Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam,

niedawno kupiłem sobie strucelka do codziennego śmigania, to 318is z silniczkiem m42b18. Buda meh, ale reszta zdrowa. Anyway. Po latach jazdy samochodami z turbo, zaczęło mi trochę brakować mocy "na dole" i chciałbym trochę ten silnik przerobić.

Podstawowe założenia:

-nie swapuję (lubię prowadzenie 4 cylindrowca, mimo wszystko fajniej w zakrętach śmiga)

-lpg (ma być ekonomicznie, póki co nie ma, ale chciałbym aby wszystko co w nim zrobię mogło spokojnie z tym lpg śmigać)

-celuję w maks 220KM, chociaż to dopiero w późniejszym etapie

-więcej mocy dostępnej z dołu, abym nie musiał non stop pedału w podłogę wbijać aby jakoś jechał

 

Ponieważ jestem całkiem zielony w temacie tuningu (to pierwsze auto, w którym chce mi się cokolwiek zmieniać) to poproszę o porady. Co na początek? Myślałem nad podstawowym zestawem typu dobry stożek w puszce i kompletny wydech +zestrojenie tego wszystkiego. Ostre wałki raczej odpadają, nie chce wysokoobrotowca. Turbo również raczej nie, chociaż zastanawiałem się nad kompresorem (ale to temat na za 2-3 lata dopiero).

Jeśli zdecydowałbym się na kompresor, wtedy chciałbym raczej coś, co nie będzie wymagało IC, nie chcę za bardzo komplikować sprawy.

 

Pytania:

-na co mogę liczyć na zestawie dolot+wydech+strojenie?

-jaki kompresor polecacie aby nie musieć stosować IC?

 

Pozdrawiam

Opublikowano

To napisz za 2-3 lata bo takimi modami które chcesz przeprowadzić dostaniesz może z 5-10KM. Najbardziej opłacalnym wyjściem jest swap, najlepiej na 2.8 lub 3.0. Albo turbo.

Zadbaj lepiej o mechanikę żeby to auto dożyło tych 2-3 lat.

 

Pozdrawiam

Opublikowano

Autko spokojnie 3 lata przeżyje, ale wolałbym je na ten czas odrobinę usprawnić. 5-10KM jest ok wg mnie, jeśli tylko mu trochę dół obrotów poprawi to będę zadowolony.

A przy okazji będę miał podstawowe rzeczy zrobione pod ew. przyszłe modyfikacje. Prawdziwe coś to będzie kompresor, widziałem gotowe zestawy oparte na M62 Eatona, ale wszystko jest z IC, a tego chciałbym uniknąć.

Ale na początek chciałem się dowiedzieć, czy rzeczywiście warto ten wydech i dolot w ogóle montować, bo jeśli dołu mi to nie poprawi (nawet odrobinę) to nie chce mi się kasy wykładać, a że przeróbka dość popularna to pytam właśnie tutaj.

Pozdrawiam

Opublikowano

dolot, strojenie, wydech

 

koszt tych modów, jeśli mają być wykonane zgodnie ze sztuką, będzie wyższy od kosztu swapa na 2.8, a efekt mizerny

Opublikowano
dolot, strojenie, wydech

 

koszt tych modów, jeśli mają być wykonane zgodnie ze sztuką, będzie wyższy od kosztu swapa na 2.8, a efekt mizerny

 

Dlatego nie drążę dalej tego tematu. Chyba że autor ma worki pieniędzy do wyrzucenia w błoto, to proszę bardzo :)

Opublikowano

Jak już mówiłem, swapa nie będzie, jak już to e36 328 w sedanie:)

Pieniądze się znajdą, to akurat nie problem.

Paradoksalnie, największy problem to.... dobór tłumika, tak aby miał dobry przepływ ale nie był mega głośny (lubię dobrze żyć z sąsiadami). Ma ktoś jakieś doświadczenie w tym względzie?

Z dolotu zrezygnowałem, jedyne co zrobię to wsadzę wkładkę K&N lub Pipercross.

Opublikowano
Jak już mówiłem, swapa nie będzie, jak już to e36 328 w sedanie:)

Pieniądze się znajdą, to akurat nie problem.

Paradoksalnie, największy problem to.... dobór tłumika, tak aby miał dobry przepływ ale nie był mega głośny (lubię dobrze żyć z sąsiadami). Ma ktoś jakieś doświadczenie w tym względzie?

Z dolotu zrezygnowałem, jedyne co zrobię to wsadzę wkładkę K&N lub Pipercross.

 

 

Narobisz sobie wydatków a wynik marny. Koni przybędzie w granicy błędu pomiarowego na rolkach (czyli kilka - o ile masz zdrowy motor i nic nie zdechło), ale jak chcesz, powodzenia :cool2:

 

PS. Tak jedzie zdrowe 2.8 sedan z czterema osobami na pokładzie:

 

Więc nie marnuj kasy tylko wsadź te 2.8 i będziesz zadowolony.

 

Pozdrawiam

Opublikowano

-nie swapuję (lubię prowadzenie 4 cylindrowca, mimo wszystko fajniej w zakrętach śmiga)

różnice w prowadzeniu r4 a r6 w e36 są praktycznie niezauważalne, najlepiej będzie wsadzić turbo, kolega ma i jak dobrze pamiętam obecnie jest ponad 280km, auto całkowicie seryjne, chwile nawet jeździł na małej głowie, ale w końcu zmieliło, do tego ma lpg, które działa chyba do 4,5 tys obr lub 0,3 bara i zostawił klimę co nie było łatwe bo kolektor trochę kłócił się z kompresorem klimy

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.