Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam

Na wstępie chcę przedstawić jak wcześniej wyglądała sytuacja. Otóż BMW posiadam już 2 lata i przez rok czasu nie miałem żadnego problemu z nią. Do czasu. Postanowiłem, że wymienię filtry, taka rutynowa wymiana u mechanika. Zakupiłem wszystkie filtry: paliwa, oleju, powietrza i nawet kabinowe. Kupiłem tez 8L Oleju Castrol Edge 5w40 i zostawiłem to wszystko w tym serwisie. Wszystko fajnie, wymieniali to aż 2 dni... Ale w końcu go dostałem. I tak pojeździłem chwilkę. Jakieś może 100-200 km zrobiłem i samochód zaczął od tak gasnąć w trakcie jazdy. Jak na samym początku nie było to nic co by mogło przeszkadzać to z czasem się zaczęło nasilać. Pojechałem na komputer, nie wykazało żadnych błędów. Nic, po prostu czysto. Pojechałem wiec do serwisu BMW. Zdiagnozowali uszkodzoną Odmę. Z tego co mi powiedzieli to, że ktoś przelał olej i wywaliło to odmą. Wymieniłem więc odmę. Pojeździłem chwilę i dalej ten sam problem. Wiec kupiłem filtr paliwa i oleju i postanowiłem,że sam wymienię. Wymieniałem. Wszystko okej i po pewnym czasie samochód znów zaczął gasnąć. Więc pomyślałem, że to paliwo, zacząłem lać więc to droższe i faktycznie było lepiej do momentu gdy zasięg samochodu nie spadał poniżej 200km i nagle zaczęła się włączać rezerwa.

 

Ogólnie chodzi o to,że samochód gaśnie. Czasem jest dobrze, nic się nie dzieje,a czasem tak, że samoistnie w trakcie drogi przy 100-120 km/h lub więcej, gaśnie, po prostu obroty spadają, wszystko się normalnie świecie, żadnych kontrolek, żadnych błędów tylko brak reakcji na gaz. Oczywiście można go ponownie odpalić od razu odpala i jedzie się dalej.

 

Nie mam pojęcia co mogło się stać. Wymieniłem te filtry. Wyczyściłem też EGR. Wymieniłem odmę.

 

https://www.youtube.com/watch?v=WFHXrbeZO9c&feature=youtu.be

Tak to właśnie wygląda. Akurat tutaj gwałtowanie przyspieszałem stąd takie szarpnięcie ale czasem przy normalnej płynnej jeździe gaśnie i nic szarpnie nawet. Za drugim razem gdy zgasł wyskoczyły kontrolki od kontroli trakcji i ręcznego ale po wyjęciu pilota ze stacyjki i ponownym jego włożeniu wszystko znika.

 

Na panelu mam też cały czas błąd "Oil sensor level fault" Ale z tego co mi mówili mechanicy to typowe uszkodzenie czujnika i nie ma czym się przejmować.

 

Miał ktoś taki problem ? wie ktoś może jak to naprawić, co się może dziać ? Pompa paliwa ? Wtryski ?

Opublikowano
Może to dziwne ale miałem takie problemy gdy awarii uległ sterownik świec żarowych. Kupiłem nowy, wymieniłem, wykasowałem błędy i już od 4 m-cy ani razu auto nie zgasło.

były e36 od 316 do 320,kilka e46 od 318 do 323,e39 525tds,z3 2.8,z4 3.0

z4 jest fajne ;) ale tylko e89

http://img442.imageshack.us/img442/4116/z4avatar.png

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Były problemy z filtrami paliwa niektórych firm, chodziło o słaby przepływ paliwa przez nie, MANN i chyba KNECHT były ok.

 

PS. To co tobie robili mechanicy 2 dni, ja robię pod domem w ok. 1-2 godziny.

Opublikowano
W sumie to bardzo możliwe. Filtr paliwa wpisany jeszcze w ksiązkę serwisowa był to filtr Mann. Ja u tego mechanika gdy ją zostawiłem to był filtr filtrona. Sprawdzę to
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Jeśli to nie będzie wina filtra to stawiam na czujnik wału korbowego, kilka osób miało z nim tak że komp nie pokazywał błędu a auto gasło co jakiś czas.
Opublikowano
Układ paliwowy z tego co wiem to sam się odpowietrza. Poza tym to nawet nie wiem w jaki sposób odpowietrzyć go e60 2.0 Diesel :?

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.