zmienic sie na zielony kiedy to jest aktywowany.

auto odpala bez problemu, chodzi cicho, nie szarpie. wtryski ok. cisnienie wsteczne tez ok. popatrzcie na ling z log i na zdjecia z btool.

bardzo prosilbym o pomysly co to moze byc. egr, przeplywomierz, jakis czujnik czy wezyk podcisnienia????

https://log.malonetuning.com/chart/247660#H8KLCADCsWhmXAIDTcKNSQ7CgzAMRcOvw6LCtSPCkQ7CqnrClijCi8K0wrFSS8KAwpFjKsOKw6nCgcKww6nDtsK9P8KEAErCg3zDicOlZMKpwpIBdsO4wowYw6Atw4PCi0dyRWXCnsOqwo5Pw5jCi8OySkcKCsKNwqTDiQgOwpNydj%2FClxbCrsONKcKXwo81wrFvw77CicOQwqHDhwtew7HCjsKPwojDoMOPw65sUsKnwp7Dm8K5wr%2FDhcK4ARbCulArwpYAAAA%3D

wtryski;

1 -0.86

2+0.24

3+0.58

4+0.03

cisnienie wsteczne:

781rpm - 3hPa

1956 rpm - 16hPa

2916rpm - 25hPa

3878 rpm - 55hPa.

jakies pomysly? pzdrawiami z gory dziekuje za podpowiedzi

[gaman1984]

Cześć,

Trochę wyżej kolega porusza temat wartości podciśnień w poszczególnych punktach : gruszka turbiny dużej, gruszka klapy bypass etc.

Czy orientujecie się czy istnieją jakieś opisy TIS, wykresy opisujące jakie te wartości powinnu być wzorcowo?

[gaman1984]

Ok.

Opanowałem temat i na szybko z telefonu napisze co i jak i postaram się zrobić jakiś tutorial o problemach z podciśnieniem w f10/11 w późniejszym czasie bo wydaje się to byc sporym problemem dla wielu warsztatów jak i serwisów a przede wszystkim użytkowników. Otóż miałem problem dokładnie taki sam jak autor tematu. W środkowych zakresach obrotów brakowało między 150 a 350 mbar doładowania. Na samej górze było w miarę ok - może brakowało 50mbar a czasem i nie. Ogólnie wychodziło tak że auto sporo paliło bo w tym użytecznym zakresie obrotów były braki w doładowaniu ale przy pełnym gazie jechało w miarę ok. Ponadto prasowe zawsze, a najczęściej jak był zimny i pod obciążeniem przy ok. 2 tys obr. Wyskakiwał błąd (zawsze) 24c440 za niskie ciśnienie doładowania i (czasem) 27b900 - nie pamiętam coś z ciśnieniem spalin. Sprawdziłem wszystkie elektrozawory i strowniki podciśnień. Wymieniłem, zamieniałem miejscami. Następnie posprawdzałem za pomocą wakuometr i pompki podciśnienia szczelność przewodów i gruszek. Wszystko ok. W końcu wyjąłem obydwie turbiny (1,5 dnia) bo i tak miałem problem z przewodem powrotu oleju (wyciek - ten przewód jest całkowicie w złym miejscu i z całkowicie złych materiałów ale o tym w tutroialu). Po wyjecie zauważyłem że cięgno od tej największej gruszki jest minimalnie ale to minimalnie skrzywione i podstawa samej gruskzi jest discisnieta do turbin. Miałem kiedyś problem z prawa poduszka silnika. Praktycznie z jakiegoś powodu została rozerwana. Podejrzewam że seryjne poduszki pozwalają silnikowi na bardzo dużo jeśli chodzi o jego ruch w komorze i jak ona mi pękła całkiem to pierwsza rzecz jaka oparła się o podłużnice to właśnie gruszka klapy sterującej podziałem spalin pomiędzy turbinami. Koniec końców naprostowalem podstawę i cięgno. Auto jest w końcu jak nowe. W końcu jadąc nie zastanawiam się co jest nie tak. Acha. A problem występuje jedynie w średnim zakresie obrotów bo w górnym spalin jest tak dużo że turbiny mają centralnie w duszy czy tak klapka jest otwarta na 40% czy na 100%. Można to wyczuć ze auto dostaje w pewnym momencie wieeelkiego kopa. Teraz moc jest permanentna.