Skocz do zawartości

zmiana silnika z M54B30 na M52B28TU


jar23

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

 

 

Mam padnięty dół w swoim 3,0

Po dlugich poszukiwaniach zdrowego M54 pewien sprzedawca zaproponował mi cos takiego:

 

zamiast silnika który "lubi" olej zamontować tylko słupek z M52

kolektory podobno pasuja, wszystkie czujniki trzeba przelozyc z M54

 

czy ktoś praktykował cos takiego??

 

PILNE

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie kumasz... W naturze nie występuje m54b28...

W serii miałem m54b25... ale dzięki technologii long life przekrój cylindrów przypominał jajko... Zapadła decyzja o wymianie dołu silnika... Zapewne tak samo było u Ciebie? W moim przypadku udało się znaleźć dół od m52b28TU... Więc jakie oznaczenie ma teraz mój silnik?

 

Wysłane z mojego SOUL za pomocą Tapatalk 4

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie kumasz... W naturze nie występuje m54b28...

W serii miałem m54b25... ale dzięki technologii long life przekrój cylindrów przypominał jajko... Zapadła decyzja o wymianie dołu silnika... Zapewne tak samo było u Ciebie? W moim przypadku udało się znaleźć dół od m52b28TU... Więc jakie oznaczenie ma teraz mój silnik?

 

Wysłane z mojego SOUL za pomocą Tapatalk 4

 

wiem ze nie ma M54b28

sam napisales taki symbol, dlatego zapytalem

 

 

jutro jade po silnik M52B28TU

wszystkie czujniki i kolektory zostawiam ze swojego

wolę nie rozbierany slupek zalozyc niz laczyc dwa rozne silniki

 

 

a u mnie od momentu zakupu stoi dół-kupilem z padnietym motorem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 lata później...

Witam, nie chcę zakładać nowego tematu więc odświeżam stary, choć nie do końca taki sam. Mam problem z silnikiem BMW 525i 192kw, silnik M54B25.Po wymianie uszczelki pod głowicą, wszystko było robione u znajomego mechanika-planowanie głowicy, sprawdzenie szczelności, nowa uszczelka Reinz, nowe szpilki. W dalszym ciągu dwutlenek węgla w układzie chłodzenia. Prawdopodobnie przyczyną jest (opinia mechanika) pęknięta tuleja cylindra. Auto kupiłem po długich poszukiwaniach, jeden właściciel, stan nadwozia i zawieszenia bardzo dobry. Zamontowana została nowa instalacja gazowa. Auto ma być na kilka lat. Podjąłem decyzję o wymianie całego silnika, wszyscy doradzają żeby wstawić taki sam. I tu mam pytanie: Czy można wstawić cały słupek silnika z M52B28TU, który według opinii tego forum jest wytrzymalszy. Cały osprzęt zostałby z M54. Wiem, że niektórzy powiedzą, że silnik M52 jest starszej generacji ale nie wszystko ci nowe jest lepsze, takie jest moje zdanie. Interesuje mnie to czy wszystko będzie grało bez tzw.druciarstwa i co się zmieni z mocą.

 

PS Dla tego BMW pozbyłem się nowszego 530d 2007r dlatego prosił bym o konkretne odpowiedzi Pozdrawiam .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

najpierw to zmień mechanika, bo takie rzeczy powinien sprawdzić jak miał rozebrany silnik

kompresja była mierzona??

jakie są objawy? Poza pozytywnym testem co2

 

ogólnie jak dla mnie cofanie się z m54 na m52 to duży krok wstecz

możesz tak zrobić, jeśli miałeś M54B25 to potrzebny by był dolot (od puszki po kolektor dolotowy) z 2.8 lub lepiej 3.0, bo ten z 2.5 jest bardziej restrykcyjny

a w takim przypadku lepiej brać słupek M54B30, 40KM więcej niż w 2.8, nie wspominając o elastyczności i mniejszym spalaniu

I tylko olej wymieniaj co 10-12 tysięcy to nie będzie z nim problemów

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam .Mechanika sobie odpuściłem, w sumie to coś mówił o,tym że to jednak może być coś innego ale nie chciałem w to wierzyć tak więc pretensje mogę mieć tylko do siebie, że nie szukałem od razu silnika .Z zawodu jestem mechanikiem choć raczej zawsze siedziałem w innej marce w bmw ze względu na vanosy wolałem nie grzebać .W moim silniku oprócz testu na co2 puchły węże prawie do 1.8 2.0 bara no i zadyma na biało co rano.Na tą chwilę auto jeździ z korkiem na 1.4 bara i zalanym proszkiem do uszczelniania chłodnic (tylko mnie za to nie linczujcie potrzebuję auto do pracy) i o dziwo zrobiłem tak z 8 tysi a rano ma lekki dymek z wydechu .i zapach płynu z wydechu i twarde węże (układ był odpowietrzany wiele razy ).mam właśnie na oku cały kompletny silnik 2.8 z angola za 1.8 tys. z książką serwisową, przebieg 150 000 mil w poniedziałek mam jechać sprawdzić ciśnienie sprężania i teraz pytanie ile powinno być na zimnym silniku ,i co z kolektorem z 2,8 bo z tego co wiem jest na linkę .co to znaczy restrykcyjny kolektor z 2,5 . Mam rozumieć ,że jest za słaby i co z komputerem silnika, wystarczy z 2,5 czy musi być 2,8 Dzięki za odpowiedzi .

 

PS Silnik M54B30 jest może i nowszy ale 4 tys.to przegięcie. 250 KM i 500 Nm już pod maską miałem i za bardzo kusiło a ja potrzebuje po prostu trwały silnik z dobrym przyspieszeniem na dojazdy do pracy, robię około. 50 tys. km rocznie.Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie rozumiem stwierdzenia krok wstecz. W czym m54 jest lepszy od m52tu? Bo powodow dla ktorych jest gorszy a nowszy by sie kilka znalazlo. Idac tym tokiem rozumowania lepiej wsadzic cos z serii N bo jest nowszy a jak wiadomo te silniki to w wiekszosci zwykły chlam ktory nie zniesie tyle co starsze konstrukcje bezawaryjnie i bez problemowo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I tu mam pytanie: Czy można wstawić cały słupek silnika z M52B28TU, który według opinii tego forum jest wytrzymalszy. Cały osprzęt zostałby z M54. Wiem, że niektórzy powiedzą, że silnik M52 jest starszej generacji ale nie wszystko ci nowe jest lepsze, takie jest moje zdanie. Interesuje mnie to czy wszystko będzie grało bez tzw.druciarstwa i co się zmieni z mocą.

Nie praktykowałem, ale uważam, że wstawienie słupka M52B28TU i pozostawienie całego osprzętu z elektroniką z M54B25 powinno zagrać od pierwszego zakręcenia rozrusznikiem. W obu silnikach jest ten sam blok, ta sama głowica z Vanosami, a różnice będą w wale korbowym (B28 ma dłuższe wykorbienia), inaczej wykonane są korbowody i tłoki. Zostawienie osprzętu z M54 zaskutkuje zwiększeniem mocy seryjnej B28, bo kolektor ssący M54 jest większy. Zastanawiałem się tylko na dłuższym skokiem tłoka w B28, ale dla komputera z M54 nie robi to różnicy, bo tylko prędkość tłoka się zwiększy, a obroty wału pozostają takie same.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie rozumiem stwierdzenia krok wstecz. W czym m54 jest lepszy od m52tu? Bo powodow dla ktorych jest gorszy a nowszy by sie kilka znalazlo. Idac tym tokiem rozumowania lepiej wsadzic cos z serii N bo jest nowszy a jak wiadomo te silniki to w wiekszosci zwykły chlam ktory nie zniesie tyle co starsze konstrukcje bezawaryjnie i bez problemowo

 

idąc twoim tokiem rozumowania to powinniśmy teraz dalej ujeżdżać M10, M20 i M30

 

M54 lepsze bo:

Większa elastyczność

lepsze osiągi

mniejsze spalanie

uprzedzając twoje kolejne pytanie jeździłem samochodem z jednym i drugim silnikiem, a także samochodami z silnikami M20, M50 i uważam że akurat w R6 każdy następny był lepszy i N oczywiście te parametry ma jeszcze lepsze

 

za 90% problemów z silnikami, odpowiedzialny jest poprzedni właściciel, my niestety kupujemy samochodu o nieznanej histori i przebiegu, bo tak jest w przypadku ponad 10 letniego samochodu

ps ja swoją e46 330i przez 2 lata zrobiłem 100 000km, na gazie i jedyne co wymieniłem to kilka uszczelek i pompa wody, poza tym regularny serwis, olej co 10tysi i nie popsuło mi się nic, zresztą tak samo jak w poprzedniej 2.8

olej brał, to fakt, tak jak większość współczesnych silników, ale to już walka o oszczędności, spalanie, tarcie wewnętrzne i wyśrubowane normy emisji spalin

 

kolektor jest po prostu mniejszy, ma mniejsze kanały

jaki będzie efekt takiej hybrydy nie wiem, bo nigdy nie robiłem czegoś takiego, jednak z podobnych doświadczeń wiem, że jak po swapie pojawi ci się falowanie obrotów, lub przerwy w mocy lub coś podobnego to będzie problem żeby dojść co jest przyczyną

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie rozumiem stwierdzenia krok wstecz. W czym m54 jest lepszy od m52tu? Bo powodow dla ktorych jest gorszy a nowszy by sie kilka znalazlo. Idac tym tokiem rozumowania lepiej wsadzic cos z serii N bo jest nowszy a jak wiadomo te silniki to w wiekszosci zwykły chlam ktory nie zniesie tyle co starsze konstrukcje bezawaryjnie i bez problemowo

 

idąc twoim tokiem rozumowania to powinniśmy teraz dalej ujeżdżać M10, M20 i M30

 

M54 lepsze bo:

Większa elastyczność

lepsze osiągi

mniejsze spalanie

uprzedzając twoje kolejne pytanie jeździłem samochodem z jednym i drugim silnikiem, a także samochodami z silnikami M20, M50 i uważam że akurat w R6 każdy następny był lepszy i N oczywiście te parametry ma jeszcze lepsze

 

za 90% problemów z silnikami, odpowiedzialny jest poprzedni właściciel, my niestety kupujemy samochodu o nieznanej histori i przebiegu, bo tak jest w przypadku ponad 10 letniego samochodu

ps ja swoją e46 330i przez 2 lata zrobiłem 100 000km, na gazie i jedyne co wymieniłem to kilka uszczelek i pompa wody, poza tym regularny serwis, olej co 10tysi i nie popsuło mi się nic, zresztą tak samo jak w poprzedniej 2.8

olej brał, to fakt, tak jak większość współczesnych silników, ale to już walka o oszczędności, spalanie, tarcie wewnętrzne i wyśrubowane normy emisji spalin

 

kolektor jest po prostu mniejszy, ma mniejsze kanały

jaki będzie efekt takiej hybrydy nie wiem, bo nigdy nie robiłem czegoś takiego, jednak z podobnych doświadczeń wiem, że jak po swapie pojawi ci się falowanie obrotów, lub przerwy w mocy lub coś podobnego to będzie problem żeby dojść co jest przyczyną

 

Jest niewielka różnica w osiągach oraz w spalaniu, a jeśli chodzi o trwałość lepiej wypada M52TU, które nie bierze oleju jak M54 niezależnie po jakim by nie było właścicielu. M54 ma inne pierścienie niż M52TU, i to przez nie jest właśnie problem w M54 ze spalaniem oleju, co negatywnie wpływa na katalizatory np.

Także nie zgodzę się z twoją teorią, że każde następne R6 było lepsze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Pod względem osiągów i spalania nowsze są lepsze i tu nie ma o czym dyskutować, tylko są tego skutki uboczne. Ale to jest normalne, w każdej marce tak to wygląda. Zaczyna się tu dyskusja jak on vs pb..nie ma co się spierać, każdy swoje zachwala :roll:

chri$ nie cytuj posta pod którym piszesz bezpośrednio, szczególnie takiego długiego :?

Mój czarnuch

Drugi czarnuch-540i

E32 740IL

Kupię do e46 sedan przedlift:

- maskę cosmosschwarz 303

- osłonę dźwigni automat 51167059413 ("-" do przodu)

- listwę spryskiwaczy mgłowych polift (303 cosmosschwarz)

Najlepiej Dolny Śląsk, tel. 782-784-200.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest niewielka różnica w osiągach oraz w spalaniu

 

Jeździłeś jednym i drugim?? ja 328i zrobiłem przez 2 lata 100 000km i potem zmieniłem ją na 330i i przez kolejne 2 lata zrobiłem kolejne 100 000km i różnica jednak jest mocno odczuwalna, szczególnie przy załadowanym samochodzie z rowerami na dachu, oraz przy prędkościach powyżej 140km/h

różnica w spalaniu wynosiła ok 0,5 do 2 litrów LPG na korzyść M54

 

Więc było lepsze, aczkolwiek przeskok technologiczny nie był tak duży jak np międz M20 i M50 :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze to co to za porównanie parametrów silników o różnych pojemnościach? W ogóle nie miarodajne. Możesz co najwyżej porównać M52TUB25 z M54B25.

Oficjalne dane od BMW AG a nie z Wikipedii...

 

http://images83.fotosik.pl/208/35b525fd362b5384gen.jpg

 

http://images82.fotosik.pl/209/db53074df37cc582gen.jpg

 

Ja tu widzę mniejszy maksymalny moment obrotowy w M54B25 niż w M52TUB25.

Mocy ma faktycznie więcej M54B25 ale jest uzyskiwana przy wyższych obrotach silnika, co przy cywilnej jeździe ma mniejsze znaczenie.

Silnik z mniejszym momentem wg Ciebie ma być bardziej elastyczny?

No i dyskwalifikująca wada M54 - żarcie oleju. Nie opieram się wyłącznie na tym co można przeczytać na necie o spalaniu oleju przez M54, mój kolega z pracy ma M54B30 w e39 i jeździ z bańką oleju bo musi dolewać. Nie dość, że dodatkowo wydajesz kasę na olej pomiędzy wymianami to ma to negatywny wpływ na pozostałe podzespoły w samochodzie jak katalizator.

Widzę, że kierujesz się zasadą, że nowsze znaczy lepsze. W tym miejscu spisuje protokół niezgodności, dla mnie jest lepszy M52.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

piszę o moich odczuciach i doświadczeniach z jazdy jednym i drugim, przez dość długi czas, rozumiem że Ty masz M52, pytanie czy użytkowałeś przez dłuższy czas sprawne M54, czy opierasz się na doświadczeniach kolegi i jego bańki lub tego co piszą internety??

Jeśli koledze pali tyle oleju że pojawia się niebieska chmura za samochodem, to jednak jest to gruba przesada, i na pewno nie jest to typowe

 

jeśli chodzi o moment obrotowy zobacz sobie jego przebieg, bo to jest ważniejsze,elastyczność silnika nie zależy od maksymalnego momentu, tylko od jego przebiegu w całym zakresie obrotów!

Katalizatory padają zarówno w M52 i M54 a ma to związek głównie z wyeksploatowaniem silników i niedbaniem o układ zapłonowy, a nie zużyciem oleju, zresztą proponuję zagłębić się odrobinę w budowę i działanie tego elementu akurat w tych modelach :cool2: (polecam np poczytać o silniku EP zrobionym przez BMW-PSA który łyka litr oleju na 1000km i nie powoduje to niszczenia katalizatorów) więc nie ma sensu tego mieszać do sprawy.

 

 

ps osiągi od 0-100:

e46

320i M54 8 sek

323i: 8sek

325i: 7,2sek

328i: 7sek

330i: 6,5sek

 

więc w osiągach jest jak widzisz duża różnica, przy wyższych prędkościach będzie jeszcze większa na korzyść M54, o elastyczności nie wspominając

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolega chyba nie odnosił się do wcześniejszej odwiedzi takie odnoszę wrażenie. Polecam pojeździć zdrowym m52tu i m54 w pojemności 2.5 potem się wypowiadać. W mojej opinii M54 często już jak wyjeżdżały z fabryki nie trzymały deklarowanej mocy... i to zależy jak trafisz. Owszem jest rożnica w mocy na + w m54 ale ja podziękuje za dolewanie litra oleju na 1000km w zamian za pare koni więcej. Nie będę wchodził w dyskusje bo widać każdy ma swoja racje i swoje priorytety co do auta. Według mnie wniosek jest prosty starsza konstrukcja jest mniej wadliwa ale ma pare koni mniej i tyle. Co do elastyczności M54 jak i M52tu w pojemności 2.5 mają tyle samo Nm więc argument z dupy jak dla mnie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do elastyczności M54 jak i M52tu w pojemności 2.5 mają tyle samo Nm więc argument z dupy jak dla mnie.

 

Przebieg momentu powtórzę jeszcze raz się liczy

a litr oleju na 1000 to już silnik do remontu, więc nie pisz takich głupot, bo mowa tu o zdrowych silnikach, a te niestety już co raz trudniej znaleźć nie zależnie czy to M52 czy M54

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolega chyba nie odnosił się do wcześniejszej odwiedzi takie odnoszę wrażenie. Polecam pojeździć zdrowym m52tu i m54 w pojemności 2.5 potem się wypowiadać. W mojej opinii M54 często już jak wyjeżdżały z fabryki nie trzymały deklarowanej mocy... i to zależy jak trafisz. Owszem jest rożnica w mocy na + w m54 ale ja podziękuje za dolewanie litra oleju na 1000km w zamian za pare koni więcej. Nie będę wchodził w dyskusje bo widać każdy ma swoja racje i swoje priorytety co do auta. Według mnie wniosek jest prosty starsza konstrukcja jest mniej wadliwa ale ma pare koni mniej i tyle. Co do elastyczności M54 jak i M52tu w pojemności 2.5 mają tyle samo Nm więc argument z dupy jak dla mnie.

Mój M54 trzyma moc pomimo nalotu prawie ćwierć miliona km. Byłem na hamowni razem z kolegą i jego M52B28TU. M54 mają lepszy przebieg momentu obrotowego, który zaczyna się praktycznie już przy 1300 rpm, natomiast M52TU do 2200 rpm nie miało dobrego wykresu. Nawet najmniejszy M54B22 ma większy dolot i wydech od największego M52B28TU i to powoduje lepszą charakterystykę. Przyspieszenie i Vmax bierze się z mocy, nie z momentu, a lepszy przebieg momentu daje tylko lepsze odczucia w czasie jazdy. Moje M54 pali od 0,1 do 0,4/1000 oleju w zależności od stylu jazdy i nie narzekam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Odświeżyłem ten temat tylko dlatego że potrzebowałem odpowiedzi na kilka pytań co do przekładki silnika m52b28tu na miejsce m54b25 a nie to który silnik jest lepszy albo ile pali i ile ma do setki.tym którzy pomogli dziękuję.jeżeli ktoś z forum mógłby jeszcze pomóc odpowiadają na pytania z mojego postu wyżej będę wdzięczny gdyż jutro jadę obejrzeć silnik 2,8 i niewiem co mam brać czy tylko słupek czy jednak z osprzętem, kolektor komputer, pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolega kusza02 już pisał, że wsadził dół od M52B28 do osprzętu M54B25. Sam dół bez głowicy, czy cały słupek z głowicą to jeden czort, bo głowice są dokładnie te same. Ludzie do swoich M52B28 wkładają kolektory ssące z M54B22/25, żeby zyskać trochę mocy. Czasem im coś kuleje, ale to dlatego, że mają osprzęt M54, przepustnicę na adapterze z M52 i komputer z M52. U Ciebie wszystko powinno działać jak należy, jedynie zyskasz na mocy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam .kupiłem dzisiaj silnik m52b28tu za 1.7 tysi w sumie to nawet kompletny z pełnym osprzętem ale i tak obydwa kolektory zakładam swoje .Nikt nie podpowiedział jakie ciśnienie powinno być więc sugerowałem się tym co wyczytałem w necie ciśnienie miał na zimnym silniku po 13 bar a na jednym 12,5 , po próbie olejowej 15 do 16 barów więc chyba niema tragedi , z ciekawości sprawdziłem w swoim na ciepłym to było max 12 a na jednym to10 , .W sobotę może się uda wstawić wię dam znać co i jak , i tak z ciekawości sprawdził bym na hamowni.ile ma km . , może ktoś podpowie gdzie tani można to zrobić.okolice Lubina dolnośląskie pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ludzie do swoich M52B28 wkładają kolektory ssące z M54B22/25, żeby zyskać trochę mocy..

 

Do M52B28TU zakłada się kolektor z M54B30 pisałem już że ten z 2.2 czy 2.5 jest mniejszy

Do starego M52b28 na jednym vanosie zakłada się kolektor ze starego M50B25

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ludzie do swoich M52B28 wkładają kolektory ssące z M54B22/25, żeby zyskać trochę mocy..

 

Do M52B28TU zakłada się kolektor z M54B30 pisałem już że ten z 2.2 czy 2.5 jest mniejszy

Do starego M52b28 na jednym vanosie zakłada się kolektor ze starego M50B25

Może i pisałeś, ale jesteś w błędzie. Kolektor z M54B22/25 jest większy pojemnościowo, ma też większą disę i większy przekrój kanałów przy samym wyjściu w głowicę niż kolektor z M52B28TU. Owszem, ten z M54B30 jest jeszcze większy i daje największy przyrost, ale już z B22 i B25 zwiększa moc. Wydech również jest większy w silnikach M54, po całości idzie na dwóch rurach fi 50, gdzie przy M52TU jest jedna rura fi 60.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.