Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam :)

Mam problem z klimatyzacja jak w temacie. Słabo chłodzi łapie wysokie ciśnienie. Opisze wszystko po kolei i jak najkrócej

 

BMW E39 528i 1996rok

 

Klimatyzacja świeżo nabita wpuszczone 1210g

 

Wiatrak 4pin nowy wymieniony chodzą wszystkie biegi pod prostownikiem. Po zwarciu wtyczki z czujnika chłodnicy chodzi (1 i 3 bieg) po zwarciu kostki czujnika ciśnienie chodzi (2 bieg).

 

Klimatyzacja podłączona w stacji diagnostycznej (LP) niskie ciśnienie w porządku. (HP) wysokie ciśnienie rośnie w okolice 20atm i wyżej. Wiatrak chodzi na 1 biegu nie przełącza się wtedy na 2bieg

 

Sprężarka klimy pompuje ciśnienie więc chyba okej.

 

Osuszacz podczas pracy jest gorący. Słyszałem, że jak by był zamrożony to oznaczało by jego zapchanie. Mam nowy jeszcze nie zamontowany

 

Przewody HP gorący . Przewód LP ciepły. Chlodnica klimy Gorąca. Przewód ten co ma być zimny jest chlodny

 

Inpa nie pokazuje żadnego błędu

 

Temperatura z nawiewów według Inpy to 11-12 stopni

 

Skraplacz czyszczony z zewnątrz nie wymieniany

 

I tu jest mój problem nie wiem o co chodzi i co może być uszkodzone. Pomóżcie co z tym wszystkim się dzieje. Mechanicy u mnie w mieście to totalna klapa nikt nie wie ocb, potrafią jedynie podlączyć pod automat i nabić klime. A jak coś nie tak to odsyłają jeden do drugiego.

 

Czy jest ktoś z okolic województwa Łódzkiego kto mógłby coś z tym poradzić

Opublikowano

Moim zdaniem nabili ci za dużo czynnika powinno być coś koło 650-680g (tabliczka na przodzie ) przy standardowej klimie. Dlatego ciśnienie rośnie zbyt wysoko.

 

EDIT:

 

Wg. 47_P05_Fillingqty_BHS_PL

 

e39 do 98r. ma mieć od 1200-1250

po 98r. 670-690

 

więc raczej to nie to co pisałem wyżej.

Opublikowano

Tabliczka na przodzie zielona 1210g +-25g na 100000% auto 96 rok po 98 wchodziło do ukladu właśnie ilość jaką podałeś.

Byłem u pewnego Pana od klimatyzacji powiedział, że może być bardzo prawdopodobne, że mam powietrze w układzie, gdyż ci co nabijali mi klime zrobili jedynie 10min próżni, gdzie powinno być 56min przynajmniej.

Czy może mieć racje ??

Opublikowano
Ale jak, 56minut? To nabijanie klimy wtedy trwa z półtorej godziny? Może ma jakieś stare maszyny. Trochę go chyba poniosło, jak mi nabijali w zeszłym roku klimę to więcej niż pół godziny nie trwało.
Opublikowano

Ma nową maszynę wurth także raczej w miare dobra. Nie wiem ale zauważyłem, że chłop jako jedyny ma jakieś pojecie o klimie u mnie w mieście :P. Nie wiem co i jak. Jak mu powiedziałem, że dziesięć minut robili próżnie, uśmiechnął się i powiedział, że tyle to można robić chyba w maluchu a nie w tak dużym układzie.

 

No i w maszynie zapisane jest 56min próżni.

Opublikowano
Nic konkretniejszego oprócz tego co mi powiedział ten facet. Na necie nie znalazłem. Chyba, że wy ,macie jakieś inne opcje co mogło się zje... zepsuć. Gdyż sporo już włożyłem w klime a nie chce połowy rzeczy wymienić, jak może się okazać jakaś pierdoła
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Może być że osuszacz czymś przytkało, albo zawór rozprężny - to by tłumaczyło nagły wzrost ciśnienia.

Jeździłeś kiedyś z rozszczelnionym układem? Może poprzednikowi zatarła się sprężarka i opiłki poszły w układ, a teraz coś tam przytkało?

Opublikowano

Poprzedni właścieciel napewno nie dbał o auto.

Jak kupowałem to niestety nie było ani czynnika ani paska klimy. Zresztą uszkodzony był również napinacz klimy i rolki. Oraz wentylator jak i klimatronik. Wszystko zostało wymienionie na nowe (używka klimatronik)

Sprężarka jest oryginał data produkcji auta. Chodzi cichutko. Załącza sie normalnie no i pompuje ciśnienie.

Węze wszystkie od klimy również oryginał więc może i nie zmieniane, nie widać żadnych spawów itp. Skraplacz również oryginał z zewnątrz czysty, do środka niestety się nie zajrzy :P

 

Z tego co zrozumiałem gość powiedział, że mogą być trzy rzeczy: Osuszacz przytkany, Zawór przytkany oraz powietrze w układzie.

 

Ale z tego co mi wiadomo osuszacz gdyby był zatkany, byłby zamrożony. Mam racje ?? czy nie dokońca. Zresztą w przyszłym tyg będzie zmieniony ale jeśli to nie to. Znowu czekają mnie koszta :(

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Osuszacz o ile pamiętam jest zaraz za chłodnicą klimy, także tam nic nie ma prawa zamarznąć, wiec prędzej obstawiał bym jego zwyczajne zatkanie.

Do tego osuszacze mają wkład higroskopijny, także jak układ się rozszczelnił (a mówisz że był pusty) to mógł naciągnąć wody ile chciał, i po prostu się zatkał.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.