Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witajcie.

 

Jakiś czas temu byłem u kolegi sprawdzić autko przez INPE. Wyszły dwa błędy: 1) Błąd sondy lambda 2) Błąd czujnika temperatury powietrza dolotowego. Czujnik już idzie do mnie i będę za jakiś czas wymieniał. Ostatnio sprawdziłem napięcie na sondach lambda i po rozgrzaniu jedna wachała się między 0,5 V - 5 V, natomiast druga jak stała tak stała na 4,88V. Na live data wyszła również ta wartość.

 

Pytanie jest następujące: Czy sonda rzeczywiście wymaga wymiany? Mam okazję kupić teraz sondę, ale nie wiem czy to nie może być spowodowane tym czujnikiem temperatury.

 

Autko jest na gazie jak coś.

Opublikowano

I jeszcze pytanko:

 

Sonda lambda może podnosić spalanie o 2-3 litry gazu w mieście? Bo teraz przy lekkiej nodze mam spalanie na poziomie 18 litrów gazu.

Opublikowano

jedna ma sie wahac wlasnie od 0.5 do 5 prawie, druga jak stoi to uwalona :)

 

sonda pracuje w sinusoidzie jeśli jest sprawna i widać to własnie poprzez to falowanie.

 

tak sonda dość mocno wpływa na spalanie, chyba najbardziej. Spalanie zdecydowanie za wysokie, jakies 15l po miescie powinno być jak dynamicznie jeździsz.

szukam
Opublikowano

W mieście to na 100 kilometrów, to może ze 10 razy przeciągnę powyżej 4000 obrotów. Zazwyczaj zmiana biegu przy 3000, a do tego zakresu obrotów nie jest but w podłodze :)

Okej jutro podjadę do gazownika, sprawdzimy czy tam nie jest nic namieszane z tą sondą (przez instalacje gazową) i najwyżej wstawię na razie używaną z gwarancją. Jeśli się poprawi, to na pewno wstawię nówkę sztukę tylko jak padnie używka

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.