Skocz do zawartości

320 sonda i przepływomierz


kraku15

Rekomendowane odpowiedzi

Witam jakiś czas temu serce mojej bumy osłabło, ale na odpietym przepływomierzu jeździło. Obroty falowały na biegu jałowym a tak to jeździł normalnie ( łykałem 528 :0). Wczoraj wymieniłem sonde lambde i obroty trzymały sie w miejscu a spalanie wróciło do normy 8l przy 100km/h. Dzisiaj bylem u znajomego na komputerku podpiąłem przyplywke skasowałem błędy i auto znowu osłabło, dusi sie jak jade strzela z tłumika brak mocy kompletnie. Dodam ze jak pod domem odpiąłem przypływomierz bo nie mogłem zaparkowac :evil: to znowu obroty zaczeły falować i boje sie o tą sonde czy sie nie spaliła czy cos bo 300 zł ulicą nie chodzi. I teraz pytanie, co jeszcze moge zrobic by doprowadzić silnik do normalnego stanu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.