Biały dym, spadek mocy - turbina

[Kowal4574]

Turbo pierwszy raz rozwaliło 15go września 2013, DZIŚ PADŁO DRUGI RAZ. Przejechałem na tym turbo 15 tys. kilometrów i znowu to samo. Tym razem wiedziałem ze tak będzie i nawet nie czekałem aż rozwali całkowicie turbo i zassie oleju. LAWETA I GWARANCJA. Odradzam regenerowane turbo !!

[amsat]

Pisałem tyle razy aby nie regenerowac turbiny tylko kupić nową i to w wielu wątkach .

Sam miałem taki przypadek i tylko nowe turbo gwarantuje brak stresu .

Oczywiście mówię o prawidłowym zamontowaniu wraz z przewodami i wymianą oleju itp.

[krzysiek555]

Lub uzywka z pewnego zrodla od chlopakow :cool2:

[chris99]

Chyba z tą regeneracją jest loteria w zależności od konstrukcji i firmy która ją produkowała, a dodam że fabryczne turbiny w E46 320d 150km od początku produkcji 09.2001 do około 03.2003 padały jak muchy :wink:

 

Podam przykład:

Turbina wymieniona na zregenerowaną w E46 320d 150km w 01.2008. Turbina działa bez zarzutu do dziś (teraz kolega jest właścicielem auta od ponad 4 lat), czyli jest w aucie 6,5 roku i zrobiła już blisko 200 tyś km...Fabryczne nówki tyle nie wytrzymywały, bo przy 180 tyś km była już zamontowana co najmniej druga turbina (stwierdzam po dacie produkcji wybitej na turbinie), wymieniona przez poprzedniego właściciela (czyli jeśli były dwie, to wytrzymały przeciętnie po 90 tys km).

[Kowal4574]

Więc tak, turbo na gwarancji zregenerowane plus wymienione wszystkie przewody, inny wałek( który rozleciał się teraz). Jednak po podpięciu przez mechanika samochodu, by ustawić turbinę wyskoczył błąd przepływomierza.... Kolejny wydatek. Niedługo wszystkie części w silniku wymienię ... Brak już sił i gotówki do tego samochodu .... Samochód kopci, turbo dziwnie chodzi, wyskakują błędy na komputerze.

[krzysiek555]

Sprzedaj,albo kup silnik jesli masz od kogoo napewno taniej wyjdzie

[amsat]

Świetne podejście do sprawy nowy właściciel będzie bardzo zadowolony z tylnej zasłony dymnej :mrgreen:

Potem się dziwimy na forum , że tak szybko po kupnie nawalają a było napisane " perełka " :lol:

 

Myślę , że to wina złej regeneracji turbawki albo kiepski i nieudolny montaż .

Jedź do Aso a zobaczysz , że za 3 godziny auto do odbioru .

Tak było u mnie .

[Kowal4574]

No i po problemie, przepływomierz założony, turbo ustawione = samochód chodzi jak należy - cicho, zero dymienia, zero smrodu z rury wydechowej, żywszy. Teraz tylko lać i jeździć. Wtryski co kiedyś pisałem są w stanie idealnym, więc w tym aucie jak na razie wszystko jest wymienione co było wadliwe. Pozdrawiam i oby to był ostatni mój wpis w tym temacie :)