[E46] 320d touring PROBLEM Z PRZESUWANIEM PRZEDNICH FOTELI

[pionapiona]

Witam wszystkim,

 

jestem nowym członkiem forum. Niedawno nabyłem swoje pierwsze BMW w karierze. Jest to E46 320d 150KM touring (2001).

 

Jeden z moich problemów w samochodzie są bardzo ciężko przesuwające się fotele przednie (do przodu i do tyłu).

 

Proszę o jakąś poradę od czego zacząć by nie wyszło jak w "szkole druciarstwa" ??? :) :D

[browar316i]

zaczął bym od porządnego nasmarowania prowadnic

najpierw jakiś olej penetrujący a potem smar przeznaczony do takich rzeczy

[pionapiona]

demontując siedzenia ?

[K3m0T1989]

nie trzeba demontować nic. Obejrzyj jak wyglądają szyny, może tam rdzy masz pełno, może coś wpadło i blokuje. Fotele są na spreżynach do tyłu trzeba dość mocno się odchylić, do przodu wracają same.

[pionapiona]

okey sprawdzę jutro i zastosuję się do wskazówki dzięki!

[alb3rt]

Pierwsze pytanie. Siedzenia są sterowane elektrycznie czy manualnie?

Jeżeli manualnie lepiej jest wyciągnąć siedzenia i przesmarować tak jak koledzy radzą.

Będziesz miał najlepszy dostęp do każdego zakamarka prowadnicy.

[pionapiona]

Witam

 

siedzenia są manualne

[alb3rt]

Witam

 

siedzenia są manualne

To tak jak pisałem.

Jeżeli je wyciągniesz będziesz miał dostęp do każdego miejsca.

A bez wyciągania, to zachlapane dywaniki :D

[pionapiona]

okey jutro to ogarnę i powiem jak wyszło

przydałyby się jeszcze opis albo filmik gdzie i co odkręcić :D

[alb3rt]

okey jutro to ogarnę i powiem jak wyszło

przydałyby się jeszcze opis albo filmik gdzie i co odkręcić :D

Jak zajrzysz pod fotel to zobaczysz co trzeba odkręcić.

4 śruby na fotel

[pionapiona]

Witam wszystkich,

 

dziękuje za wszelkie rady i sugestie.

 

Jednak z braku czasu pokusiłem się i odwaliłem robotę metodą druciarstwa.

Nie odpiąłem akumulatora i nie rozkręciłem fotela.

 

Brudy wydmuchałem sprężonym powietrzem.

Rozścieliłem papierowe ręczniczki, dosztukowałem długie rurki do penetratora i smaru w spray'u.

Popsikałem siuwaksem w głąb obydwu szyn. Odczekałem, wsiałem, efekt.... Laleczka.

Fotel kręci do przodu i do tyłu jak w rollercoaster. Nigdzie nie zachlapałem. Na wszelki wypadek miałem pod ręką chusteczki do czyszczenia tapicerek z aktywną pianą które usuwają tłuste plamy.

 

Usterka rozwiązana, temat zamykam, ale mimo wszystko nie polecam nikomu zabawy w druciarza w swoim samochodzie.

 

Teraz następne usterki do zrobienia tj. elektryka w klapie - nie działa wycieraczka, spryskiwacz, podświetlenie bagażnika, otwierająca się tylna szyba. Spadł mi pasem w silniku (nie wiem co to) i korbotronik, ale o tym w innych wątkach.

 

Pozdrawiam!