E39 535 r. 96 - Trans. Failsafe Prog

[Cris91]

Witam!

 

Mam taki problem: Ostatnio jechałem jakby nigdy nic i nagle wskoczył mi błąd na zegarach "Trans. Failsafe Prog".

Zatrzymałem się, zgasiłem silnik, odpaliłem, to samo i skrzynia weszła w tryb awaryjny.

 

Na następny dzień podłączyłem pod kompa, pokasowałem błędy i objaw jest taki: Odpalam auto, wsteczny bez problemu, ruszanie na wstecznym bez problemu, wrzucam D, puszczam hamulec i auto nie jedzie, dodaje gazu, dochodzi do ok 1500 obrotow, auto szarpnie i wskakuje błąd i skrzynia przełącza się w tryb awaryjny. W momencie gdy już jest w trybie awaryjnym to normalnie rusza po puszczeniu hamulca, normalnie się rozpędza, tylko wiadomo, że muł bo 4 bieg. Podczas jazdy nic nie hałasuje. W trybie awaryjnym czuć szarpnięcia przy zmianie pomiędzy P,R,N,D - zanim wskoczy tryb awaryjny zmienia się to płynnie.

 

Inpa pokazuje błąd: 106 - stalling speed check

 

BMW Scanner w EGS: Error Number 6A

W IKE: EGS Line Disturbed.

 

Co mogę sprawdzić sam? Czy może to być usterka mechaniczna? Tylko czy wtedy auto w trybie awaryjnym bez problemu by jechalo? Próbowałem ruszać z każdego biegu przed wskoczeniem trybu awaryjnego i zawsze to samo.

W przypadku najgorszej opcji do kogo w Poznaniu zaprowadzić auto? Boje się, że ktoś od razu może postawić diagnoze, ze skrzynka dl wymiany/naprawy, a okaże się jakaś pierdoła.

Pozdrawiam

[Kamil Jasinski]

Najprostsze co mozesz zrobic to sprawdz czy nie masz wyciekow oleju ze skrzyni i sprawdzic stan oleju w skrzyni moze jest za malo.

[Shadowblade]

No właśnie, olej był zmieniany, sprawdzany stan? Czy skrzynia żyje własnym życiem? :mrgreen:

[Cris91]

No właśnie, olej był zmieniany, sprawdzany stan? Czy skrzynia żyje własnym życiem? :mrgreen:

 

Wstyd się przyznać, ale skrzynia żyje własnym życiem :) Po zakupie auta 3 lata temu chciałem wymienić olej, ale mechanik u którego byłem na zmianie oleju w silniku (Generalnie znawca BMW, robi tylko BMW i faktycznie z terminami u niego krucho, beemki zastawiają całą ulicę czekając w kolejce) popatrzył, powiedział, że nie sprawdzi bo skrzynia gorąca, ale że jest sucha i żebym nie ruszał. Potem jeszcze pare innych osób mi mówiło, żeby nic nie ruszać i tak jakoś temat odszedł :/

Poprzedni właściciel mówił tylko, że jak kupił, to dolał 300ml i też jeździł.

Generalnie skrzynia bardzo ładnie zmieniała biegi, bez szarpnięć.

 

Dopiero teraz zaczynam łączyć fakty, że od dłuższego czasu na zimnym silniku lubiła dłużej przetrzymać drugi bieg, co by mogło sugerować, że zaczyna brakować oleju...

 

A czy ubytek mógłby powodować właśnie takie objawy jak są teraz? Z jednej strony obawiam się, że padła mechanicznie, gdzieś w internecie natknąłem się na hasło "sprzęgło hydrokinetyczne", a z drugiej strony to czy wtedy bez problemu auto ruszało by na R i na 4 biegu w trybie awaryjnym?

 

P.S. Jestem w stanie bez kanału sprawdzić stan oleju?

[WojtekX]

Twój samochód ma 21 lat, i poprzedni właściciel nie wie w jakim stanie jest olej, ani mechanik który kazał nie dotykać, a prawda jest taka że powinno się taki olej po sporym przebiegu zmienić razem z filtrem (wiem że są różne teorie na ten temat). Może szwankować konwerter, mechatronika, itd..ale jeżeli wszystko jest napędzane już nie olejem tylko spracowaną mazią, to będą pracować niewłaściwie. Sprawdź w jakim stanie jest olej (spuść trochę do białej butelki i popatrz jak wygląda?) Niedawno przyjechał znajomy z E46, po miesiącu od zakupu skrzynia zaczęła szarpać i gwizdała przy określonych obrotach (sprzedawca zapewniał że olej zmieniony miesiąc wcześniej) okazało się że nie był zmieniony i wyglądał na prawdę kiepsko, po zmianie oleju skrzynia się uspokoiła, jak długo pożyje, trudno powiedzieć ale cały czas jeździ i jest ok.

Jeżeli skrzynia ma za niski poziom oleju, też zaczną się problemy, stanu oleju nie sprawdzisz na parkingu pod blokiem, potrzebny kanał/podnośnik i robi się to na pracującym silniku

[Cris91]

Już wiem, że zrobiłem ogromny błąd nie interesując się skrzynią :/

Zna ktoś więc jakiegoś dobrego skrzyniarza w Poznaniu, który sprawdzi olej?

Obawiam się, że do większości jakbym pojechał to usłyszałbym "Panie, na pewno padło to i to, trzeba zwalić skrzynię" :/

Jeżeli koszty okażą się zbyt wysokie to nie wiem co dalej robić, bo długo doprowadzałem to auto mechanicznie do dobrego stanu (pierdoły, bo silnik nie bierze oleju, nic nie puka, nie stuka, rwie do przodu), a blacharkę zostawiłem na sam koniec :)

 

Przeraża mnie myśl konieczności włożenia kilka tyś w skrzynie i kolejne kilka tyś w blacharkę (które w zasadzie mam na ten cel odłożone), to wykracza poza granicę mojej pasji do tego samochodu :)

[WojtekX]

zapanuj nad skrzynią na początku, bo jak Ci się auto zatrzyma, to nawet jak go pięknie polakierujesz, będziesz go tylko oglądał przez okno, bo nie będzie jeździł..

[Shadowblade]

No ale po co ta panika od razu, jeszcze nie sprawdziłeś poziomu oleju ani go nawet nie wymieniłeś a już rzucasz tysiącami :mrgreen: Sprawdź poziom oleju na odpalonym silniku(potrzebny kanał lub wysokie kobyłki), sprawdź też jakość oleju spuszczając go trochę do przeźroczystej butelki i prawdopodobnie będzie słabej jakości a wtedy go wymień razem z filtrem(trzeba zdjąć miskę olejową skrzyni). Generalnie sprawdzenie poziomu czy wymianę oleju i filtra da się zrobić samemu mając kanał w powiedzmy 2-3h jak masz kogoś do pomocy. Wtedy koszt wymiany oleju razem z filtrem, uszczelką miski, jakieś 400 zł jak robisz sam. Są tematy na forum o tym.

[Cris91]

No ale po co ta panika od razu, jeszcze nie sprawdziłeś poziomu oleju ani go nawet nie wymieniłeś a już rzucasz tysiącami :mrgreen: Sprawdź poziom oleju na odpalonym silniku(potrzebny kanał lub wysokie kobyłki), sprawdź też jakość oleju spuszczając go trochę do przeźroczystej butelki i prawdopodobnie będzie słabej jakości a wtedy go wymień razem z filtrem(trzeba zdjąć miskę olejową skrzyni). Generalnie sprawdzenie poziomu czy wymianę oleju i filtra da się zrobić samemu mając kanał w powiedzmy 2-3h jak masz kogoś do pomocy. Wtedy koszt wymiany oleju razem z filtrem, uszczelką miski, jakieś 400 zł jak robisz sam. Są tematy na forum o tym.

 

Póki co pogniewałem się nieco z moją E39 i postanowiłem rozglądać się za E60 :) Co nie znaczy, że oddam E39 na szrot - w żadnym wypadku! Na pewno jak tylko znajdę czas i miejsce to sprawdzę, to co koledzy napisali - problem w tym, że od dłuższego czasu nie mam dostępu do kanału/podnośnika, w zaprzyjaźnionym warsztacie powiedzieli, że nie dotkną skrzyni automatycznej (ale może uda mi się zagadać, żeby mi udostępnili stanowisko, tylko ruch mają spory :/).

Dlatego też pytałem, czy może ktoś polecić jakiegoś szpeca, który nie będzie wróżył od razu najgorszych diagnoz i konieczności ściągnięcia skrzyni bez sprawdzania czegokolwiek :)

A może ktoś z forum ma dostęp do kanału/podnośnika w Poz lub okolicach i posłuży pomocą (oczywiście nie darmo)? :)

 

Na pewno będę informować o postępach sytuacji i jak się sprawa rozwiązała :)

Pozdrawiam!