530d niskie ciśnienie wstępne - montaż regulatora?

[Shadow69]

Cześć wszystkim, jako że borykam się z problemem niskiego ciśnienia za pompą progową, i auto coraz bardziej łapie laga powyżej 3 tyś obrotów, zacząłem myśleć nad wymianą zaworka ograniczającego.

Chodzi o cześć:

http://oi61.tinypic.com/1j93cm.jpg

 

Pompa progowa jest nowa i oryginalna, przy czym podaje dużo wyższe ciśnienie niż jest wymagane.

Winny będzie więc na 99% owy regulator/ogranicznik.

 

Tyle że problemem jest cena owego ogranicznika, bagatela 500pln za taką pierdołe.

 

Wpadłem więc na pomysł, co by zastosować nastawny uniwersalny regulator ciśnienia, coś ala te stosowane w autach sportowych.

Myślałem nad takim cudem (sorry za reklamę sklepu):

http://www.mtuning.pl/images/mtuning/0-1000/Regulator_cisnienia_paliwa_uniwe_%5B387%5D_568.jpg

 

Cena ok 100pln, choć są tańsze jak i droższe modele, do tego sklep mam w zasadzie na miejscu.

Jak sądzicie, zda to rezultat?

Wiem że to trochę patent, ale jak mam wydać 500pln i okaże się że niewiele pomoże, to trochę kicha.

[rafal99]

Najpierw sprawdź, czy to na pewno to. Bardzo prosto - zegnij ten wężyk tak żeby go zacisnąć, zepnij choćby opaską zaciskową i sprawdź efekty (najlepiej ciśnienie wstępne w INPA). Jak się poprawi, to kombinuj dalej.

 

I daj znać czy coś wymyśliłeś, bo ja jeżdżę właśnie z zaciśniętym ;)

[GRUBER]

Ja u siebie kiedyś zastosowałem trochę garażowo-wiejski tuning w tym temacie, bo po prostu wziąłem dwie grube, ułożone równolegle blaszki, skręcone śrubami i skręciłem je na przewodzie paliwowym przed tym regulatorem. Mając pod ręką Inpę, metodą prób i błędów dobrałem odpowiednie dokręcenie, żeby ciśnienie było odpowiednie.

Przejeździłem z tym lato i zimę i nie było żadnych problemów.

Testowałem też opcję zagięcia wężyka i wtedy Inpa pokazywała ciśnienie ponad 4 bary na pompie progowej. Sama pompa była Pierburga.

Może to nie było jakieś super bezpieczne rozwiązanie i mogło wpłynąć na żywotność przewodu paliwowego, ale jakoś nie miałem ochoty pakować kolejnych kilku stówek w to auto.

 

Natomiast ten regulator ze zdjęć wygląda całkiem przyzwoicie, ale trzeba sprawdzić jaką średnicę mają w nim przyłącza, żeby się nie okazało, że oryginalny przewód Ci na niego nie wejdzie, bo jest dosyć twardy i mało rozciągliwy.

[rafal99]

W ogóle, to gdzieś na forum widziałem, że ktoś zaadaptował jakiś zwykły uniwersalny zaworek zwrotny w tym miejscu i spełniało swoją rolę jak oryginał. Powinien to zacząć robić seryjnie i sprzedawać, bo ludzie wymieniają niepotrzebnie sprawne progówki i nie wiedzą, że winny i tak jest zaworek. A oryginał kosztuje absurdalne pieniądze.

[MateuszCHUDY]

@Shadow69

 

Czemu nie zrobisz patentu z podkładaniem podkładek pod sprężynkę? Ja bym spróbował zajechać na szrot i ten zaworek używany wziąć za grosze co by swojego nie rozwalić i spróbować go "zregenerować" podkładką.

 

@rafal99

Co do zaworków zwrotnych to wogóle nie ma co rozmawiać bo to zupełnie inna zasada działania bo zawór w naszych M57 utrzymuje ciśnienie na równym poziomie, a nie blokuje cofanie się cieczy.

[Shadow69]

Najpierw sprawdź, czy to na pewno to

 

Sprawdzone, inaczej bym nie ruszał tematu.

 

Ja u siebie kiedyś zastosowałem trochę garażowo-wiejski tuning

Też takie mam, ale nie bez powodu fabrycznie siedzi tam regulator. :wink:

 

W ogóle, to gdzieś na forum widziałem, że ktoś zaadaptował jakiś zwykły uniwersalny zaworek zwrotny w tym miejscu i spełniało swoją rolę jak oryginał.

Efekt taki jak przy zaciśniętym wężyku. :mrgreen:

 

 

Czemu nie zrobisz patentu z podkładaniem podkładek pod sprężynkę?

 

Przywiozłem 2 zaworki od kumpla, i z tego wszystkiego zacząłem próby na najgorszym, ale po pierwsze, wyciera się wewnątrz uszczelnienie i przez niego puszcza, a po drugie, po złożeniu nie było to za szczelne.

 

Także wolał bym mieć coś pewnego.

Myślałem żeby pozbyć się fabrycznego rozwiązania i wsadzić coś innego ale żeby to chodziło tak jak przewidział producent.

Obawiam się że jazda z zaciśniętym wężykiem może odbić się negatywnie na żywotności pompy progowej, bo zamiast bić 4 bary, będzie ładować więcej.

[Manolito77]

Ja u siebie w zaworku dawałem podkładkę i wszystko jest szczelne i chodzi bez problemu. Warunek - dp montażu potrzebne imadlo (zeby dobrze i równo to scisnac i zagiac metalowy kołnierz) oraz kapke kleju super glue do sklejenia obu części zaworka zeby wzmocnić połączenie. Po dołożeniu podkładki cisnienie mam na poziomie 4,20.

Pzdr

[MateuszCHUDY]

A ten regulator uniwersalny to nie jest zwykły dławik?

[Shadow69]

No to jest zwykły regulator/reduktor ciśnienia, dlatego nad tym rozkminiam.

Zastanawiam się tylko czy warto, ale podejrzewam że na przyszły miesiąc sprawię sobie taką zabawkę.

Dodatkowo zgniło mi podświetlenie rejestracji, więc potrzeba będzie odłożyć i coś pogmerać w aucie :mrgreen:

[Shadow69]

No i udało się założyć regulator w miejscu fabrycznego ogranicznika.

Dorwałem za 120pln taki ładny niebieski (sportowy :roll: ) z manometrem i założyłem.

Pompa daje prawie 6 bar ciśnienia, regulatorem skręciłem na ciut powyżej 4.

Laga już nie ma, auto się odpycha jak szalone.

Jedyny minus to ten paskudny niebieski kolor, rzuca się w oczy jak cholera...

Ale ogólnie warto było zaryzykować.

[MateuszCHUDY]

Super. Taka informacja bardzo wiele daje bo cena nowego zaworka nie do zaakceptowania! Fajnie, że się udało. Chociaż moim zdaniem to bardzo dziwne, że nawet oryginalny zaworek miałby upuszczać ciśnienie za mocno z tego względu, że progówka daje za duże ciśnienie...

[Shadow69]

Sam pewnie czytałeś że niektórym nie pomogła ani wymiana pompy, ani zaworka.

U mnie siedzi ori pompa, wymieniona jakieś 3-4 lata temu i nabija prawie 6 bar, a inpa przy pełnym gazie pokazywała nawet 3 bary, więc o wiele za mało.

Chciałem kupić taki zaworek oryginalny, ale po tym co czytałem stwierdziłem że wolę gdzie indziej zainwestować tą kasę, zwłaszcza że mogło by to nic nie dać.

Jestem zwolennikiem oryginału i zawsze staram się robić auto na markowych częściach, ale nie zawsze ma to sens, i czasem trzeba ogarnąć jakiś patent.

Tutaj za 100pln mam uzdrowione auto, więc nawet więcej nie kombinuje.

Jedynie może spróbuję upchać ten regulator w mniej widoczne miejsce. :wink:

[MateuszCHUDY]

Daj fotkę jak to wygląda.

[Shadow69]

Wygląda to tak:

http://s10.ifotos.pl/mini/201610081_arenwqr.jpg

 

Pod maską brudno jak cholera, ale po co czyścić jak nic się nie dzieje :mrgreen:

Przykręciłem go w wolnym miejscu między kielichem a zbiorniczkiem płynu, ale przy wolnym czasie i odrobinie chęci myślę żeby go przenieść pod lewą kabinówkę gdzieś w okolice pompy hamulcowej, no po prostu co by na widoku nie był.

[Manolito77]

A gdzie kupowałeś ów zaworek/regulator? No i jaki pieniądz?

Pzdr.

[Shadow69]

Kupiłem w M-tuning, mam ten sklep niedaleko siebie.

W sklepie zapłaciłem 120pln.

http://www.mtuning.pl/Regulator-cisnienia-paliwa-Epman-Blue-p18897

[Manolito77]

Na pewno cenowo jest to zdecydowanie lepsza opcja niż ten kawałek plastiku w ASO za 500 pln. :wink:

[Manolito77]

Shadow69, regulator już u mnie na chacie więc mam pytanie. Patrząc na zdjęcie, które wrzuciłeś na poprzedniej stronie to wąż wchodzący od lewej strony manometru to jest wąż, który w oryginalnym regulatorze wchodzi od góry? Zaś ten wąż, który wchodzi za manometrem (nie widać/ jest zasłonięty na zdjęciu) to jest ten wąż, który z oryginalnego regulatora idzie w dół?

No i jeszcze pytanie czy wkręcając króćce i manometr w regulator używałeś jakiejś taśmy uszczelniającej?

Regulowanie ciśnienia to rozumiem, że odbywa się za pomocą tej śruby przy króćcu od odpowietrzenia, który na zdjęciu jest niepodpięty do niczego?

Pzdr.

[Shadow69]

Jest odwrotnie niż piszesz z podłączeniem ;)

Napisałem Ci PW.

Ten niewidoczny co wchodzi od boku do regulatora to wejście od pompy CR (czyli do fabrycznego ogranicznika od góry) a ten na końcu regulatora to wyjście na przelew do baku (czyli od fabrycznego ogranicznika w dół).

Regulacja jest tą śrubą na króćcu który jest nie podłączony - i taki ma być, w dieslu to zbędne.

Końcówki musisz wkręcić na jakimś uszczelniaczu - ja dałem taśmę teflonową.