Skocz do zawartości

e39 2,5tds Skąd idzie zasilanie przekażnika świec żarowych


robertusmaximus

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Zrobiło się ciepło i pomału eliminuje usterki w swoim kombi. Mam problem, a mianowicie nie mam zasilania przekaźnika świec żarowych, zrobiłem obejście i czerpie prąd z plusa tego punktu co jest na kolektorze dolotowym. Moje pytanie jest czy wiecie koledzy jak jest poprowadzony przewód zasilający przekaźnika świec żarowych? Muszę zlokalizować przerwę, z pomocą będzie łatwiej inaczej chyba całe auto będę zmuszony rozbierać. Z góry dziękuje za pomoc.

Pozdrawiam

Robert

robertusmaximus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Zobacz w bagażniku te duże bezpieczniki, są za taką białą klapką, podważasz i masz na widoku.

Są tam amperaże rzędu 40, 60, a nawet 200A, więc myślę że za świece może odpowiadać któryś z nich.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znalazłem po prawej stronie akumulatora tam są 30A i jeden obok 40A wszystkie są ok. Nad akumulatorem z lewej strony rozchodzą się grube czerwone przewody plusowe podejrzewam, że gdzieś się rozgałęziają i może tam jest przerwa, tylko nie mam pojęcia gdzie. Nie wiem czy idę dobrym tropem.
robertusmaximus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

To nie te, tam jak się właśnie rozgałęziają te przewody, masz taką plastikową skrzynkę, wchodzi jeden przewód od klemy plusowej, i rozchodzi się masa innych przewodów.

Skrzyneczka jest zielona z białym wieczkiem.

Jak zdejmiesz tą pokrywkę, to zobaczysz właśnie te bezpieczniki.

O to mi chodzi:

http://t3.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcQpDLfA1NDQzbEOmGyjPFR5Dr8rq1sJttwxyZhaOEgldTAebbB8kw

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znalazłem je dziękuje, są ok. W kierunku przodu auta odchodzi wiązka trzech grubych kabli plusowych jeden bardzo gruby jak kciuk dwa pozostałe cieńsze aczkolwiek grube, idą prawą auta, następnie schodzą w dół i tuż przy prawym progu pod wykładziną idą do przodu auta. Do tego momentu sprawdziłem kable i są ok. Zastanawiam się czy pod przednim prawym fotelem coś się nie kryje jest tam podniesiona wykładzina wychodzą nawiewy wiec jest miejsce na jakieś złączki, wykładzina w tym miejscu jest podzielona jak by w celu ułatwienia dostępu do czegoś.Od przodu przewód mam sprawdzony od przekaźnika do momentu gdzie wchodzi w środkową konsole. Zastanawiam czy jest to jeden nie podzielony przewód który biegnie od tyłu do przodu czy gdzieś pośrodku coś jeszcze jest.
robertusmaximus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

W miejscu gdzie pasażer z przodu trzyma nogi jest jeszcze jedna taka skrzynka rozdzielcza, i też są tam duże bezpieczniki.

Widać ją właśnie jak podniesiesz wykładzinę, i taką jakby gąbkę pod nią.

Ale do tego trzeba już chyba wyjmować fotel :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przewód do sterownika idzie od tyłu jak kolega wcześniej na zdjęciu pokazał. Bezpiecznik 100 A. Rozgałęźnik nad aku

Pod sterownikiem świec bezpiecznik sprawny? Chodzi mi o tą blaszkę i po bokach dwie śrubki.

Rozumiem że mierzyłeś napięcie na wyjściach z tych bezpieczników miernikiem? Bo wizualnie najczęściej nie widać uszkodzenia na tego typu bezpiecznikach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Przekaźnik jest ok. ma zasilanie podpięte z tego punku na kolektorze dolotowym ale przewód leży na silniku, na przewodzie który powinien jego zasilać nie ma pradu, Chce zrobić tak jak być powinno, Bezpieczniki te które kolega pokazał na foto są ok. za nimi jest prąd, z aku do przodu wychodzą trzy grube przewody, najgrubszy to pewnie rozrusznik, drugi co do grubości idzie do puszki która jest pod przednim fotelem tam sa bezpieczniki takie jak na zdjęciu które przesłał kolega, wychodzą z niego przewody rożnej grubości ale cieńsze niż ten który jest podłączony do przekaźnika świec,na klapce jest napis rozruch silnika, trzeci przewód leci w wiązce dalej do przodu i idzie bokiem ku górze. Zacząłem iść od akumulatora do przodu auta, zatrzymałem się właśnie za tą puszka i wszystko jest ok. potem zaczyna sie kokpit i tam jest trochę rozbierania, staram się tego uniknąć, podczas rozbierania zauważyłem iż było naprawiane mocowanie przedniego schowka, montowany był zestaw głośnomówiący może któryś z "magików" uszkodził przewód przewód który mógł się potem poprostu upalić. Pytanie jest następujące jak byśmy szli po przewodzie zasilającym przekaźnika świec żarowych to dojdziemy bezpośrednio do akumulatora czy po drodze napotkamy jeszcze coś "pomiędzy" jeśli tak to gdzie to się znajduję

robertusmaximus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

WItam

 

Dałem sobie spokój z rozbieraniem kokpitu, szybciej było pociągnąć nowy przewód do przekaźnika świec. Teraz do przekaźnika wchodzą dwa przewody nowy i stary, stary jest po to by zasilić wtórnie inne jeszcze elementy ( np. kolejny przekaźnik umieszczony koło komputera). W ten sam sposób działało moje szybkie obejście tylko przewód leżał na silniku, nic się nie grzało, wszystko działało. Reasumując jeżeli komuś przytrafi się podobna usterka najszybszym sposobem jest pociągniecie nowego przewodu. Dziękuje kolegom za okazaną pomoc.

Pozdrawiam

Robert

robertusmaximus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.