Skocz do zawartości

Po ponownym naładowaniu akumulatora nie chce odpalić


slysz

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Mam pewien problem i zwracam się do Was z pomocą.

Przez jakieś 4-5dni samochód stał nieużywany gdyż byłem na wyjeździe i międzyczasie przyszły duże mrozy. Po powrocie od razu do auta i tak jak się spodziewałem akumulator padnięty, nawet centralny zamek nie działa. Spoko, podładowałem przez klemy z przodu i w końcu odpalił. Zrobiłem kilkadziesiąt km żeby się naładował. Oczywiście wiedziałem, że aku nadaje się już do wymiany jednak nie dałem rady kupić gdyż byłą to niedziela wieczór. W poniedziałek wsiadam do samochodu w celu udania się po nowy aku i znowu nawet centralny nie działa. No to dalej ładuję i tu problem. Naładowany jest na pewno full bo kręci jak szalony a nie chce odpalić. O co chodzi? Pierwsza myśl paliwo zamarzło to auto do garażu i narazie czekam na nowy akumulator do czwartku. Rozumiem, że trzeba go jakoś komputerowo zaadoptować? Jeśli nie paliwo to jaka może być przyczyna? Filtr paliwa wymieniany 2 miesiące temu. BMW E90 320D 163KM 2005r. A i jeszcze wczoraj gdy auto stało w garażu wydobywał się spod maski dziwny dźwięk jakby jakiś wiatrak chodził WTF ? Jest możliwe, że rozkodował się immobilizer ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem ostatnio podobnie. Auto stało na mrozie siadł akumulator, ładowałem go dwa razy, ale nie dało rady go odpalić a tak samo kręcił. Dziś przyjechał mechanik do samochodu z komputerem i od razu po podpięciu okazało się, że ropa zamarzła, a druga sprawa to siadł mi akumulator, który nie był wymieniany od nowości auta od 2006 roku. A co do kodowania nie bardzo wiem, ale czytałem tutaj, że akumulatory o większej pojemności trzeba adoptować u mnie tylko zegar i radio się zresetowało
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki chłopaki za pomoc. Obecny aku jest w tak tragicznym stanie, że ładowanie już nic praktycznie nie daję, też od nowości 2005. Chociaż w lecie problemów nie sprawiał. :D Jutro święto i nowy będzie dopiero w czwartek więc teraz po trochę podładowuję, żeby tylko prąd był w aucie. Zobaczymy co będzie po założeniu nowego. Mam nadzieję, że odpali i tylko nowy trzeba będzie zaaadoptować. Nic tam się nie stanie jeśli na nowym przejadę te 30km bez wgrania go do kompa?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.