Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam

W ciągu ostatnich dwóch dni komputer w moim F34 nakazuje mi zresetować czujnik ciśnienia w oponach. Czy spotkaliście się z czymś takim? Do tej pory nie miałem takich komunikatów. Z czego to wynika?

Opublikowano
Też tak miałem jak zaliczyłem gwoździa w oponie. Powietrze schodzi bardzo powoli. Ja na początku myślałem, że ktoś mi spuścił powietrze bo po napompowaniu jeździłem kilka dni i kilkaset km zanim spadło ciśnienie ponownie.
  • 3 tygodnie później...
Opublikowano
Oczywiście, ale sprawdzam za każdym razem ciśnienie na stacji benzynowej zanim zresetuję. Nie musiałem jeszcze dopompowywać.

Mi właśnie dzisiaj też to wyskoczyło, 28 dni po odbiorze i po 4200 km... Po resecie jest znowu ok. I tak będzie co miesiąc?

Opublikowano

Parę dni temu, po chłodnej nocy (okolice 3C), znowu pojawił się komunikat. Tym razem dla wszystkich 4 kół. 1,8 na przód i 2,1 na tył. Na stacji okazało się, że dokładnie tyle było. Nabiłem 2,2 i 2,5 i na razie jest ok.

 

Wysłane z mojego Passport przy użyciu Tapatalka

Opublikowano
U mnie dzisiaj również komputer z rana pokazał spadek najpierw na jednym, przednim kole, następnie na wszystkich czterech: przód 1,9bara, tył 2,0 i po zmierzeniu faktycznie tyle było, więc trza było dopompować.
Opublikowano
Wczoraj pomierzyłem na spokojnie i faktycznie było Przód 2.0 i tył 2.3 – czyli spadło po 0.2 bara, dopompowałem 2.2 i 2.5 zrobiłem resecik i jest malina. Efekt niższych temperatur jak nic.
Opublikowano (edytowane)
W sensie czystym azotem? W powietrzu atmosferycznym i tak jest go 78%, chyba 22% nie robi wielkiej różnicy. Edytowane przez Przysek
Opublikowano
Temat jest i owszem kontrowersyjny, są różne szkoły. Zwolennicy twierdzą, że to robi różnicę i nawet te +/- 20% może powodować spadki ciśnienia.
Opublikowano
Ja pompuje azotem

Wspomniałeś wcześniej, że też spadło Tobie ciśnienie w kołach - były pompowane azotem czy powietrzem?

Nie wiem, bo to powietrze przyjechało prosto z fabryki :)

Opublikowano
U mnie też coś jest na rzeczy, ciśnienie powoli spada według czujników i to równo we wszystkich czterech kołach. Miesiąc temu nabiłem na stacji przód 2.2 tył 2.4 (mam 19'') i czujniki pokazywały przód 2.1 tył 2.3 czyli prawie tyle ile nabiłem. Dzisiaj zerknąłem na komputer a tam 1.9 przód 2.1 tył. Wada fabryczna czujników czy opon/felg? Wątpię żeby ta różnica powstała przez temperaturę bo kilka stopni w dół powodowałby różnicę 0,2 bara? To przy temperaturze -10 bym ile miał 1.0? Inne pytanie które mi się nasuwa to pomiar ciśnienia, dokonywany jest podczas jazdy a przecież wtedy opona się nagrzewa tym bardziej jak jedziemy szybko a jednak czujniki pokazują to samo obojętnie czy dopiero co ruszyłem z placu czy jestem po 20min jazdy.
Opublikowano
Ja tam widzę różnicę na czujnikach ciśnienia jak opony są nagrzane, zazwyczaj jest to różnica 0.1 bara w górę (czasem 0.2 jak się ostro jedzie). W moto mam tak samo – tylko tam opony potrafią nagrzać się jeszcze bardziej. Podstawa jednak, to dobry manometr ręczny – ja nigdy nie używam tego badziewia przy kompresorach na stacji. Wożę swój manometr i zawsze ustawiam wg niego – to samo później pokazują mi czujniki.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.