Skocz do zawartości

318i Nietypowe spaliny w układzie chłodzenia


ZielonyKalfas

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

już od dłuższego czasu męczę się z przegrzewającym silnikiem:

uszczelka pod głowicą wymieniona, blok i głowica dobra, węże na oko wydawają się dobre.

Zaczęło się tak, że zaczął się grzać, odpowietrzyłem go i cały czas się grzał, zawiozłem do mechanika, on powiedział, że wymiana uszczelki, to wymieniliśmy uszczelkę, według mnie nie potrzebnie, nie pobierał oleju, płynu, nie było masła na mierniku poziomu oleju, ani pod korkiem, nie kopcił na biało, nie leciała woda z tyłu, spaliny smierdziły normalnie :)(przy okazji sprawdził cylindry wlał "ropy" i przez 4h mu minimalnie zassało" czy to może tak być ?) nie było też żadnych oczek po oleju w płynie, a mimo to tester spalin zmieniło kolor na zielony, więc mechanik wymienił uszczelkę, okazało się, że dalej się grzeje.

Jest to auto ma gaz, według mnie ciągnie gdzieś lewe powietrze, na pewno nie przez pękniętą głowicę czy też blok, dzwoniłem do mechanika, jednego z najlepszych w mojej okolicy i się spytałem skąd może się brać lewe powietrze w silniku, on powiedział, że parownik w moim przypadku "Tomastteo" może się rozszczelnić i brać lewe powietrze

Czy to prawda ?

I od przepustnicy idzie taki wężyk, na tym wężyku wkręcona jest śruba :D, poprzedni właściciel ją tam wkręcił i jemu też sie grzała, może to być przez to ?

Cytuję" http://www.forum.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=68&t=252289 "

Nie mam takiego wężyka w ogóle, też jest tą śrubą zatkany , za co jest odpowiedzialna ta przepustnica ?

http://i44.tinypic.com/nwdnj9.jpg takie wężyka też nie mam ;/

 

Proszę bardzo o pomoc, bo już nie ma sił z tym ;/

Z góry dziękuję za każdą odpowiedź.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Węże robią się twarde, ale po dłuższej pracy, chłodnica nowa, dwa termostaty, bo wrzuciłem do wrzątku i wydaje mi się, że się nie otwierają, bo nie wiem ile mm maja się otworzyć.

Przypomniało mi się, że mam "urwany" chyba wężyk jak będę po pracy to zrobię zdjęcie i wrzucę na forum.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zrobiłem zdjęcia, tych wężyków, zauważyłem, że taśmą izolacyjną jest przepustnica zaklejona, ale nie wiem, czy ma to coś wspólnego, tak jak mówiłem, jestem zielony.

1. Wkręcona śruba http://www88.zippyshare.com/v/fOgJ69W0/file.html

2. Podłączenie wężyków http://www88.zippyshare.com/v/FDjkjxwS/file.html

3. To samo tylko z innej strony http://www88.zippyshare.com/v/ldZqnf3v/file.html

4. Tak jakby urwany wężyk, nie wiem gdzie idzie, znajduje się to od przepustnicy pionowo w dół http://www88.zippyshare.com/v/TlWBtrxx/file.html

5. Odpięta jakaś wtyczka jest przymocowana razem z innymi wężykami które są nad moją ręką na zdjęciu 4cm http://www88.zippyshare.com/v/hqxn6Kmp/file.html

6. Przytarty wężyk na przepustnicy i silikon "wykruszony" czy to odgrywa jakąś ważną rolę ? http://www88.zippyshare.com/v/itp3jLEN/file.html

7. Co to w ogóle jest ? na tym są wężyki luźno, można używając trochę siły wyciągnąć przewody, http://www88.zippyshare.com/v/R7DlpRQj/file.html

8. Jak widać na pozostałych dwóch nie ma przewodu, czy to tak ma być ? http://www88.zippyshare.com/v/NDoh5W8o/file.html

9. Sklejony "przewód" taśmą izolacyjną http://www88.zippyshare.com/v/yFqd7A61/file.html

10. Delikatnie "spuchnięty" czujnik ciśnienia (na zdjęciu nie widać) http://www88.zippyshare.com/v/slNMGT9J/file.html

11. """"Fachowe"""" podłączenie instalacji gazowej. http://www88.zippyshare.com/v/5ZCA9sGQ/file.html

 

Przepraszam za taki nieład, ale robiłem wszystkiego zdjęcie co wydawało mi się "zepsute"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nagrałem jak zachowuje się termostat po zalaniu wrzątku, później zdjąłem z tworzywa sztucznego i z początku ten "gwóźdź" był ciasno, później pociągnąłem i wyskoczył i teraz można go wciskać a on się wypycha.

 

 

Czy ten termostat jest dobry, czy zepsuty?

ile ma się otworzyć?

i co go wypycha? ten grzybek z tyłu? czy ten gwóźdź ?

Na filmie nic nie drgnie nawet i to nowy termostat, a może on ma tak działać ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Wąż z przepustnicy do odmy

2. niepotrzebna plątanina węży, wystarczy jeden od regulatora ciśnienia do kolektora

3. ta sama plątanina węży

4. wąż od chłodzenia, wchodzi do bloku

5. wtyczka od regulatora podciśnienia/ czujnika temperatury na kompa/ czujnika na zegary/ czujnika oleju itd itd

6. to nie jest przepustnica a wężyk jest bardzo ważny

7. zbiornik płynu hamulcowego

8. oczywiście, że nie ma tak być

9. to nie przewód tylko miejsce awarii w którym silnik łapie lewe powietrze

 

co Ty k**wa masz za mechanika? przecież takiej druciarni nawet kowale nie robią.

Moja rada jest taka żebyś z tą listą usterek jechał do kogoś kto ogarnia beemki bo sam sobie z tym nie poradzisz. albo chociaż niech ktoś przez telefon wyjaśni Ci co trzeba zrobić, tak będzie łatwiej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o punkt 4, to mam na myśli tego niebieskiego na dole, chyba, że Pan o tym samym mówi to przepraszam, a i o punkt 7 to ten metalowy "zbiornik" przy szybie.

A co do termostatu, to mam go gotować w garnku? Czy jak go najlepiej sprawdzić?

Daj Pan spokój z moimi mechanikami... Szkoda słów ;) Dlatego postanawiam sam coś wykombinować i najwyżej dać do mechanika, żeby mnie znów na koszty nie naciagnal.

 

Ps. Ale po zalaniu wrzątkiem powinien chyba trochę ruszyć, widziałem film na necie jak tak właśnie gościu zrobił, ale może ten jest inny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Termostat wygląda na sprawny ale żeby mieć pewność to wsadz go do garnka i podgrzewaj aż się otworzy zanim woda się zagotuję.U ciebie na filmie wygląda to słabo bo woda już ostygła.Druga sprawa głowica była sprawdzona na szczelność czy założona na pałę?Trzecia sprawa to membrana w reduktorze gazu.Zakręć zawór przy butli,wypal gaz i jeżeli problem będzie się powtarzał to nie jego wina.
Po czterdziestce człowiek ma, trochę z osła, trochę z lwa.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ten niebieski nie jest ważny, idzie do takiej plastikowej puszki. To w pkt 7 to servo i wszystko tam powinno być szczelne- łączenie z wężykami. Dmuchnij sobie w zimny termostat i zobacz jaką ma przepustowość, następnie podgrzewając dmuchnij jeszcze raz jak bęzie gorący. Jeśli zwiększy się jego przepustowość to masz pogląd na to, że termostat pracuje.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znalazłem jakiś stary garnek i wrzuciłem go do wrzątku otworzył się, ale nie wiem czy nie za późno, na poczatku(dawniej) on mógł być zakleszczony, ponieważ, ten "gwóźć" nie ruszał się w ogóle, siedział sztywno w termostatcie, dopiero jak go wczoraj "wyciągnąłem" to zaczął "odbijać" i się nie zacinał, włożyłem go z powrotem do silnika i szok jak silnik stał odpalony przez około 10min, wczęśniej wskazówka podchodziła na czerwone, a dziś przez te 10min stała wskazówka w pionie, dopiero jak przejechałem się wskoczyła na jedną kreskę dalej, nawet jak ogrzewanie było na "0" to NIE wskoczyło na czerwone.(Tylko trochę się przesunęła w stronę czerwonej)

Chłodnica zrobiła się szybciej gorąca, ale i tak tylko do połowy, po przejechaniu około 5km na tym plastiku co jest termostat było trochę ciepła, ale nie za dużo,

Nie wiem czy to przez to, że jechałem bez osłony na wiatrak wentylator był po prostu "luzem",

Mam pęknięty plastik co "siedzi"(nie wiem jak to wytłumaczyć) na nim chłodnica i tak jakby przewiew powietrza, kto wie, czy pod wpływem prędkości, powietrze zamiast iść na chłodnice, to nie idzie pod auto, przez ten duży ubytek tworzywa sztucznego.

I cała chłodnica jest "zapchana" jakimiś osami, muchami, liśćmi, muszę to wymyć, bo chyba też ma wpływa na przepływ zimnego powietrza?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po 1 to zakrec gaz

Po 2 porządnie odpowietrz układ. Jeśli masz pion i temp zaczyna uciekać to chłodnica musi być na całej powierzchni bardzo gorąca. Jeśli nie jest to albo termostat albo pompa lub chłodnica brudna od kamienia, nalotu od wewnątrz w jej kanałach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Witam pod dłuższej nieobecności, samochód odpukać zrobiony.

Wymieniona została uszczelka pod głowicą, ponieważ mechanikowi pokazały się "spaliny" w chłodzeniu, chociaż jak patrzyłem na starą uszczelkę to wydawała się na dobrą, kto wie czy nie naciągną mnie na koszty, po wymianie tej uszczelki nadal się samochód grzał.

Zostały wymienione 3 termostaty i wyobraźcie sobie, że wszystkie trzy sie zacinały, zawiozłem do mechanika on wymienił, odpowietrzył i samochód się nie grzeje odpukać :)

 

Nie zawsze trzeba wymieniać uszczelkę, albo martwić się, że głowica jest "pęknięta", albo blok, termostat może być zepsuty, przy takich objawach jak miałem ja.

Z oleju nie zrobił się majonez, w zbiorniku płynu nie było śladu oleju, "miernik" (pokazał spaliny,a mechanik i tak uważał, że głowica pęknięta) chociaż nie chce mi się wierzyć, ponieważ nie było mnie przy tym sprawdzaniu.

Powiem więcej, kupiłem termostat, wrzuciłem stary i nowy do wrzątku i gotowałem, oby dwa się otworzyły przed ugotowaniem, po założeniu do silnika, termostat się zawieszał.

 

Bardzo dziękuję wszystkim zaangażowanym, życzę powodzenia i w razie czegoś będę pisał :) Miłego wieczoru.

 

Ps. Na żadnym forum nie było tyle życzliwości i zaangażowania jakiego dostałem tutaj.

Przepraszam, za spam, ale musiałem to dodać, żeby inni mogli też rozwiązać problem, bez "ogromnych" strat finansowych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
Witaj ZielonyKalfas możesz mi napisać czy na zimnym silniku masz ten górny wąż od chłodnicy miękki np. po nocy, a na rozgrzanym twardy, twardy taki że da się go trochę ucisnąć masz taki sam silnik jak ja a i jeszcze jedno czy jak rozgrzejesz silnik to podnosi się płyn w zbiorniczku chłodnicy pozdro
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.