Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Kolego wszystko zalezy od tego ile Ci przeskoczyl ten lancuch i z jakiego powodu przeskoczył. Najgorsza opcja to spotkanie tłoków z zaworami. W najlepszej wystarczy ustawic rozrzad. Ale podejrzewam że jak przeskoczyl to pewnie byl luźny bo ślizgi Ci padly. Sam niedawno wymienialem rozrzad w V8 wlasnie z powodu padnietych ślizgow. Moj temat masz troche nizej na forum. W kazdym badz razie trzeba rozebrac rozrzad i ocenic straty inaczej sie niczego nie dowiesz.

ps. sorry za brak polskich liter ale z telefonu pisze. :)

Opublikowano
chrzęściło na wysokości rozrządu ale silnik chodził normalnie, jechałem do naprawy na ok. 1000 obrotów i nagle silnik przestał pracować. w warsztacie kręcili wałem ale rozrząd nie chodził, łańcuch na oko napięty normalnie.
Opublikowano (edytowane)

Nie ma co straszyc kosztami. Trzeba rozebrac i wtedy ocenic.

I niech mi ktos teraz powie ze rozrzadu na lancuchu sie nie wymienia xD

Edytowane przez Fenriz
Opublikowano
jutro zdejmują i weryfikują, może to podroży koszty ale chyba warto

 

Mam nadzieję, że masz sensownych mechaników. I również mam nadzieję, że to nie ASO (bo to nie są sensowni mechanicy). Życzę powodzenia i oby okazało się, że to najlżejszy przypadek.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Straszyć kosztami? 5000 to totalne minimum !

Sam rozrząd to spokojnie 2000zł za części - łańcuch, ślizgi, napinacze

Trzeba będzie ściągnąć miskę aby wyczyścić motor i pompę oleju z opiłków, przepłukać go jakimś najtańszym olejem.

Potem zalać świeżym, dolicz koszty robocizny, uszczelek....

 

Wg mnie robić to i nie wymienić vanosów to głupota, ale to będą kolejne tysiące...

Opublikowano
Czesci do rozrzadu lekko ponad 1tys zl wiec nie 2tys. Wiem co mowie bo dwa tygodnie temu wymienialem u siebie wlasnie rozrzad. Zreszta jak nie rozbierze to nie bedzie wiedzial jakie sa straty... tanio nie bedzie to napewno.
Opublikowano

Vanosy sie robi zestawem z beisan system i jest gitara a koszt duzo mniejszy niz nowe z serwisu. Niestety trzeba przyznac ze koszty serwisu V8 do malych nie naleza... jednak da sie troche zejsc w kosztach jak sie chce...

Do tego musi to robic jakis kumaty czlowiek i posiadac blokady bo inaczej nie posklada sie tego dobrze.

Opublikowano

Z mojego doświadczenia, o ile się nic grubszego nie stało to 5-7 tys trzeba przygotować. Poza tym, zanim ktoś łapki tam wsadzi, upewnij się (zasięgnij języka) że robili już V8 a nie tylko czytali na forum. To są wredne silniki jak ktoś nie wie co i jak i jak będzie potem trzeba rozbierać 3raz wszystko to się gwinty pozrywają u d** blada będzie. Co do vanosów, jeśli tylko hałasują to możesz je zignorować. Wymienisz na zamienniki jakieś lub zregenerujesz i będą Ci hałasować tak samo za pół roku. A wymiana na nowe to cena połowy silnika. Ale ja nie jestem mechanikiem, tylko użytkownikiem więc nie jestem wyrocznią :)

Ps. jak będą wymieniać ślizgacze to niech zmienią wszystko co się da a nie tylko to co się zużyło.

 

Pozdrawiam, Krzysiek

E39 540i touring jeszcze bardziej czarrrnaaa :twisted:

E30 325i touring diabelnie czarna (była!)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.