Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam

Nie wiem co źle robię ale po ustawieniu rozrządu (według opisu) piszą ze trzeba obrócić kołem zamachowym żeby sprawdzić czy jest ok a mi w tym momencie się wszystko co ustawiałem dosłownie rozjeżdża.Dwa razy juz ustawiałem i ciągle to samo

 

EDIT

ustawiłem po raz trzeci,poskrecałem wszystko i...nie odpala.znowu sie przestawił :cry:

Opublikowano

Jeśli mówimy o n42 to zakładam, ze masz blokady?

Ja ustawiałem 4x rozrząd w N42 na blokadach i zawsze bez problemu.

Opublikowano
Tak mam blokady dlatego nie wiem o co chodzi.Powiedz mi prosze czy ty po ustawieniu kreciłeś ręcznie kołem zamachowym to wałki i koła impulsatorów vanosa poruszały sie ruchem jednostajnym?u mnie to tak jakby porusza sie ruchem jednostajnym po czym przeskakuje o troche i znowu ruchem jednostajnym i tak w kółko
Opublikowano
A na pewno dobrze wszystkie zapinasz? Mechaniczny napinacz łańcucha też masz? Nie jest to ruch jednostajny, bo jest to silnik 4 suwowy, co za tym idzie jeśli akurat jest suw sprężania to kręci się ciężko, jak jest wydech lub ssanie to lekko. Chyba, że Tobie łańcuch luźno lata. U mnie cały czas jest napięty.
Opublikowano

Łańcuch cały czas napięty jest.Rozumiem że raz będzie ciężej a raz lżej ale u mnie po zdjęciu blokad i krecęniu np. wałek wylotu już sie kręci a ssania stoi.po chwili ssania przeskoczy o kawałek i dalej kręci się normalnie a wylotu przeskoczy (widać to dokładnie po tarczkach kół vanosa oraz po końcówkach wałków jak przeskakuje) i tak po cały czas a po chwili już nic nie pasuje pod blokady.Ustawiam w ten sposób:

 

-obrót kołem zamachowym żeby krzywka wałka rozrządu (strona ssania) była w góre i założenie blokady

-poluzowanie śruby przestawiacza rozrządu (tej wkreconej w vanos ssący)

-obrót kołem zamachowym żeby krzywka wałka rozrządu (strona wydechu) była w góre i założenie blokady

-poluzowanie śruby przestawiacza rozrządu (tej wkreconej w vanos wydechowy)

-zablokowanie koła pasowego trzpieniem

-ustawienie blokady kół czujników

-dokręcenie wszystkich blokad

-dokrecenie śrub przestawiacza rozrządu (vanos ssący i wydechowy)

-zdjęcie blokad

-wyjęcie trzpienia blokady koła zamachowego

Opublikowano

Czyli nie wykręcasz hydraulicznego napinacza rozrządu??

Na mój gust masz albo ślizgi połamane albo łańcuch mega rozciagnięty. Dlatego 1 wałek idzie a 2 stroi dopóki się łańcuch nie napnie. Możesz podnieść 2 palcami łańcuch pomiędzy vanosami?

Ja zaczynam od blokady wału, więc blokuję koło zamachowe, blokuję wałki z tyłu od strony sciany grodziowej i na końcu tarczki vanosa.

Później wykręcam napinacz, wkręcam mechaniczny, luzuję koła vanosów, napinam łańcuch napinaczem mechanicznym, skręcam blokady, skrecam vanosy, wykrecam napinacz mechaniczny, wkręcam hydrauliczny, wyjmuję wszystkie blokady, robię 720* wałem aby sprawdzić czy wszystko ok i czy blokady dałbyby się pozakładać i składam do kupy. Zawsze było ok.

Opublikowano
Nie, nie wykręcałem. Łańcuch właśnie jest napięty , nie idzie go ruszyć do góry.Łańcuch na zębatkach vanosów się cały czas tak samo porusza. Tylko wałki i tarczki vanosów jakby przeskakują. Jak najpierw zablokuje koło zamachowe to mi blokady nie pasują na wałki więc najpierw obracam kołem zamachowym żeby dalo rade założyć blokadę (jedno a potem drugą) a później obracam kołem zamachowym żeby je zablokować
Opublikowano
Tak, musisz zmierzyć kompresję. Jeśli na którymś cylindrze jej nie będzie albo będzie bardzo niska to znaczy, że koszta będą niesamowite :lol:
Opublikowano

To mnie nie pocieszyłeś :mad2:

Czyli robię w ten sposób:

- wykręcam świece (wszystkie);

- odłączam bezpiecznik pompy paliwa (żeby wtryskiwacze nie podawały paliwa do cylindrów);

- "chechtam" rozrusznikiem - wylatuje ewentualna reszta paliwa z przewodów i wtryskiwaczy;

- wkręcam przyrząd, "chechtam" rozrusznikiem, odczytuję wynik pomiaru;

Opublikowano

Dopiero w poniedziałek będę miał miernik ciśnienia więc odpisze co i jak.

Ale cały czas nurtuje mnie dlaczego wałek rozrzadu ssacy obraca się z taką łatwością.Mimo że nie mam założonej blokady na koło zamachowe to jak kręce śrubą tarczki vanosa to wałek lekko chodzi w lewo,w prawo a zębatka vanosa pozostaje w miejscu.Powinno tak być?

Opublikowano
Raczej nie powinno tak być. Przynajmniej u mnie tak nie byli z tego co pamiętam. Możliwe ze sprężyna w Vanosie Ci pekla. Gdzieś czytałem o takim przypadku.
Opublikowano

Dziś udało mi się wymontować i rozkręcić vanosa po stronie ssącej. Taki widok ukazał mi się w środku :shock:

http://images77.fotosik.pl/582/b050a78561dd8e6fmed.jpg

 

EDIT

 

Dopiero teraz chcąc zamawiać nowego vanosa zauważyłem że to vanos wydechowy a po stronie wydechowej jest zamontowany ssący :shock:

Poprzedni właściciel przy wymianie rozrządu musiał pomylić je miejscami :duh: Czy to możliwe? Przejechałem autem już jakieś 20 tys km

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Nie, nie wykręcałem. Łańcuch właśnie jest napięty , nie idzie go ruszyć do góry.Łańcuch na zębatkach vanosów się cały czas tak samo porusza. Tylko wałki i tarczki vanosów jakby przeskakują. Jak najpierw zablokuje koło zamachowe to mi blokady nie pasują na wałki więc najpierw obracam kołem zamachowym żeby dalo rade założyć blokadę (jedno a potem drugą) a później obracam kołem zamachowym żeby je zablokować

Prawdopodobnie tutaj popelniasz blad. Nie mozesz tak robic.Blokujesz dol i dopiero do tego ustawiasz gore. Jak nie pasuja walki to popuszczasz na vanosach i ustawiasz na nowo. Czy zwrociles uwage ze blkowanie dolu ma dwa otwory, jeden obok drugiego? Wlasciwie gdzie to blokujesz? Nad rozrusznikiem?

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Sa dwa otwory w kole zamachowym. Dotyczy to aut ze skrzynia auto. Bardzo czesto sa mylone i wtedy nie ustawisz prawidlowo.

http://workshop-manuals.com/bmw/3_series_e46/318i_n42_tour/2_repair_instructions/11__engine_(n42)/36__variable_camshaft_timing/1_ra__removing_and_installing_replacing_inlet_and_exhaust_adjustment_unit_(n42_n46)/page_673/

Opublikowano
U mnie akurat jest manual więc nie mam tego problemu. Myślę że po wymianie vanosa już nie będzie się przestawiać. Zastanawia mnie tylko że miałem vanosy zamienione miejscami a mimo to auto jeździło tyle czasu. Wedle miejsca powinienem kupić vanos ssący ale oznaczenia ma że to vanos wydechowy a ssący jest na miejscu wydechowego i ten jest ok
Opublikowano

No właśnie to mnie dziwi.Auto może było troche mułowate i wogóle no ale wiadomo że ten silnik demonem nie jest.A może tylko te tarczki z oznaczeniami są zamienione?

http://images75.fotosik.pl/583/5da2bcdb7c100e11med.jpg

Po czym poznać w środku po rozkręceniu czy to vanos ssący czy wydechowy?

 

EDIT

Przełożę tego vanosa ssącego na swoje miejsce i zamawiam w takim razie wydechowy.Powie ktoś tylko czy przy montażu nowych potrzeba jakieś przyrządy czy wystarczy "byle jak" włożyć ?

Opublikowano

Panowie vanos wydechowy wymieniony i auto ożyło :D :D :D

Jeszcze tylko wymiana wszystkich płynów skoro auto juz na kanale i można jeździć

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.