Skocz do zawartości

E46 dziwna reakcja na gaz N42


lookaszus

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

otóż od początku posiadania auta (rok z haczykiem) przerobiłem w moim N42 sporo usterek. Ostatnia naprawą jakiej dokonywałem była wymiana zespołu regulacyjnego wałka ssącego. Auto w dolnym zakresie obrotów było strasznie mułowate. W skrócie historia taka, że zamówiona część z serwisu (uwaga cena wzrosła do 1500 zł :evil: ) okazała się wadliwa i testowo wstawiona została używka z N46 (prawdopodobnie zostanie). Sęk w tym, że teraz nie było błędu wałka i auto jest bardziej żwawe, ale pozostał mi jeszcze problem z lekko opieszałą reakcją na pedał gazu. Podczas normalnej jazdy zbytnio nie przeszkadza, ale podczas bardziej dynamicznej zdarzają mu się "wahnięcia" miedzy biegami i lekkim zamuleniu (jak by ktoś lekko mi go przyhamował). Ogólnie na biegu jałowym przy takim lekkim "pykaniu" w pedał gazu obroty zamiast rosnąć to maleją :shock: Akurat ta przypadłość istnieje od zakupu auta. Może ktoś z posiadaczy owego silnika w swojej bawarce mógłby sprawdzić, czy tak samo reaguje, ewentualnie podrzucić filmik prawidłowego działania. Może to przypadłość tego modelu i niepotrzebnie się czepiam?

 

Poniżej zamieszczam film jak to mniej więcej wygląda.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 92
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Dziś byłem u mechanika i na testerze występował błąd nieprawidłowej mieszanki. Póki co został "zbagatelizowany" ze względu na to, że tydzień temu był wymieniany vanos ssący i po tamtych naprawach i testach prawdopodobnie nie zostały skasowane błędy. Dziś jedynie zostały skasowane wszystkie adaptacje, ale dalej auto po gwałtownym wciśnięciu gazu reaguje z opóźnieniem. Póki co pojeżdżę z tydzień czasu ale ten błąd nie daje mi spokoju, czy ktoś przypuszcza co może być przyczyną?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba będę jedyną osobą udzielającą się w wątku :) ale postaram się kontynuować do rozwiązania. Aczkolwiek dziwi mnie, że nikt u siebie tego "testu" nie przeprowadził. W każdym razie kolejnym objawem (dla mnie nowym) jest to, że wczoraj zapalił się check, a zachowanie auta się nie zmieniło.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie w N42 coś takiego nie występuje. Nie mam zielonego pojęcia dlaczego u Ciebie tak jest, ale wypowiadam się tylko do utwierdzenia że chyba masz coś nie tak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I takiej podpowiedzi oczekiwałem. Właśnie wróciłem z podłączenia na tester. Dalej występują błędy mieszanki, ciśnienie na listwie w normie 3,5 bara, czas otwarcia wtrysków po ok. 6,5ms. I teraz pytanie, czy takie komedie może powodować wadliwa przepływka?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
Przepływka wymieniona na nówkę Bosch. Auto stało się żwawsze, nie łapie kangura przy szybkiej zmianie biegów jak to miało wcześniej miejsce, ale dalej występuje to zjawisko przydławienia poniżej 1000 obr. przy szybkim muskaniu gazu. Nie wiem czy to normalne, czy to może ja szukam dziury w całym. Jutro wleci nowy filtr powietrza Mann, ale wątpie by to coś dało. Najchętniej to przejechał bym się Bunią N42B20 jakiegoś kolegi z forum z okolicy. :8)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapraszam do Lubina. U mnie nie ma objawu spadania obrotow, ale czuje przydlawienie pomiedzy 2 a 3 k

Naprawy po sąsiedzku BMW E46 - Lubin dolnyśląsk

wymiany elementów zawieszenia, układu hamulcowego, elektryka, doposazenia, diagnostyka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś odwiedziłem mechanika celem diagnostyki komputerowej. Okazało się, że błędy składu mieszanki zniknęły. Zostały jeszcze skasowane adaptacje i po kawałku jazdy po mieście wszystko wydaje się ok, ale ostateczny werdykt wydam jak jeszcze trochę pojeżdżę. No i oczyście fajnie było by mieć odniesienie do innej betty z tym silnikiem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sęk w tym, że obroty nie skaczą, a potrafią nieco opaść lub z opóźnieniem się wkręcają. W wyższym zakresie obrotów wydaje się być dobrze. Co do vvt, to czy nie powinien razem z checkiem świecić się eml? Na testerze błędów z siłownikiem nie było. Zostały też sprawdzone parametry podczas pracy silnika i wszystko było w porządku. Cena nowego vvt na aledrogo to 600, i uznam że będzie to kropla w morzu jakie poszło na ten silnik, ale z ciekawości poszukam tematu o którym wspomniałeś.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sęk w tym, że obroty nie skaczą, a potrafią nieco opaść lub z opóźnieniem się wkręcają. W wyższym zakresie obrotów wydaje się być dobrze. Co do vvt, to czy nie powinien razem z checkiem świecić się eml? Na testerze błędów z siłownikiem nie było. Zostały też sprawdzone parametry podczas pracy silnika i wszystko było w porządku. Cena nowego vvt na aledrogo to 600, i uznam że będzie to kropla w morzu jakie poszło na ten silnik, ale z ciekawości poszukam tematu o którym wspomniałeś.

Witam podepnę się pod temat bo własnie kolega taka bmw kupił i mówi ze ciężko mu się przyzwyczaić z tymi obrotami z dołu jakoś zamula potem już ok.

Kolego z racji tej iż mieszkamy nie daleko od siebie to mam prośbę żebyś sprawdził w schowku pasażera nad modułem komfortu są tam takie przekaźniki jak na foto ile ich masz u siebie najbardziej interesuje mnie pierwszy od lewej bo tu chyba ktoś łapy pchał.

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/4a403748affe35d6.html

Odważni nie żyją wiecznie...ostrożni nie żyją wcale...

Nie kłóć się z idiotą, bo najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś zerknę i podeślę foto, ale te przekaźniki raczej nie są powodem zamulania. Co najwyżej auto by nie odpalało, bo jeden z przekaźników jest od pompy paliwa, kolejny od układu redukcji substancji szkodliwych spalin (czy jakoś tak) reszta jest od klaksonu, ogrzewania i halogenów.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli mówisz że z N46 pasuje P&P zespół regulacyjny wałka? Nie wiesz czy one są jakoś poprawione w stosunku do N42? Bo wizualnie troszkę się różnią.

Odnośnie wciskania gazu u mnie jest normalnie, nie dusi się, ale bardzo rzadko w trakcie jazdy na 4 lub 5 biegu gdy gwałtownie wciskam mu gaz to jest tak, że nic się nie dzieje i nagle kop w plecy :) a błędów brak... pewnie początek końca któregoś z zespołów regulacyjnych. Kangura przy szybkiej zmianie biegów też mam, ale to raczej wina poduszek silnika - przynajmniej tak mi się wydaje.

Powiedz mi wiesz może jak je sprawdzić w DIS lub INPA? W DIS jest opcja testu ale nigdzie nie mogę znaleźć info jak one powinny się zachowywać w sposób prawidłowy :cry2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie, vanosy występują też w nowszych jednostkach N46:

 

http://realoem.com/bmw/partxref.do?part=11367500032

 

Sama część niczym się nie różni i raczej nie zostało nic w nich poprawione oczywiście poza ceną, która poszybowała na niezły pułap. Za normalne pieniądze można jeszcze kupić na Litwie, ale ja choć mam blisko się bałem.

 

Co do gwałtownego wciskania w gaz to rozumiem, że opisujesz sytuację, gdzie obroty są powyżej 2-3k/min, bo jak niżej to raczej bedzie normalne, że auto musi się trochę zebrać.

 

W moim przypadku błąd objawiał się jako uszkodzony czujnik wałka rozrządu ssącego i pozostawał na tym samym wałku mimo zamiany czujników miejscami. Po wymianie vanosa na nóweksa z serwisu po chwili jazdy pojawiał się błąd zasterowania wałka i auto zdecydowanie traciło moc i było gorzej jak na moim starym (te testy przeprowadzał mechanik).

Wiadomo, że nowe cześci się nie psują więc pod lupę poszła pompa oleju (bo vanosy są sterowane właśnie jego ciśnieniem jak dobrze pamiętam - jak się mylę proszę niech ktoś mnie poprawi), w której znajduje się sławetny zaworek. Moja pompa była w dobrym stanie, czego nie można bylo powiedzieć o zaworku, który miał złuszczoną okładzinę. Jego wymiana nie przynosła żadnego efektu.

Zostały też sprawdzone wałki i ich pierścienie i wszystko było w porządku. Po zamontowaniu używanego vanosa nastąpiła wyraźna poprawa.

Obecnie auto nie klekocze przez tą sekundę od odpalenia i nie wiem czy to zasługa vanosa czy zaworka (choć ze dwa razy w wilgotny dzień pierdnął).

Zakres prac jaki został wykonany przy moim silniku w ciągu roku obejmuje remont głowicy, wszystkie uszczelki, wymianę panewek korbowych, czujników wału i wałka, vanos, przepływomierz) i jeszcze sporo innych rzeczy :cool2: i teraz zastanawiam się czy nie jest to któraś z sond lambda.

W kwestii INPY i DIS niestety nie pomogę gdyż nie posiadam żadnego interfejsu (żaden sprzedawca nie potwierdził jego działania na win8.1) i ze zczytywaniem jeździłem do mechanika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurcze, myślałem o nowszym silniku N43 a pisałem o N46 :duh: W N43 Vanos jest skręcany na 6 śrub a nie na 5 jak w N42/46 i wygląda ciut inaczej.

Co do zadławienia to oczywiście mówimy tu o zakresie 2-3 tys obr. W silnikach R6 taki właśnie kop w plecy oznacza, ze VANOS się roz...ł, z tym, że tam można je zregenerować i śmigasz dalej a tutaj to tak średnio...chociaż chętnie bym kupił takiego uszkodzonego VANOSa, pokazałbym koledze co regeneruje maglownice/turbiny itp. może znalazłby jakiś sposób na regenerację, bo w związku z podwyżkami cen ich koszt robi się mocno zaporowy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam podepnę się pod temat bo własnie kolega taka bmw kupił i mówi ze ciężko mu się przyzwyczaić z tymi obrotami z dołu jakoś zamula potem już ok.

Kolego z racji tej iż mieszkamy nie daleko od siebie to mam prośbę żebyś sprawdził w schowku pasażera nad modułem komfortu są tam takie przekaźniki jak na foto ile ich masz u siebie najbardziej interesuje mnie pierwszy od lewej bo tu chyba ktoś łapy pchał.

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/4a403748affe35d6.html

 

Póki co zdjąłem tylko schowek bo ciemno oraz strasznie zimno i ręce robią się mało zgrabne. Jutro jak coś wyontuję moduł komfortu i zrobię lepsze zdjęcia.

 

BhkmQg.jpg

 

gEgZiN.jpg

 

naK2NV.jpg

 

A swoją drogą to trzeba odłączyć aku przy wyciąganiu modułu komfortu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

lookaszus kolego jestem Twoim dłużnikiem jeśli będziesz coś potrzebował wal śmiało. Zdjęcia te które zrobiłeś w zupełności wystarcza bo własnie dla kolegi ogarniam taki silnik jakiś magik wywalił przekaźnik od pompy paliwa i na krótko podpiął o dziwo na liczniku nie wywala checka a jak patrzyłem inpa to jest błąd jeszcze raz dzięki jak będziesz czegoś potrzebował pisz.

Odważni nie żyją wiecznie...ostrożni nie żyją wcale...

Nie kłóć się z idiotą, bo najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurcze, myślałem o nowszym silniku N43 a pisałem o N46 :duh: W N43 Vanos jest skręcany na 6 śrub a nie na 5 jak w N42/46 i wygląda ciut inaczej.

Co do zadławienia to oczywiście mówimy tu o zakresie 2-3 tys obr. W silnikach R6 taki właśnie kop w plecy oznacza, ze VANOS się roz...ł, z tym, że tam można je zregenerować i śmigasz dalej a tutaj to tak średnio...chociaż chętnie bym kupił takiego uszkodzonego VANOSa, pokazałbym koledze co regeneruje maglownice/turbiny itp. może znalazłby jakiś sposób na regenerację, bo w związku z podwyżkami cen ich koszt robi się mocno zaporowy...

 

Ja też żałuję że nie są regenerowane bo bym od razu oba zrobił, a tak to jeszcze auto dożyje u mnie czasu wymiany vanosa wydechowego (a te podobno padają trzy razy częściej).

 

klepa nie ma za co, od tego jesteśmy na forum :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurcze, myślałem o nowszym silniku N43 a pisałem o N46 :duh: W N43 Vanos jest skręcany na 6 śrub a nie na 5 jak w N42/46 i wygląda ciut inaczej.

Co do zadławienia to oczywiście mówimy tu o zakresie 2-3 tys obr. W silnikach R6 taki właśnie kop w plecy oznacza, ze VANOS się roz...ł, z tym, że tam można je zregenerować i śmigasz dalej a tutaj to tak średnio...chociaż chętnie bym kupił takiego uszkodzonego VANOSa, pokazałbym koledze co regeneruje maglownice/turbiny itp. może znalazłby jakiś sposób na regenerację, bo w związku z podwyżkami cen ich koszt robi się mocno zaporowy...

 

Ja też żałuję że nie są regenerowane bo bym od razu oba zrobił, a tak to jeszcze auto dożyje u mnie czasu wymiany vanosa wydechowego (a te podobno padają trzy razy częściej).

 

klepa nie ma za co, od tego jesteśmy na forum :wink:

Jest za co bo porównując forum BMW a AUDI to na audi więcej ludzie pomagają a tu jak to w Polsce wiedza kosztuje

PS. ja jak wyciągałem moduł komfortu to nie odpinałem aku tylko aby stacyjki nie przekręcać

Odważni nie żyją wiecznie...ostrożni nie żyją wcale...

Nie kłóć się z idiotą, bo najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś kolejne podłączenie pod kompa. I tak jak poprzednio występują błąd składu mieszanki bank 1 i 2 oraz błąd masy powietrza bank 1 i 2. Test nie trwał za długo, ale sondy wydawały się ok, jedyne co może być kolejną wskazówką, to to że czasy wtrysków były w granicach 6-6,5ms czyli zdecydowanie za długo. Auto sporo też pali bo wg. wskazań bc w trybie mieszanym wychodzi 11-11,5 l.

Ktoś ma jakieś sugestie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.