Skocz do zawartości

M57D25 dymi


NikodemGalicki

Rekomendowane odpowiedzi

Moi drodzy

 

Pytanie za 100 pkt. czym może być spowodowane mocne dymienie powyżej średnio 3500 obr./min przy pedale wciśniętym do końca.

 

- wtryski zregenerowane

- turbo zregenerowane

- pompa CR zregenerowana

- odma / filtr wymieniony

- EGR usuniety

- filtr powietrza nowy

- brak nieszczelnosci w dolocie

- delikatnie podkrecony program 180KM 400Nm

 

Czy wyczyszczenie intercoolera cos moze pomoc? W planie bylo podniesc moc do okolo 190KM ale majster nie chcial juz bardziej podnosic dawki bo dymienie bylo juz na prawde straszne.

Tak jakby brakowalo powietrza, dawka szla do gory ale moc juz nie, tylko duzo dymu. 180KM to taki kompromis :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W ramach testu odpiąłem przepływomierz, efekt:

 

ogólna moc taka sama, dymi tak samo, jedyna różnica że zaczyna ciągnąć od 2600 obr./min - duży przyrost momentu od tych obrotów, potem ciągnie identycznie jak na zapiętym przepływomierzu.

 

W kolejnego krótkiego testu rozkręciłem obudowę tak żeby filtr powietrza nie stawiał żadnych oporów.

Dymi tak samo, jedyne co odczułem ( ale nie wiem czy to nie efekt placebo) to to że wkręca się szybciej na obroty i ma bardziej basową pracę....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli te elementy co opisałeś na początku są zregenerowane i nie ma do nich zastrzeżeń to:

po pierwsze - większe dymienie przy obrotach 3500 czy nawet wyższych to dość normalne bo to już max osiągów dla tego silnika przy tych obrotach

po drugie - zwiększonego dymienia doszukiwałbym się także jako efekt podkręconego programu silnika (piszesz o 180KM czyli więcej o 30KM bo Oma była fabrycznie ustawiona na 150KM gdzie w e39 ten silnik fabrycznie wyjeżdżał ze 163KM)

Co do dymienia na zmodyfikowanych programach to u siebie zauważyłem następujące zależności:

1) fabryczna mapa + fabryczna turbina - dymienie bardzo delikatne, dym półprzezroczysty i widoczny głównie wieczorem w światłach aut stojących/jadacych z tyłu

2) zmodyfikowana mapa (na około 195KM) + fabryczna turbina - dymienie już zauważalnie znacznie większe ale nie jest to oczywiście czarny, gęsty dym jak z 30 letniego autobusu PKS

3) ta sama zmodyfikowana mapa + turbina z e60 525d 177KM - dymienie minimalnie większe niż fabryczna konfiguracja auta ale mniej zauważalne niż w przypadku pkt 2.

Dlatego przyczyny tego zwiększonego dymienia w Twoim przypadku doszukiwałbym się właśnie w zmodyfikowanym programie - albo jest to już kres możliwości turbiny (nie wiem jaka turbawka siedzi w Omedze - czy taka sama jak w M57D25 BMW) albo może nie do końca dobrze jest zrobiony program (nie wiem gdzie robiłeś program ale zdarza się, że ludzie, którzy się tym zajmują też potrafią namieszać w zmodyfikowanej mapie).

Aaaa - odłączenie EGR też zwiększa dymienie ale tylko nieznacznie.

Pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zgadzam sie ale problem polega na tym ze majster wgral do innej Omegi moj program i wyszlo 185KM bez szczegolnego dymu. Powiedzial ze mozna jeszcze troche dolozyc bez Jelcza z tylu... i to mnie intryguje ze u mnie 180 i czarno...co moze powodowac mniejsza ilosc powietrza?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dodam jeszcze ze przy rozgrzanym silniku z okolic turbiny dochodzi dzwiek upuszczanego powietrza. Nie jest to na pewno turbina sama w sobie ale moze jakis zawor. Wszystko slychac tylko przy powolnym dodawaniu gazu. np. 3 bieg 1000 obrotow. powoli dodaje gaz, zaczyna gwizdac im wiecej gazu tym bardziej gwizdze nastepnie w okolicy 2500 obrotow dzwiek obniza sie czuc delikatne szarpniecie i samochod zaczyna przyspieszac szybciej niz mozna by sie tego bylo spodziewac. gwizd slychac dalej az do momentu zagluszenia go przez silnik. nie slychac co sie dzieje dalej. dodam ze to nie jest normalny dzwiek pracy turbiny. odcinek turbo - ic - kolektor na pewno szczelny dzisiaj sprawdzalem po raz kolejny. teb dziwny gwizd pojawil sie po wymianie u mechanika zaworka sterujacego
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli wymiana zaworka spowodowała pojawienie się nowego/dziwnego gwizdu/dźwięku turbiny to tu szukałbym przyczyny. Zaworek nowy, oryginał Pierburga czy jakiś naturalizowany kupiony na Allegro po okazyjnej cenie albo "dostosowany do BMW (kreatywność mechaników nie zna granic)?

Podłączenie zaworka tak jak powinno być? (dość łatwo pomylić wężyki i podpiąć to wszystko odwrotnie). Może wężyk wpięty od dołu metalowej gruszki jest nie do końca szczelnie wpięty albo gdzieś zagięty/zagnieciony?

Może też gdzieś nieszczelność na kolektorze ssącym? (lubia pekąć na łączeniu bo są scalane z 2 części wytłoczonego plastiku).

Pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W ramach hobbystycznych prac przy samochodzie rozebralem wszystko sam.

- zawor oryginal Pierburg

- przewody podcisnienia od strony turba zdrowe

- sciagnalem kolektor - nie jest dobrze - uszczelki dzisiaj przyjda + zaslepki zamiast blaszek (blaszek samych w sobie juz nie bylo ale po co to zmniejszac przeswit)

- przewody podcisnieniowe od egr, klapek i poduszek rozpadly mi sie w rekach

 

Ostatnimi czasy zauwazylem ale do tej pory nie skojarzylem faktu ze pedal hamulca byl bardzo twardy na zgaszonym silniku, zawsze byl miekki i dopiero po paru wcisnieciach twardnial.

Jak uruchamialem silnik to sie robil normalny.

 

I teraz pytanie

 

Skoro taki sajgon z podcisnieniem pod kolektorem czy moze ten brak podcisnienie powodowac zla prace turba oraz dymienie? Cos tak czuje ze tak - dowiem sie wieczorem (albo jutro).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I teraz pytanie

 

Skoro taki sajgon z podcisnieniem pod kolektorem czy moze ten brak podcisnienie powodowac zla prace turba oraz dymienie? Cos tak czuje ze tak - dowiem sie wieczorem (albo jutro).

 

Tak. Jak nie ma podciśnienia lub jest za małe, to nieprawidłowo sterowany jest EGR i zmienna geometria łopatek turbiny, przez co możesz mieć za mało powietrza w pewnym zakresie obrotów.

 

Przy okazji grzebania w kolektorze wyjmij jeszcze i umyj czujnik ciśnienia w kolektorze (jest przykręcony jedną śrubą od strony grodzi).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 pytania

 

jak powinno zachowywac sie ciegno od "gruszki" turbiny na postoju przy dodawaniu gazu?

 

jak powinien pracowac silnik przy odpietym czujniku cisnienia w kolektorze dolotowym?

 

jak dobrze rozumiem to praca ciegna zwiazana jest z tym czujnikiem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wlasnie pojezdzilem troche na odpietym czujniku cisnienia w kolektorze.

do 2300 obr tak jakbym jechal golym dieslem. potem zaczyna ciagnac calkiem przyzwoicie. niestety ilosc dymu taka sama lub podobna...

jednak co mi sie spodobalo to to ze nie ma tego swistu z turba - i nie mowie tu o zwyklej pracy turbiny - tylko o takim gwizdzie tak jakby caly czas cisnienie bylo upuszczane przez zawor.

czyli tak jak mi sie wydaje, czujnik cisnienie oszukuje i zawyza faktyczne cisnienie doladowania i to powoduje ze zawor upustowy caly czas upuszcza cisnienie....

czy ktos wie jaka wartosc "domyslna" przyjmuje komputer gdy jest odpiety czujnik cisnienia?

jak wyregulowac sztange aby zawor upuszczal mniej cisnienia?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Siema Nikoś

 

Podepnij kompa i przeprowadź test zaworu regulacji turbawki. Z odłączonym czujnikiem samochód jedzie słabo z dołu. Przy odpaleniu cięgno gruszki powinno się poruszyć z pozycji zerowej (przy zgaszonym silniku). A w ogóle to warto sprawdzić wartości zadane z oczekiwanymi doładowania czy się zgadzają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.