Skocz do zawartości

[E34] 520i Ciężko pali na dużych mrozach


rafal735r

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 63
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Po odpięciu czujnika komputer podstawia dane normalnej temp pracy ok 80 90 stopni żeby go nie zalewało i spokojnie można dojechać do warsztatu przy rozruchu silnika nie wzbogaci mieszanki i nie zapali.Przyszło mi do głowy jeszcze jedno może masz wodę w filtrze paliwa zamarzł i dlatego nie pali.Sprawdź czy do silnika dociera paliwo odepnij przewód paliwowy z przodu silnika koło odmy zepnij przekaźnik na krótko i sprawdź czy idzie i jak dużo.Niestety z czujnikami tak bywa raz niby jest ok a za chwile nie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz bylem przy aucie i zauwazylem dziwna rzecz. Jak dotykam tej wsowki po prawej stronie od przepustnicy to obroty falują. Widze ze powinna byc na dwie sruby, ale jedna jest wyłamana.

 

I druga rzecz to gdy szybko wcisne pedal gazu w podloge obroty zamiast rosnac, na chwilke maleją az minimalnie przygasa deska i dopiero potem silnik zaczyna sie wkrecac na obroty. Slychac tez wtedy wyraznie zasysanie powietrza w okolicy przepustnicy/rury przeplywomierza. Natomiast na gazie sytuacja wyglada wiele lepiej.

Edytowane przez rafal735r
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

I druga rzecz to gdy szybko wcisne pedal gazu w podloge obroty zamiast rosnac, na chwilke maleją az minimalnie przygasa deska i dopiero potem silnik zaczyna sie wkrecac na obroty. Slychac tez wtedy wyraznie zasysanie powietrza w okolicy przepustnicy/rury przeplywomierza. Natomiast na gazie sytuacja wyglada wiele lepiej.

 

Ja tak miałem przed wymianą czujnika temp w kolektorze, idealnie tak samo, na gazie od razu w góre, na benzynie przytrzymany.

(OO=[][]=OO)

Jeżeli Bóg byłby za przednim napędem to chodzilibyśmy na rekach!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myslalem ze dzis dojdzie czujnik, ale niestety. Wiec wymienie dopiero po weekendzie (mam nadzieje).

Ogolnie zauwazylem ze auto ciezko pali i czasem faluje na obrotach. Problem w tym ze to loteria. Jednego dnia jest problem, drugiego natomiast, jak dzis jest idealnie. Dobrze pali, nic nie faluje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pod jakiego kompa się podłączałeś? Błędy to nie wszystko. Trzeba się przejechać z kompem sprawdzić jak pracuje przepływka sondy itd.

Jak był jakiś kijowy komp to nic nie pokaże tak jak u mnie wypadanie zapłonów.

 

Bo tak to będziesz sto rzeczy wymieniał i pół roku jeździł niesprawnym autem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od wewnątrz kolektora od strony grodzi. Mi wywaliło ten błąd na kompie i po wymianie czujnika musiałem błąd skasować i jak ręką odjął. Teraz jak temp jest ok albo jest ciepły to na pół kluczyka i pali, jak zimny no to minimalnie dłuzej ale bez problemu. Wcześniej różnie, raz lepiej raz gorzej, ale miał problemy żeby złapać w ciągu tych 2-3 sekund

(OO=[][]=OO)

Jeżeli Bóg byłby za przednim napędem to chodzilibyśmy na rekach!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem co to za komp byl. Sonda jest nowa NGK, przeplywke wymienialem tez od kumpla i nic to nie dalo.

 

To podłącz pod kompa z inpą i ktoś kto to ogarnia a nie jakiegoś pierwszego lepszego podłączacza za 50zł który podłączy powie, że nie ma błędu i skasuje pieniądze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To podłącz pod kompa z inpą i ktoś kto to ogarnia a nie jakiegoś pierwszego lepszego podłączacza za 50zł który podłączy powie, że nie ma błędu i skasuje pieniądze.

Najpierw trzeba takiego miec. Co to ta INPA?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Program do diagnostyki.Z nimi trzeba ostro mówisz że błąd sporadyczny i maja przetrzepać auto jak nie ma błędów to live data i jeździć w kółko aż coś znajdą bo nie zapłacisz tyle ile sobie życzą niestety to są pierwsze układy wtryskowe i nawet jeśli jest coś w nich nie tak komputer nie zawsze wywali błąd niestety mechanicy to wiedzą ja nie ma błędów wciskają kit że jest ok kasują kasę i maja nadzieje ze wrócisz do nich żeby powtórzyć to samo łatwa prosta przyjemna praca i wcale za nie takie małe pieniądze.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Umowilem sie jutro u kumpla. Wymienimy ten czujnik powietrza i przy okazji wyjme i sprawdze pompke czy moze sie gdzies nie przypchala, moze wyrwe jakas od niego na podmianke. Jak to nie pomoze to chyba stawiam auto do jakiegos warsztatu, bo juz nie mam na to sily. Ogolnie jest coraz gorzej. Wczoraj i dzis tuz po odpaleniu silnik dwa razy zgasl. Do tego poki jest zimny strasznie trzęsie silnikiem jakby nie chodzil dobrze na ktorys cylinder.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.