Protokół EPS 200 - pomiar wtryskiwaczy

[tmki]

Witam,

 

oddałem swoje wtryskiwacz do sprawdzenia na maszynce BOSCH EPS 200. Po konsultacji mam ambiwalentny stosunek do tego czy jest zasadne aby kupować nowe.

Jedynie w teście VL w dawce powrotnej 3 wtryskiwacze wykazują zawyżone wyniki, odbiegające od zakresu referencyjnego. Pytanie, czy ktoś z Forumowiczów jest w stanie ocenić fachowo czy na tych wtryskach jeszcze pojeżdżę?

 

http://s11.postimg.org/d0q8ovrpr/Full_Size_Render.jpg

[marekbbi]

Zadam pytanie trochę z innej beczki: co powiedziała osoba która je sprawdzała? Przecież sprawdzając wtryski może swoją opinię przedstawić? Czy do wymiany/naprawy czy jeszcze pośmigają itp itd? Przecież chyba zapłaciłeś za sprawdzenie? poza tym dlaczego dałeś je do sprawdzenia?

[tmki]

Witam,

 

opinia nie była jednoznaczna. Generalnie żadnych niepokojących objawów podczas jazdy nie stwierdziłem a wtryski sprawdziłem profilaktycznie. Powiedział, że są trochę nieszczelne ale jeżeli nie ma objawów to można na nich jeździć. Powinny wytrzymać 2-3 lata. Aczkolwiek zaleca regenerację wtrysków. Nie potrafił stwierdzić z odpowiednim poziomem szczegółowości i fachowości czy ta nieszczelność wpływa negatywnie na samochód. Dlatego też wrzuciłem temat na forum z nadzieją, że ktoś mi jednoznacznie odpowie.

[Rura]

Tak z ciekawości, ile Cię kosztowała ta usługa?

[tmki]

50zł per wtryskiwacz

[marekbbi]

Cena sprawdzenia normalna - wszędzie tyle kosztuje.

 

A co do odpowiedzi na Twoje pytanie to ciężko będzie uzyskać Ci konkretną odpowiedź skoro osoba zajmująca się tym na co dzień nie potrafi jednoznacznie się określić. Może inaczej: tego nikt nie wie.... maszyna sprawdzająca robi szereg testów, jeśli wtrysk przejdzie testy to nie ma dyskusji ale powiem Ci że nie jest nigdzie napisane że jak przejdzie wszystkie testy pozytywnie to będzie chodził 5 lat.. Może pochodzić pół roku i paść - zmęczenie materiału itp itd... Mam dobry przykład: wysłałem do sprawdzenia 4 wtryski do toyota d4d ponieważ dwa były podejrzane, dwa faktycznie okazały się do roboty a dwa testy przeszły i nie były robione. Założyłem wszystko i super - auto odżyło, jest moc, jest wszystko chodziło tak jak wcześniej. Pojeździłem 3 miechy dosłownie i znów lipa - znów problemy identyczne jak przed naprawą wtrysków. Testy, sprawdzenia i okazało się że kolejne dwa padły.

 

Mi ogólnie wydaje się że jeśli nie miałeś żadnych problemów to nie ma co szukać - zakładać i jeździć aż padną. Chyba że chcesz mieć pewność na ileś tam km to zregeneruj je i tyle.

 

p.s. ile mają przebiegu wtryski?

[tmki]

Witam,

 

do nowych nie należą 205kk km. Mechanik tez mi podpowiada żeby je wrzucić i jeździć do pierwszych objawów zużycia. Generalnie nie miałem żadnych niepokojących objawów a sprawdziłem tylko profilaktycznie.

[artuj]

Lepiej już na pewno nie będzie. Stopniowo podupadnie dynamika, silnik zacznie nierówno pracować i jeżeli masz DPF i jeździsz w mieście to zwiększasz ryzyko jego usterki. Może też ucierpieć na tym spalanie, aczkolwiek u mnie przy już mocnym zużyciu wtryskiwaczy było gorzej ale też nie spektakularnie. Na pewno dziury w tłoku nie będzie, to jeszcze nie ten etap.

 

Jeżeli samochodem masz zamiar jeszcze dłużej pojeździć to lepiej to zrób, przecież i tak Cię to nie ominie. Te wtryskiwacze właśnie tak do 200.000 trzymają jeszcze w miarę parametry, później już jest coraz gorzej. Na pewno poczujesz różnicę na plus po regeneracji, piszę to na własnym przykładzie. V-max się nie zmieni i generalnie w górnym zakresie obrotów będzie to samo, jednak zbieranie dołem zdecydowanie lepsze. Nie spodziewałem się takiego efektu a tu proszę.

[Rura]

Panowie ile średnio kosztuje regeneracja jednego wtryskiwacza?

[artuj]

Zależy. Od 200 zł do 1.000 zł jeżeli do wymiany jest wszystko co tylko jest wymienialne (czyli prawie wszystko, poza korpusem oraz cewką). Przy czym opcja maksimum wynosi niemal tyle co fabrycznie nowy.

 

Nie napisałeś skąd jesteś. Jeżeli z okolic Krakowa albo nie przeszkadza Ci konieczność wysłania ich kurierem to polecam autoryzowany serwis Bosh Gładysek w Krakowie. Wstępną weryfikacją ich stanu masz gratis, przy założeniu że dostarczysz je zdemontowane. Robiłem u nich, warsztat mają mega. Tam gdzie montują wtryskiwacze sterylka, zupełnie jak nie w warsztacie samochodowym. Do reszty przedzwoń do nich, podpytaj się. Jak masz wydruk z maszyny to podaj im wyniki. Są raczej kontaktowi.

[tmki]

no i stało się, poszedł wtryskiwacz. Podpiąłem INPE i wywaliło błąd DME/DDE 441C (injektor zylinder 1, ansteuerung). Laweta i do mechanika :mad2: