E46 318i 118 KM 2001 kombi - prosba o ocene pracy silnika

[bigdomel]

Witam serdecznie,

 

od niedawna jestem właścicielem E46 318i 118 KM 2001 kombi.

Juz po zakupie naczytalem sie sporo o problemach tych silnikow z panewkami i troche sie wystraszylem.

 

Generalnie w moim aucie wszystko chodzi ok, przyspiesza, nie kopci.

Martwi mnie jednak jedna rzecz przy dodawaniu gazu na biegu jalowym oraz podczas jazdy slychac jakby takie cykanie.

Podczas jazdy powyzej 2.5 - 3 tys obrotow slychac je nawet wewnatrz auta.

Wraz ze wzrostem obrotow te cykanie rowniez zwieksza czestotliwosc.

Troche sie zeschizowalem ze to moga byc panewki.

 

Moglibyscie posluchac jak to na wasze ucho brzmi.

Szczegolna prosba do forumowiczow z tymi samymi silnikami. czy Wasze silniki brzmia tak samo?

 

 

 

 

 

z góry dzieki za pomoc

 

pozdrawiam

[bigdomel]

moze to popychacze?

 

nie wiem jaki olej jest zalany w silniku.

przy przebiegu 200 tys mozna zmienic na syntetyk lub polsyntetyk?

[scealfada16]

Można zmienić w końcu gorsze smarowanie silnika nikomu nie zaszkodziło :mad2:

[Bartek1982Sce]

A ja obstawiam walniętą Disę która wydaje taki klekot gdy membrana już nie potrafi trzymać klapki i zamienia się w grzechotkę.

[bigdomel]

witam ponownie,

 

nie wiedziałem jaki olej w aucie był wcześniej więc zrobiłem płukankę i zalałem valvoline maxlife 5w30, niestety nic sie nie zmienilo :(.

 

Odłączałem wtyczkę od Disa i także żadnych zmian :(

 

Przy odpalaniu rano zimnego silnika mam wrażenie ze jest wszystko ok, ale po upływie jakiejs minuty juz pojawiaja sie te stuki.

Jakies pomysły macie?

 

Bylem u mechaniora, niby spec od BMW i stwierdził że to mogą być albo popychacze, albo sworzeń tłoka albo panewki :( także wiele mi nie pomógł

 

Ktoś pomoże?

[piotr2569]

Pamiętam, jak w poprzednim BMW też walczyłem z tym objawem - tylko u mnie ewidentnie klekot pochodził z górnej części głowicy ( stetoskopem można mniej więcej określić miejsce, z którego klekocze ).

Powiem Ci, że po wymianie prawie wszystkich możliwych części rozrządu zaprzestałem walki. Czyszczenie magistrali olejowej też nic nie dało.

Zmiana oleju na gęstszy spowoduje tylko to, że pogorszy się smarowanie i z czasem zacznie klekotać jeszcze mocniej. Silniki z olejowymi kompensatorami luzu zaworowego potrzebują rzadkiego oleju.