e60 czy wogole warto?

[byku0]

Witam wszystkich. Mam dylemat. Byc moze ktos z Was juz mial podobny i udalo mu sie go pozbyc. Dotyczy zakupu modelu e60. Szukam benzyny manualnej skrzyni biegow. W czym problem? Ogladalem juz kilkanascie e60 i zaczynam miec odczucie ze ten model nie jest wart zakupu. Nie chodzi mi o jakas konkretna kwote (ja przeznaczam ok 40tys zl). Poprostu na tle e39 528 która jezdzilem kiedys e60 wydaje mi sie wypadac slabo. Ostatnio testowalem 525i 2005r. Silnik 218KM wykazal bledy vanosa przy 160 tys. Zimny poklepywal. Wstrzymalem sie i po powrocie do domu wpisalem problem z poklepywaniem w necie... i podobno silnik n52 ma wade fabryczna. Wiec szukam z silnikiem m54 który poza wypijanymi ponad przecietnie przyjeta miare ilosciami oleju wydaje sie sprawdzony. Niemniej jednak testujac e60 np przy predkosciach 180km/h zauwazam ze panuje w srodku odczuwalny halas powietrza. W moim e46 320d bylo podobnie a przeciez to zupelnie inna klasa samochodu niby.. Czy te e60 faktycznie to juz lipa nie warta zachodu? Silniki po 2005r do bani plastiki w srodku to chyba jakis zart...(w porownaniu do e39 e46) Zastanawiam sie czy nie kupic e46 lub e39 z koncowki produkcji bo jak mam kupic e60 dla wygladu i pozniej miec problemy z rzeczami o ktorych dowiem sie po zakupie ( bo przed nie jestem w stanie wiedziec co trzeba sprawdzic-przyklad silnika ktorego absolutnie nie podejrzewalbym o jakas wade konstrukcyjna glowicy !!!) to dziekuje bardzo. Prosze o pomoc i opinie osoby ktore przesiadly sie z e46 lub e39 na e60. Co sadzicie czy dobrze zrobiliscie? Na koniec dodam ze opinie na temat diesli nie sa potrzebne gdyz mam zamiar kupic benzyne ktorykolwiek model to bedzie. Pozdrawiam i szacunek.

 

 

viewtopic.php?f=73&t=153312

[maciekx87]

Mialem e46 coupe 323ci z lpg. Auto bylo mocno doinwestowane i poza serwisem na kwote 10k zl bylo ok. Teraz mam e61 530da 231ps. Ogolnie auto fajne ale sprawia problemy. Zainwestowalem w nie juz sporo kasy i konca nie widac. Ale taki urok nowszych aut ;)

[Kuracc]

Mam podobne zdanie jak kolega wyżej.

Wcześniej coprawda jeździłem toyotą i przez 200 000 dołożyłem 200 zł na regeneracje rozrusznika. Oczywiście nie liczę części eksploatacyjnych jak sprzęgła itp.

W E60 mam wrażenie, że wszystko jest jakby delikatniejsze i dużo częściej daje o sobie znać. Chociaż na jakość materiałów nie można narzekać (mam LCI).

Na pewno powiedzenie: lać i jeździć tutaj nie obowiązuje :)

Wszsytko jednak rekompensuje przyjemność z jazdy :D

[loko_rav]

Ja Ci powiem od siebie ,jeżeli chcesz jeździć spokojnie i nie martwić się czy kolejny 1000km przyniesie Ci 10 problemów to zrezygnuj z e60. Moim zdaniem model ten jest nie udany i bardzo wadliwy. Ja żałuje ,że zachciało mi się nowszego auta i pozbyłem się swojego w124. Dziś marzę żeby znaleźć zadbane w124 ,a e60 powoli naprawiać.