Skocz do zawartości

BMW E46 1.9 gotuje sie woda.


Tomek1255

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich, dzisiaj pojawil mi sie maly problem z gotujacym ppłynem chlodniczym. Temeperatura na zewnatrz ponad 30 stopni jechalem na klimie i w pewnym momencie temperatura wskoczyla na czerwone pole. Po odkreceniu korka wycieklo sporo plynu. Przed odkreceniem probowalem ogrzewanie na maksa jednak temperatura nie spadala tylko rosla, dolalem 1,7l plynu chlodniczego (rano sprawdzalem bylo maks). Ruszylem do domu oddalonego o 2km po czym znowu dolalem okolo 0,5l plynu. Odkrecilem odpowiecznik i po 10 minutach znowu dolalem do minimum jakies 0,3l. W swojej bmw mam założony gaz , jestem po wymianie pompy wody jakies 10 tys km temu, krociec ktory wchodzi do bloku silnika takze byl wymieniany. Wentylator sie zalacza bo sprawdzalem, brak majonezu na korku oleju, od wymiany krocca ktory wchodzi do bloku silnika dolewam raz a miesiac plynu +/- 200ml, czy ma ktos moze jakis pomysl co sie moglo wydarzyc ? Ewentualnie jakiegoś mechanika w Poznaniu ? Na koncu dodam ze wszystkie awarie z woda zaczely sie od zalozenia gazu..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdź czy Ci woda gdzieś nie ucieka. Może mechanik który zakładał Ci gaz założył jakieś leciwe przewody do chłodnicy? Zacznij od identyfikacji wycieku. Skoro dolewałeś to gdzieś on musi Ci uciekać. Może jakaś uszczelka go przepuszcza...

Przy sprawnym układzie nie powinieneś w ogóle dolewać płynu.

Sprawdź testem 7.0 jaką masz temperaturę normalnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przy dzisiejszych upalach ponad 40 stopni w sloncu temperatura byla miedzy 102 a 107 stopni, raz dochodzila do 107 potem spadala do 102 i tak w kolko. Przejechalem dzisiaj lacznie 70 km i woda sie nie grzala, wczoraj stan mialem na wodzie prawie pod sam korek , mozliwe ze za duzo plynu wlalem ? Na wieczor dolalem do minimum tak zeby plywaczyk nie wyplywal po za wlew i po przejechaniu 30 km sprawdzilem na zimnym silniku bylo w takim samym polozeniu jak wczoraj dolewalem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.