Skocz do zawartości

E46 dziwna reakcja na gaz N42


lookaszus

Rekomendowane odpowiedzi

Hmmm mi zimą w przejazdach po 5km w 1 stronę do pracy pali 12,5l/100km wg kompa i faktycznie coś podobnego pali, więc nie sądzę, że to dużo, skoro nawet porządnie się nie nagrzeje. Co innego w trasie.

Swoją drogą nie wiem jakie czasy wtrysków powinny być dla tego silnika normą. w moim poprzednim samochodzie (innej marki ale silnik 2.0, normalny czas na wolnych obr. wynosił ok 3ms) INPA pokaże czasy wtrysku? Bo sprawdziłbym jak to jest u mnie.

Błąd składu mieszanki i błąd sond jednocześnie ja interpretowałbym jako nieszczelność dolotu albo wadliwa przepływka, ze względu na to, że sonda nie może skorygować tego, co mu podaje przepływka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 92
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Do pracy mam 10km i to jakaś połowa tego to ekspresówka, wcześniejsze odcinki to droga w większości z ograniczeniem do 70, stąd moje wnioski odnośnie spalania. Przepływka jest nowa bosha wymieniona miesiąc temu razem z filtrem powietrza. Przed wymianą popryskałem plakiem tu i ówdzie i obroty nie wzrosły ani razu. Co do czasów to nie pamiętam czy mechanik mówił 3ms czy 4ms, co nie zmienia faktu że jest za długi.

Miałem też okazję sprawdzić reakcję na gaz w innym n42, co prawda był to automat ale ja sprawdzałem tak jak u siebie, czyli na biegu jałowym i reakcja była natychmiastowa (choć udało mi się go leciutko przydusić tak jak w moim przypadku, ale wtedy gaz musiałem "pacnąć" naprawdę leciutko).

Co do INPY to nie mam pojęcia, korekty na pewno można sprawdzić, ale czy czasy to nigdzie nie znalazłem. Mój był podłączany u mechanika zdaje sie KTSem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piszecie tutaj o vanosie, a przecież w N4x jest system valvetronic sterowany silnikiem elektrycznym. :P Razem z kolegą wymienialem w moim aucie uszczelniacze zaworowe, wyciągaliśmy cały system valvetronic, a wręcz musieliśmy go rozebrać. Powiedzcie co tam sie psuje/zużywa? Krzywki na wałku się wycierają, łożyska na "rolkach" padają? :?: tak z ciekawości pytam... :wink:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też u siebie wymieniając uszczelniacze musiałem wszystko rozebrać, wiem jak to wygląda :norty: Jak się okazuje nie trzeba go rozbierać w pył, ale do tego doszedłem przy składaniu, że mogłem to zrobić inaczej...trudno. Jeździ. Generalnie jak pewnie zauważyłeś, silnik ten posiada zmienne fazy rozrządu, czyli 2 koła zębate zwane zespołami regulacyjnymi, lub potocznie VANOS - z takim nazewnictwem dla N42 też spotkałem się na zagranicznych forach. To się psuje i jest drogie, ok 1600zł szt. x2. Pękają ślizgi łańcucha, sam łańcuch się rozciąga, wadliwe napinacze łańcucha, wałek mimośrodowy Valvetronic - czyli ten z połową koła zębatego którym steruje silnik elektryczny, się zużywa/wykrzywia przez co skok zaworów ssących nie jest jednakowy i komory spalania nie napełniają się taką samą co do objętości wartością mieszanki paliwowo-powietrznej, dźwigienki zaworowe, potrafią pękać, rzadko ale się zdarza. Z reguły w samej głowicy więcej nic się nie dzieje. W silniku zdarza się jeszcze uszkodzona pompa oleju (ok.3 tys nowa ori w zamienniku nie ma, zostają używki lub regeneracja), zacięte zaworki w pompie oleju, jak ktoś jeździ na oleju marnej jakości potrafią się zapiec pierścienie. Poza tym można uznać silnik za bezawaryjny :shock: bo reszta usterek to kosmetyka :D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie miałem nigdy do czynienia z takimi specyfikami do wtrysków wiec się nie wypowiem, osobiście sceptycznie podchodzę do tego typu preparatów, jedynie dobre w płukanki silnika wierzę.

Mam małe problemu z DISem - nie widzi mi kabla, ale pobawiłem się trochę pedałem gazu i przy bardzo powolnym wciskaniu gazu, najpierw spadają minimalnie obroty, jest bujnięcie silnikiem i dopiero wtedy obroty rosną, więc chyba mam tak samo jak u Ciebie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Udało mi sie uruchomić DISa. Czas wtrysku na wolnych obr. mam nie całe 6ms. Dodatkowo bawiąc sie DISem zauważyłem ze podczas dodawania gazu valvetronic najpierw zmniejsza skok zaworów a następnie go zwiększa stad delikatne przydlawienie przy dodawaniu gazu. Nie wiem dlaczego tak jest ale nie sądzę ze to jest usterka czegoś, po prostu ECU karze silnikowi VVT zmniejszyć skok zaworu.. błąd w sofcie?

Dodatkowo vanos wydechowy na wolnych jest w pozycji ok 120 stopni i przy dodawaniu gazu cofa sie do ok 90 po czym znowu wraz ze zwiekszaniem obrotów idzie na.120. Ssacy jest w ok 80 na wolnych i rośnie od razu przy dodawaniu gazu, nie cofa sie tak jak wydechowy. Ciekawe czy też tak masz? Bo może mamy Vanosy wydechowe kończące swój żywot...

Lambdy ja mam 2 i działają mi pięknie, przeplywka też.

Edytowane przez rysiektr
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O ile pamiętam to jakoś tak działało, że do 1500 obrotów on się otwierał, od 1500 do 3000 zamykał, a powyżej 3000 znów otwierał. Gdzieś o tym czytałem, ale nie mogę sobie przypomnieć gdzie, może w instrukcji, albo w "Sam naprawiam". Pewnie szybko ktoś zweryfikuje to co powyżej napisałem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@lookaszus To udało Ci się naprawić tę mułowatość? Bo powiem Ci, że ja mam jakby podobny problem.

Czytaj. Odbieram auto od mechanika ( kilka dni przerwy ) wyjeżdżam na ulice, daje mu do pieca i czuje po prostu, że ładnie ciągnie.

Ale gdy mam już auto od kilku dni.. Np. dziś. To jadę i daje gazu, a on przymula :D ( dopiero 2-3k obrotów czuć, a tak to cienko )

Nie wiem? Może to opony? Pogoda?

Ten opis pasuje całkiem do mojego auta. Lecz je nie mam żadnych błędów na silniku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jaki powinien być nominalny czas wtrysku dla tego silnika. W ogóle mało informacji jest odnośnie tego silnika, przez co diagnoza jest trochę trudna. Możliwe, że coś jest skopane, bo sondy mimo, że działają, to pokazują bardziej, że jest bogato.

U mnie też słychać trochę VANOSy podczas pracy silnika, właśnie jakby wydechowy bardziej, ale adaptacje są w porządku, checka ani innych błędów w silniku nie ma, odpala i jeździ raczej normalnie więc nie będę szukał dziury w całym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wolf jeszcze się nie uporałem. Muszę umówić się do mechanika na termin kiedy nie będę potrzebował auta.

rysiektr w sumie jak by nie było błędów i beta dobrze jeździła, a hałasowały by vanosy to też sprawę bym olał, a tak nie daje mi to spokoju :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...
Ja mam założone NGK BKR6EQUP 4-elektrodowe. W aucie nie ma gazu. Podejrzenie padło na sondy, bo wcześniej auto wciągało i spalało litr oleju na 1000km i jest szansa, że sondy są zasyfione i źle odczytują parametry. Sęk w tym że dla testów nie chce mi się wydawać 800 złotych i muszę chwilę poczekać aż mechanik będzie miał je u siebie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od jakiegoś czasu błędów nie ma i to jest lipa. Auto bywa mulaste i podejrzewam że a-klasa z silnikiem 1.6 objedzie mnie aż miło. Mechanik podejrzewa sondy, ale czekam aż będzie miał nowe boscha do testów.

Aż tak ostro? Może jakoś to nagrać? Przyśpieszenie etc?

Chętnie udostępnił bym ci moje auto na test, ten sam silniczek ale w sedanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.