Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)
jak w tytule, mam nietypowy problem...sytuacja jedna na milion, a jednak się zdarzyła...telefon wypadł mi z kieszeni i jakims cudem wpadł do dyszy nawiewu pod siedzeniem kierowcy...tam są dwie takie dysze i telefon tak niefortunnie ustawił się między nimi, że za żadne skarby swiata nie mogę go wyciągnąć...czy ktos mógłby mi podsunąć jakis pomysł co z tym zrobić, samo zdjęcie fotela nie wystarczy, bo dojscia nadal nie będzie...czy muszę zdjąć wykładzinę podłogi by się tam dostać, a jak tak to jak się do tego zabrać? z góry wielkie dzięki za wszelką pomoc, pozdrawiam Edytowane przez kamandolosz
Opublikowano (edytowane)

Są takie teleskopowe narzędzia zakończone chwytakiem, które można wyginać na różne sposoby. Może uda Ci się tam "dogrzebać" jakoś.

Coś w ten deseń np.: http://allegro.pl/chwytak-pazurowy-4-ramiona-z-magnesem-700mm-400g-i4313211131.html

http://allegro.pl/chwytak-elastyczny-pazurowy-gietki-600-mm-lapka-i4329498490.html

Edytowane przez oskyrulez
http://imageshack.com/a/img840/6631/m28b.jpg
Opublikowano

Kolego nie jesteś sam. Pamiętam kilka tematów na forum z takim samym problemem. Odszukałem, proszę:

 

viewtopic.php?f=69&t=219330

viewtopic.php?f=69&t=244642

 

Zerknij może znajdziesz podpowiedź.

 

Powinniście zacząć grać w Lotto z takim szczęściem :cool2:

 

BTW. Zmień tytuł, bo ktoś kiedyś będzie szukał hasła "telefon w nawiewie" i nie znajdzie.

Opublikowano

Musisz zdjac wykladzine, pod nia cos a'la styropian i dostaniesz sie do nawiewu. Musisz wywalic prog, uszczelke przy podlodze i kawalek plastiku przy nogach kierowcy/pasazera. Chwila roboty;)

 

Sent from my SM-N9005 using Tapatalk

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.