Skocz do zawartości

BMW e46 320ci m54b22 2002 brak mocy


mexirmus

Rekomendowane odpowiedzi

Witam otóż wczoraj postanowiłem wyczyścić DISE, sinik krokowy i przepustnice w aucie, po długich zmaganiach dobrałem się do silnika krokowego który był raczej czysty (lekka sadza) jak i przepustnicy. Wyczyściłem wszystko ładnie benzyną ekstrakcyjną i złożyłem z powrotem w całość .Po odpaleniu zauważyłem ,że auto lekko się przydławia przy dodawaniu gazu a podczas jazdy brakuje mu mocy na niskich obrotach i przyśpiesza szarpiąc , brak mocy na wysokich biegach przy niskich obrotach ,słabo przyśpiesza ,i teraz moje pytanie czy coś źle poskładałem? może popsułem ? chyba ,że źle założyłem jakiś wąż i jest nieszczelność w dolocie (lewe powietrze) jakieś porady?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyściłem ja sprężonym powietrzem i benzyną ekstrakcyjna (tylko wytarłem olejowy osad od strony silnika) Opiszę dokładniej problem:

po złożeniu wszystkiego i wyruszeniu na przejażdżkę od razu zauważyłem ,że silnik trochę "dłużej odpalał" przy minimalnych przygazówkach na biegu jałowym obroty najpierw spadają w dół a dopiero później rosną, podczas przyśpieszania brak mocy i nierównomierne przyspieszanie (szczególnie na niskich obrotach) również bardzo łatwo może zgasnąć przy ruszaniu , miałem też sytuację ze dojeżdżając do świateł wrzuciłem na luz i zgasł mi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rozebrałem i złożyłem wszystko ponownie 2 razy i dalej to samo gaśnie na światłach itd ,dalej obstawiam ,że gdzieś musi dostawać się lewe powietrze , wszystkie rury od przepustnicy sprawdzone brak dziur

doklejam film jak auto reaguje na pedał gazu ... jak wcisnę pedał na około 10-15% i trzymam to właśnie przygasa a tak się właśnie najczęściej rusza ze świateł itp https://www.youtube.com/watch?v=pRLqB47LKHc&feature=youtu.be

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dobra wszystko wyjaśnione ,mój błąd spowodował takie anomalie .

Podpiąłem dziś autko pod kompa i wyskoczył błąd czujnika wałka , z mechanikiem zdjęliśmy na szybko puche z filtrem i on zauważył lużny kabel , był to kabel od czujnika wałka , jakimś dziwnym trafem musiałem go przypadkowo odpiąć , podpięliśmy i wszystko wróciło do normy nareszcie :D ,,, jeździłem tak 2 dni i czy coś się mogło stać ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się z Tobą autko stało się bardziej płynne, elastyczne, lepiej reaguje na gaz i nie przydusza go. Idealnie schodzi z obrotów. Zabieg polecam jak najbardziej. Profilaktycznie wykonałem tą samą czynność w drugim autku i efekt również na duży plus. Robota łatwa, przyjemna i satysfakcja ogromna :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.