Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam,

Prosiłbym o podpowiedź, co może być przyczyną zablokowania rozruchu silnika. Jest to BMW F11, 10.2011r, 520d.

Jestem obecnie w pracy za granicą i żona do mnie zadzwoniła z tym przypadkiem w aucie.

Mianowicie:

Wszystko dobrze działało, do momentu kiedy wsiadła do auta i próbowała go normalnie odpalić. Pojawił się gong i komunikat "zapłon włączony" i komunikat nie wyłączaj silnika. Chociaż nie był włączony. Dodatkowo zablokowana skrzynia w pozycji "P" i pedał hamulca twardszy. Potem pojawił się komunikat o wymianie baterii w pilocie. 2 kluczyki - to samo.

Wspomnę tylko że jakieś 2 tyg, temu instalowane było dodatkowe zabezpieczenie od kradzieży. Różnego rodzaje blokady zapłonu itp.

Czy ktoś może coś podpowiedzieć, gdzie szukać przyczyny.

Dziękuje z góry

Opublikowano
Z kontrolek w tym czasie świecą się : kontrolka start/stop w kółeczku, silnik, no i ten komunikat - zapłon włączony
Opublikowano
Przy kolumnie kierownicy masz miejsce zaznaczone gdzie trzeba przyłożyć kluczyk w razie problemów z immo, jeżeli to nie pomoże to pewnie patenty odłączające zapłon szwankują.
Opublikowano
Skoro masz zamontowaną blokadę odcięcia zapłonu, to widocznie przed odpaleniem samochodu żona zapomniała zdjąć blokadę.
Opublikowano

aby zapłon został odblokowany to należy mieć przy sobie osobną pastylkę. I jak żona mówi, po wejściu do auta z tym urządzeniem, dioda od alarmu zgasła, wszystko niby gotowe i nic.

Dezaktywowała to ustrojstwo specjalnym pinem, coś piknęło ale sytuacja się nie zmieniła. Jutro ma wpaść spec, który to montował. Mam tylko nadzieję, że to tylko to jest przyczyną.

Opublikowano

samej skrzyni raczej nie ma co podejrzewać chyba, bo jest wcześniej zablokowany pedał hamulca. A wiadomo, że trzeba go nacisnąć aby wrzucić na "D".

Na ekranie w informacjach o aucie też wszytko na zielono poodhaczane na "Okay". Może rozrusznik??

Opublikowano
Opcja dezaktywacji powinna załatwić temat. Jeśli nie wiesz gdzie masz główny bezpiecznik tego odcięcia, to lepiej poczekaj na tego kto to montował.
Opublikowano
Dzięki za podpowiedzi, jutro może coś się wyjaśni. Żona sam raczej nie znajdzie zabezpieczenia tego urządzenia.
Opublikowano
Mi sie dzialo dwa razy podobnie. auto jak stalo z 2,3 dni i chcialem je odpalic,to pedal hamulca byl twardy bardzo i nie chcial odpalic,ale przy mocniejszym nacisnieciu noga odpalal:)

Bez wkladu serca i pracy,twoj lakier nie wyglada cacy ...

Wiele serc....jedno bicie..... BMW na cale zycie....

Opublikowano
Trzeba hamulec nacisnac na maxa i zapali....mialem tak samo,wszedlem do auta standardowo,guziczek a tu gong,panika kilku sekundowa,znowu noga na pedal na maxa i zapalil....nie wiem czemu tak ale chyba juz tak mialem ze 3 razy....pedal hamulca sie robi twardy.

Bez wkladu serca i pracy,twoj lakier nie wyglada cacy ...

Wiele serc....jedno bicie..... BMW na cale zycie....

Opublikowano
Rano żona spróbuje z mocniejszym przyduszeniem pedału hamulca. Tego akurat nie testowała.
Opublikowano

do spirre86

a w jakich odstępach czasowych mniej wiecej to się zdarzało?

Tu jeszcze pojawił się na początku komunikat " "Zapłon, proszę szybko zlecić kontrolę w najbliższym serwisie BMW." Czy to też się u Ciebie pojawiało?

Opublikowano
Dziwna sprawa, ponieważ żona poszła rano do auta i odpaliła bez problemu. Z tą różnicą, że przy otwieraniu auta nie pojawił się dzwięk od alarmu.
Opublikowano
Ale hamulec byl twardy???

Bez wkladu serca i pracy,twoj lakier nie wyglada cacy ...

Wiele serc....jedno bicie..... BMW na cale zycie....

Opublikowano

Właśnie nie.

Żona dezaktywowała wczoraj to zabezpieczenie ale nawet po 5-10 minutach dalej był problem. Nie aktywowała go do dzisiaj i jakby to puściło.

Teraz właśnie jedzie to gościa, który to montował.

Opublikowano

Hamulec właśnie nie był już twardy. Alarm też był dezaktywowany przez żonę.

Była u montera, on z powrotem go aktywował i na razie wszystko jest dobrze. Sam nie wie czemu tak się stało. Electronica i tyle. Mówi, że jak będzie jakiś dłuży wyjazd gdzieś dalej to podjechać i on obejdzie na ten czas blokady skrzyni i hamulca. O ile to to było przyczyną.

Opublikowano
Musiala mocniej cisnac na pedal???

Bez wkladu serca i pracy,twoj lakier nie wyglada cacy ...

Wiele serc....jedno bicie..... BMW na cale zycie....

Opublikowano
Hamulec właśnie nie był już twardy. Alarm też był dezaktywowany przez żonę.

Była u montera, on z powrotem go aktywował i na razie wszystko jest dobrze. Sam nie wie czemu tak się stało. Electronica i tyle. Mówi, że jak będzie jakiś dłuży wyjazd gdzieś dalej to podjechać i on obejdzie na ten czas blokady skrzyni i hamulca. O ile to to było przyczyną.

 

Z jakiego miasta jesteś?

Opublikowano

Za daleko, ja Wrocław :)

Dałbym Ci namiar na firmę która robiła mi zabezpieczenia i którą śmiało można polecić.

Tak czy inaczej nie ma co gdybać dlaczego tak czy inaczej zachowuje się auto, jedź do tego gościa i niech poprawia.

Opublikowano
Jasne, ze tak nie moze byc. Za tydzien jak wroce ze statku to sam podjade i zalatwie sprawe.
Opublikowano

Dzisiaj znowu hamulec został zablokowany (twardy jak kamień i nie da rady go wcisnąć), żona dezaktywowała zabezpieczenia i po odczekaniu około 30 minut - puściło.

Jutro jeszcze raz auto trafi do gościa, który to montował i ponoć ma założyć jakieś obejście na te blokady i wtedy się poobserwuje.

Ciekaw jestem tylko czy czasem przyczyna nie leży po stronie auta a nie systemu alarmowego i co by było, jakby nie dezaktywowała alarmu - czy też by to puściło.

Z nowym alarmem auto jeździło w sumie tyko po osiedlu po krótkich odcinkach przez dwa tygodnie i wszystko było ok, wczoraj i dzisiaj, jak pojechała dalej do miasta to to się zaczęło zdarzać.

Czy możliwe, że coś ze skrzynią się złego dzieje?

Opublikowano
Natomiast przed montażem to jeździłem po Polsce, miastach i wszystko też było w porządku
Opublikowano

Witam ponownie wszystkich zainteresowanych tematem.

Otóż tydzień temu facet, który montował mi alarm ominął tą całą blokadę skrzyni i zapłonu, zostawił sam alarm i kilka czujników przeciwwłamaniowych. Kazał obserwować, w celu ustalenia, gdzie leży problem. W alarmie czy w samym aucie. Odpukać do tej pory wszystko jest w porządku i auta nie blokuje.

 

Czyli konieczna będzie wymiana systemu alarmowego.

 

Trzeba widocznie uważać, gdzie się wpina zabezpieczenia. Słyszałem od znajomych mechaników, że mieli przypadek z F11 jak system powodował duże skoki napięć i popalił kilka sterowników w samochodzie.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.