Wypadła dysza spryskiwacza podczas spryskiwania lampy

[zalewix1]

Chłopaki miałem taką dziwną akcję dziś, nie włączałem sprysków lamp odkąd kupiłem bmw bo nie było potrzeby, dziś psiknałem i wypadła prawa dysza ta od strony kierowcy, oczywiśce wylał się cały płyn. Próbowałem to włożyć tam z powrotem ale ta rurka z dyszy wchodzi luźno w pompkę i nie trzema, po czym ciśnienie znowu wywala dyszę na ziemię. Jak dostać się do tej pompki? Trzeba ściągać zderzak? Co się mogło zepsuć? Pacjent e46 320d touring 2003r. Zaznaczyłem kółkiem o co mi chodzi na focie. http://zapodaj.net/b1f6d63a5a904.jpg.html

[1kilo]

Też miałem raz taki przypadek, łączenie tych elementów jest na takim małym zatrzasku - problem jest taki, że jak pompka jest schowana to dysza nie wejdzie na tyle głęboko żeby się zatrzasnąć.

Ja zrobiłem tak - jedna osoba użyła spryskiwacza, pompka wypchnęła swoją końcówke - łapiesz za nią żeby się nie schowała (trzeba trochę siły bo sprężyna w pompce jest dość mocna) i wpinasz dyszę - u mnie minęło już rok od tej "naprawy" i dysza ponownie nie wyleciała.

Dla pewności sprawdź ręcznie czy dysza trzyma się pompki w miarę mocno. I jeszcze jedno - jak już będziesz puszczał dyszę to ostrożnie (bo mocna sprężyna itd, można mniej więcej przewidzieć efekt swobodnego puszczenia tego elementu do środka).

[zalewix1]

Dzięki za odp, faktycznie krociec z pompki jest zbyt płytki żeby zatrzasnąć dyszę i żeby oba elementy się połączyły, zrobię jak mówisz. Dzięki za radę.

[szuwarek 102]

Normalnie to śćiągasz zaślepke dysz wciskasz i zakładasz z powrotem .