Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
OD jakiegos czasu mam maly wyciek , olej cieknie zawsze w tym samym miejscu , cieknie gdzie z z gory albo ze strony pasazera a potem cieknie na srube spustowa oleju w misce olejowej i kapie na podjazd , zawsze w tym samym miejscu. Uszczelka zaworow byla ostatnio wymieniana wiec to nie to , uszczelki vanosow tez raczej nie ciekna . wyciek jest drobny ,plamki sa srednicy pilki do golfa ale nie chce mi sie czyscic caly czas kostki. JAkies pomysly ? :duh:
Opublikowano

przy otwartej masce wszedzie sucho :( chodzi ci o te uszczelki ? http://www.beisansystems.com/procedures/m62tu_vanos_procedure_files/image075.jpg

 

jezeli tak to tam jest ok , dopiero jak sie wleze pod auto to przyd sie swieci od oleju na wysokosci tych wszystkich rolek, juz rece mi opadaja , problem z plynem chlodniczym rozwiazany to teraz olej zostawia auto.....eh :(

Opublikowano

Tak, myślałem o tych uszczelkach. Jeśli leci z przodu to patrząc od góry masz:

- uszczelki pokryw zaworów

- uszczelki pokryw vanosów

- uszczelki czujników wałków

- uszczelki nastawników

- uszczelniacz wału korbowego

- uszczelkę pokrywy rozrządu

Wyczyść/umyj i badaj z jakiej wysokości leci. Jeśli na wysokości rolek to może być to uszczelniacz wału, zresztą jest to chyba dość częste miejsce wycieku.

Opublikowano
duzo roboty z tym uszczelniaczem walu korbowego ? trzeba chlodnice sciagac ? troche boje sie walic woda pod cisnieniem bo kiedys mylem taki stary samochod na handel i troche problemow sie narobilo ;)
Opublikowano

Chłodnicy na pewno nie trzeba. Ja wymieniałem go przy okazji roboty ślizgów więc miałem zdjętą całą pokrywę rozrządu, ale wydaje mi się że powinno się dać wymienić uszczelniacz bez tego. Na pewno musisz odkręcić visco, zrzucić główny pasek i odkręcić koło pasowe. Koło przykręcone jest śrubą bodajże 27mm, cholernie mocno, najlepiej zaopatrzyć się w pin do zablokowania koła zamachowego oraz oczywiście bardzo mocną nasadkę i rurę. U mnie 1/2 calowe ramię nie dało rady, dopiero 1" sobie poradził. Nieprzypadkowo ta śruba jest nazywana "Jesus bolt" :D

https://www.google.pl/#q=e53+jesus+bolt

Najpierw potwierdź sobie że to na bank stamtąd leci bo ta śruba to naprawdę hardcore.

Opublikowano
co do śruby a 'JESUS BOLT" jak mamy wyjeta chłodnice to tym kluczem http://allegro.pl/klucz-przekladniowy-do-kol-1-78-planetarny-8000-nm-i6428877854.html odkrecimy ja jedna ręka,, nasadki mozna dokupic w kazdym sklepie z czesciami to ciezarówek, klucz co prawda głowne ma zastosowanie przy odkrecaniu nakrętek kół w pojazdach cięzarówych ale "polak potrafi" wystarczy aby miał sie o co zaprzeć .
Opublikowano
Miałem taki sam problem,z tym,że pomyliłem olej z płynem do wspomagania cieknie z maglownicy

 

czy tez cieklo tak ze olej zbieral sie na srubie spustowej oleju i kapal na podjazd ? bo u mnie wlasnie tylko tam olej sie pojawia , prawdopodobnie idzie splywa z gory po tych przewodach co sa na sruba spustowa.

Opublikowano
niby tak ale jak plynie gdzies z gory i po sciankach to zbiera caly syf co jest na silniku i potem kolor moze mylic ,ale i tak wg mnie jest to silnikowy
Opublikowano
Olej pełza i po jakimś czasie jest wszędzie, miejsca w komorze jest mało, widoczność słaba, wg mnie nawet po umyciu silnika ciężko jest zauważyć skąd leci, a co dopiero bez.
Opublikowano
teraz wymacalem kolejny wyciek ,tym razem na uszczelce zaworow po stronie zbiorniczka z plynem chlodzacym :mad2: na wysokosci zbiorniczka . Coz , trzeba robic kolejny raz . maly wyciek po stronie filtra powietrza wciaz pozostaje tajemnica.
Opublikowano

Ja do tej pory robilem u siebie:

- uszczelnienie pokryw zaworow

- uszczelnienie pokrywy rozrzadu

- chlodniczke oleju razem z termostatem

- uszczelka pod alternatorem

zgadnij co? najdalej po kilku tygodniach zaczyna kapac z innego miejsca :mad2:

zaczynam miec to w d..., dopoki nie musze dolewac wiecej jak litr oleju na miesiac :evil:

Opublikowano (edytowane)
Ja mimo nowych uszczelek jak składałem rozrząd dałem jeszcze sylikon bo 3 razy sciagalem pokrywę zaworow bo leciało z niej.... Od kiedy jest sylikon jest spokój i pod autem sucho Edytowane przez jack15
Opublikowano
i mysle za jak bedzie zdejmowana znowu pokrywa zaworow po stronie kierowcy to tez powiem im zeby silikonem walili ;) u mnie nie ma tragedi z wyciekiem ale chce miec po prostu czysty podjazd. Zreszta pod koniec roku robilem rozrzad i valley pan wiec chce miec troche pedantycznie auto zrobione na 100%. U mnie przez noc moze doslownie dwie krople oleju skapnie wiec nawet w ciagu roku nie zobacze roznicy ubytku na bagnecie ;)
Opublikowano
juz od dawna nie mam tej czarnej plastikowej - tej od oslaniania rolek itp . ta srebrna pod silnikiem mam ale jej zdjecie niewiele da bo cieknie gdzies z gory.
Opublikowano (edytowane)

ogladam teraz filmik z m62 bez rolek i innych rzeczy na yt i dochodze do wniosku ze jak mi scieka z uszczelki zaworow kierowcy to idze ten olej w dol pod miske olejowa i kapie po srubie spustowej oleju . Przynajmniej jak sie patrzy to te silniki to sa w ksztalcie V i ksztalt silnika takiemu splywaniu oleju by sprzyjal.

 

Edytowane przez maciej123
Opublikowano
Na moje oko jeśli kapie to raczej jest to coś grubszego niż wyciek spod pokrywy zaworów.

 

Oj uwierz że z pokrywy może sporo lecieć :D ja miałem po każdym odpaleniu spora plamę oleju przez pokrywę właśnie

Najgorszy punkt to miejsce łączenia pokrywy zaworow i pokrywy rozrządu gdzie obie uszczelki się spotykaja

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.