535d wyrzuca płyn chłodniczy. Spaliny w układzie chłodzenia

[racing46]

Witam serdecznie,

 

Mam z moim autem E60 535d z 2006 roku problem, z którym nie uporało się dotąd kilku mechaników. Przy dłuższej jeździe (ok 10 minut) z prędkościami powyżej 180km/h zaczyna wyrzucać płyn chłodniczy przez korek, jeśli w porę tego nie wychwycę dochodzi do wzrostu temperatury silnika i komunikatu "engine overheated, drive moderately". Dzieje się tak niezależnie od temperatury na dworze, także przy mrozach.

 

Z tego co pamiętam do tej pory sprawdzone m.in:

- wentylatory sprawne

- pompa wody sprawna

- wyczyszczona chłodnica wody

- wymienione oba termostaty na nowe

- w komputerze brak błędów

- oczywiście przy okazji powyższych problemów wymieniany był płyn chłodniczy i odpowietrzanie

 

Temperatura w ukrytym menu wskazuje w okolicach 90*C i nie przekracza 92*C, a mimo to wyrzuca płyn chłodniczy. Przegrzewanie silnika następuje dopiero gdy wyleci za dużo płynu.

Auto nic nie dymi, nie buczy, ma moc i nie odnotowuję innych problemów (no może poza dość dużym spalaniem jak na diesla 9-14l).

Auto nie gubi wcale płynu nawet przez wiele tygodni, do czasu wjazdu na autostradę...

 

Pomóżcie please, bo jak tu jeździć wolno po autostradzie takim autem ;-)

Edytowane 4 Stycznia 2015 przez racing46

[Andrzej62]

Temperatura silnika jest ok. Czyli te czynności sprawdzające to raczej nie ta droga.

Ja podejrzewałbym że płyn wypycha kompresja silnika. Co jest sprawcą w Twoim przypadku nie wiem-może uszczelka głowicy, głowica, blok .

Ja na początek sprawdziłbym kompresje na poszczególnych cylindrach. Po odkręceniu korka zbiornika płynu chł.depnięciu w pedał sprawdziłbym też czy nie wydobywają się pęcherzyki gazu .

[klos]

Witam

na początku wymień korek zbiornika płynu chłodzącego

pzd

[racing46]

Dzięki za podpowiedzi. Zrobiłem test na obecność CO2 w spalinach i barwnik z niebieskiego zmienił się na zielony, więc są jakieś przedmuchy. Tego obawiałem się najbardziej, bo już miałem nieprzyjemne przejścia z tym silnikiem.

 

2 lata temu auto kopciło na biało i uciekał płyn chłodniczy. Mój mechanik nie myśląc zbyt długo ściągnął głowicę zakładając że poszła uszczelka pod głowicą. Uszczelka wyglądała OK, a mając ściągniętą głowicę dałem ją do testu szczelności i przy okazji do pełnego remontu (auto ma 250tys przebiegu). Blok nie był testowany, ale nie było widać pęknięć na cylindrach.

Po złożeniu silnika problem nie ustąpił, a faktyczną przyczyną okazała się dziurawa chłodnica spalin EGR. Po wymianie chłodniczki miałem rok spokoju, a remont głowicy okazał się zbyteczny, choć cieszyłem się że auto posłuży na dłużej. Kolejny rok także nie było problemów poza tym wyrzucaniem płynu na autostradzie (nie dymi itp.).

 

Rocznie robię ok 30tys km.

 

Wygląda na to że gdzieś jest jakieś małe pęknięcie, które przy dużym obciążeniu silnika przepuszcza spaliny do układu chłodnicznego.

 

Co może być przyczyną?

Padła ta nowa uszczelka? Padła głowica, pomimo iż podczas testów była sprawna? Pęknięty blok? Znowu chłodniczka EGR? Jest jeszcze coś co mógłbym sprawdzić?

[Andrzej62]

Bez dokładnej diagnozy kumatego mechanika nikt na odległość jednoznacznie nie powie Ci co konkretnie w Twoim przypadku jest uszkodzone.

W silniku którym ja jeżdżę tj. N47 2d, przy tych objawach sprawcą najczęściej jest pęknięcie bloku pomiędzy cylindrami. Potrafi ono być tak małe, że na pierwszy rzut oka ciężko go zlokalizować .

[racing46]

Zdaję sobie sprawę, że zdalnie, bez kumatego mechanika niewiele rozwiążę :-) Ale tych mechaników już trochę odwiedziłem, więc dlatego sięgnąłem do forum. Nie doszukałem się w necie by ludzie mieli problemy z pęknięciami bloku w jakiejkolwiek wersji M57, a na to wiele wskazuje. Chciałbym jedynie mieć pewność że sprawdziłem wszystko zanim zacznę rozważać wymianę silnika.

[Andrzej62]

Chłodniczka EGR była sprawdzana pod ciśnieniem?

Teraz to musztarda po obiedzie. Pewnie nie masz pewności czy mechanik dokładnie sprawdził blok jak była ściągnięta głowica ?

Może blok jest dobry, kupować silnik w ciemno nie ustaliwszy przyczyny to droga alternatywa.

Ja do końca nie ufam żadnemu mechanikowi, w tej sytuacji byłbym osobiście przy oględzinach bloku.

Może ktoś co ma ten silnik i miał podobny przypadłość coś więcej podpowie.

[juki]

Odkopię trochę temat ale chyba najbardziej zbliżony do mojego problemu i auta.

Ciągle ubywa mi płynu chłodniczego. Jakieś 0,5l na 1000km.

 

Autko dymi na biało tylko przez pierwsze 5km jazdy na zimnym, potem już nigdy także zakładam że to nie to.

Robiony test na obecność CO w zbiorniczku, wszystko ok.

Brak masła pod korkami.

 

Na pierwszy rzut oka mam nieszczelność pod oringiem pompy vacum ale tam chyba olej może ciec a nie płyn?

Możliwe że nieszczelna chłodniczka tam chlapie? Jest możliwość sprawdzenia szczelności chłodniczki bez demontażu?

Mam też odczucie że ubywa płynu po nieco większym butowaniu auta, przy spokojnej jeździe raczej ok.

 

Czy po nocy, podczas odkręcania korka zbiornika ma prawo być słyszalne syczenie jak w poniższym filmie? To że powstaje mega ciśnienie podczas jazdy pomijam.

[AlpinaE60_StrzelceKraj]

Chłodnica AGR da podobne efekty wtedy może nawet zapowietrzac układ dlatego te syczenie będziesz miał.Każda nieszczelności moze zapowietrzac układ.

Co do tych chłodnic spalin to na niemieckim forum duzo czytałem i co niektórzy mieli bardzo zbliżone objawy do uszkodzonej uszczelki okazało się mniej drastycznie i chłodnica się rozszczelnila i rzucalo płyn na wydech.One lubią pękać jak masz niedrożność w DPF.Wtedy spaliny z dużym ciśnieniem trafiają na ta chłodniczke.

U Ciebie co było przyczyną ?

Pozdrowienia

[juki]

Winnym okazała się chłodniczka.

W starej wewnątrz mokro że hej. W nowej(używanej) susza.

Po zmianie, płynu już nie ubywa :)