E92 320D PROBLEM Z AUTOMATYCZNA SKRZYNIA SAMA PRZEZUCA BIEGI

[majkel555]

WITAM

MAM BMW E92 W AUTOMACIE 177KM 2.0 D 2007r. 158 TYŚ PRZEBIEG

 

OD JAKIEGOŚ CZASU MAM TAKI PROBLEM.

 

PODCZAS JAZDY NA LITERCE (D) PRZY MOCNYM NACIŚNIĘCIU GAZU SKRZYNIA SAMA PRZECHODZI W TRYB MANUALNY I PRZERZUCA BIEGI POKAZUJĄC NA MONITORZE ( M.2 NP) I ZĘBY ZNÓW PRZESZŁA W TRYB (D) TRZEBA RUSZYĆ DRĄŻKIEM NA SPORT ALBO (N)

 

 

MIAŁ KTOŚ TAKI PROBLEM ??

 

CZY TO WINA STEROWNIKA SKRZYNI MOŻE OLEJU CZY TEŻ SAMEJ SKRZYNI

 

 

JESTEM Z ŚLĄSKA MOGĘ PODJECHAĆ JAK BY KTOŚ MÓGŁ POMÓC W DIAGNOZIE I NAPRAWIE :D

[bialaalpina]

Kiedyś podobne miałem w e39. ASO z mikołowa zdiagnozowało sterownik za 2500zł. Pomogło jedno piwko i 20 minut elektryka - który usunął zimne luty na płytce. Musiała się jakaś woda dostać. Sprawdź jeszcze czy nie wylała się jakaś woda na wajchę albo czy wszystkie wtyczki są na swoim miejscu przy lewarku.

[michalez]

tu potrzebujesz fachowca od skrzyni :)

[majkel555]

Lewarek zmiany biegów juz zmieniłem i dalej to samo. Jutro rano jestem umówiony u magikow od skrzyń w sosonowcu zobaczymy co powiedzą.

 

Napisze jak sie czegoś dowiem

[bialaalpina]

Powiedz im aby Ci najpierw podmienili komputer od skrzyni i się przejedź . Wiem że mają takie na miejscu w Mysłowicach przed giełdą masz Pałka ASB. Za samą podmianę wezmą ze 100zł i wiesz na czym stoisz.

[majkel555]

bylem właśnie w sosnowcu i koleś powiedział ze mechatronik padł i koszt naprawy 4500 zł ( troche duzo )

 

 

w piątek mam podjechać właśnie do pałki rano na diagnozę

 

 

komputer od skrzyni jest w środku samej skrzyni podobno tak mowil ten ze sosnowca

[bialaalpina]

Wydaje mi sie ze sterownik skrzyni biegow EGS w twoim autku jest obok sterownika silnika. Czyli w skrzynce obok silnika pod filtrem kabinowym po stronie pasazera. W palce znaja sie na rzeczy ale nie zostawiaj im auta za nim nie podmienia sterownika i nie wyeliminuja go. Bo jezeli to jego wina a zostawisz Auto to nigdy sie nie dowiesz co bylo grane. Wiec uwazaj i byc dociekliwy.

[majkel555]

tam niestety nie ma sterownika juz wczesniej patrzylem jest tylko jeden od silnika drugiego nie widzialem niestety

[bialaalpina]

Hejka

 

Właśnie znalazłem taki coś http://www.europeantransmissions.com/image-new/index_zfvalvebody6hp26.jpg

 

Nie wiem na 100% ale raczej będzie ten moduł w skrzyni. Z tym że ja mam koło sterownika silnika , tak mi się wydaje sterownik skrzyni ( po kablach tak wnioskuję ).

 

Napisz co pałka wymyślił - na miejscu też mają gotowe mechatroniki więc i to umieją szybko podmienić :twisted:

[majkel555]

tak tak dokładnie to jest to

 

 

i ten moduł jest w środku w skrzyni.

 

 

jutro napisze co mi powiedzieli

 

a z kat jesteś ??

[bialaalpina]

Z tychów.

 

Ja u nich robiłem dwa lata temu skrzynie GM z e39 530d i zrobiłem już na niej 70 000 z przyczepami i naprawdę ostro , teraz ja brat używa i wszystko (odpukać) jest OK.

 

Bliski kolega u nich robił skrzynie w 335d - sama naprawa trwała 5 godzin , podmienili skrzynie po prostu za 3500 zł. I tez już jakiś czas na niej pomyka.

 

Z tego co pamiętam to na naprawę skrzyń ZF dawali 2 lata , a mi na GM dali tylko 6 miesięcy :twisted: .

[majkel555]

już wszystko wiadomo to nie jest problem ze skrzynia tylko gdzie na kablach jest przerwa która to powoduje

 

 

w poniedziałek auto daje do elektryka

 

dodał bym foto z diagnozy tylko nie wiem jak :)

[bialaalpina]

Sprawdź wtyczkę wiązki przy skrzyni biegów pod autem.

 

 

Ona jest rozbieralna i czasami kable rdzewieją na łączach z pinami . Elektryk to może polutować ale lepiej poucinać końcówki kabli i założyć nowe piny.

[majkel555]

ok powiem mu zęby od Tego zaczął. sam niestety tego nie ogarnę nie znam się na naprawach takich rzeczy :)

 

a tak z ciekawości z kat masz kolego taką wiedzę ?? :))

[bialaalpina]

Nie mam zbyt dużej . Ino podstawy . Trochę miałem przejść z skrzynią GM w 530d. Ale to chyba wszyscy mające te skrzynie coś mają . Wcześniej miałem benzynową 5 z skrzynią ZF i od niej się zaraziłem automatami. Trzy skrzynie już sam rozbierałem jedną z bratem od Pontiaka FireBird :] .

 

Tą wtyczkę łatwo rozebrać i sprawdzić jej stan.

 

A tak apropo to już nigdy nie zamienię automata na manual :P

[majkel555]

no fakt automat to luksus :) :P

[bialaalpina]

Tez tak mysle . I automat jest wart kasy . A ci co uwazaja ze manual lepszy to albo nie jezdzili albo sa zazdrosni :p . Jakby manual byl takim luksusem to automat bylby w standardzie, a za manuala doplacalo. Od taki maly offtopic

[galczych]

Ja mam automat i zdecydowanie wolał bym manual.

Oczywiscie do jazdy w korkach czy po zatloczonym miescie po 12godzinach pracy lepszy automat.

Pewnie dla kobity czy Pana w kapeluszu takze moze to byc luksus, moze sie powozic.

Ale do pelnej przyjemnosci z jazdy tylko manual.

Jak jezdze automatem to przypomina mi sie jazda meleksem, a najbardziej w-kur.. mnie jego ospalosc.

Tzn jedziemy spokojnie i nagle trzeba cos wyprzedzic przy dosc zapchanych 3 pasach, to zanim on zredukuje to juz jest zapóźno.

Mam tak czesto. Oczywiscie powiecie ze jest tryb S i M, ale przeciez nie bede jezdzil ciagle w trybie S czy M.

Po drugie denerwuje mnie odglos silnika przy ruszaniu z biegu drugiego i slizgajacego sie konwertera - kojarzy mi sie ze starymi amerykańcami co pomimo mocy nie koniecznie mialy dobre osiągi.

Powtórze jesze raz do wozenia sie tak, do energicznej jazy z przyjemnoscia stanowcze NIE.

W automacie doplaca się przede wszystkim za bardziej skomplikowaną budowę a nie koniecznie za luksus, prosze przegladnąć sobie budowe takiej a takiej skrzyni to sie przekonacie ile czesci idzie tu i tu, cos o tym wiem bo od 15 lat pracuje w obrobce skrawaniem.

Dochodzi jeszcze cala hydraulika, i sterowanie.

Nawet waga jest 2 razy wyzsza , a kiedys byla 3 razy wyzsza :)

[jasons]

Kompromis to DKG, dwa w jednym. Wygoda automatu przyjemność manuala ale znaaaaaacznie szybsza :-)

[tba11]

Witam !

majkel555 również miałem problem ze skrzynią w swojej E91.

Co prawda objawy były troszkę inne ale czytając opis twojego problemu przypuszczam z dużym prawdopodobieństwem,że usterka może być w tym samym miejscu.

Do konkretów. W moim aucie pewnego dnia bez wyraźnej przyczyny nie mogłem wrzucić trybu Sport. Lewarek chodził prawidłowo, jednak po zmianie pozycji na S tryb pracy nie zmieniał się (stale tryb D). Dodatkowo przy dźwigni gasła kontrolka od D a nie zapalała się od S. Inpa nie wyrzucała absolutnie żadnych błędów z tym związanych. Początkowo, podejrzewając nieprawidłową pracę jakiegoś czujnika od pozycji lewarka(przypuszczałem, że będzie widoczny czujnik najpewniej indukcyjny i jakaś metalowa blaszka która go atakuje lecz takowego nie znalazłem) przejrzałem mechanizm dźwigni (ściągając skórzany mieszek) ale nie zaobserwowałem widocznych na pierwszy rzut oka nieprawidłowości. Cały czas zastanawiałem się jak ruszyć temat. Okazało się, że w Inpie jest odczyt położenia dźwigni. Po wrzuceniu trybu Sport status położenia nie zmieniał się. Moje przypuszczenia co do usterki w obrębie czujnika położenia (lub elementów powiązanych jak wejście na sterowniku, przewody lub co gorsza sam sterownik) utwierdziły się. Postanowiłem jeszcze raz rozebrać mechanizm dźwigni i przyjrzeć mu się dokładniej. Zacząłem grzebać przy wiązce i zauważyłem przerwaną jedną żyłę oraz uszkodzoną (pękniętą) izolację w kilku pozostałych. Dodam, że dostęp do wiązki jest beznadziejny, a długość przewodów jest na styk. Dodatkowo pojedyncze żyły były przybrudzone klejem z taśmy materiałowej która izoluje całą wiązkę. Utrudniło mi to znacznie polutowanie przerwanego przewodu (praktycznie brak możliwości ściągnięcia izolacji z żyły oraz oczyszczenia z kleju). Dodatkowo prowizorycznie zabezpieczyłem taśmą izolacyjną pozostałe żyły w miejscach pęknięć tak aby nie powodowały zwarcia lub przypadkowego załączenia niepożądanych przeze mnie w danym momencie funkcji (takich jak samoistny wybór tryby D - S/M lub zmiana biegów +/-).

Podsumowując. Przypuszczam, że Twoje objawy mogą być spowodowane właśnie uszkodzoną wiązką. Jeśli masz uszkodzoną izolację, przewody powrotne z czujników obsługujących daną funkcję mogą zwierać np z zasilaniem i powodować samoistne załączenie trybu S/M lub nawet zmianę biegów (prawdopodobnie wiązka od tych wszystkich sygnałów jest wspólna, tak to bynajmniej wyglądało).

Przy okazji nasuwa się pytanie jak izolacja przewodów które są przecież umieszczone w tak bezpiecznym i nie narażonym na czynniki atmosferyczne( lub inne mogące osłabić wytrzymałość izolacji) mogła się uszkodzić. Nie wspomnę już o przerwanej jednej żyle. Raczej pewnym jest, że nikt tam nie grzebał przede mną. U mnie pomogło polutowanie przerwanej żyły oraz zaizolowanie pozostałych. Próbowałem znaleźć nową wiązkę ale niestety na real oem jest niedostępna (tylko cały mechanizm za 1442pln). Auto BMW E91 330d Steptronic z 10.2006r. Jak na razie przez trzy miesiące problem nie powtórzył się.

Pozdrawiam i powodzenia w diagnozie!

[tba11]

Nie chciałbym wprowadzać offtop ale skoro temat automat/manual został poruszony pozwolicie, że również przedstawię swoje zdanie.

Na wstępie co do wyboru rodzaju skrzyni biegów Automat czy Manual oczywiście jest to wyłącznie kwestia osobistych preferencji każdego z nas.

Wg własnych doświadczeń i odczuć sądzę jednak, że w przypadku 3.0D automat jest jak najbardziej słusznym wyborem, doskonale radzi sobie z tym autem.

Dodam, że preferuję dynamiczny styl jazdy.

W swoim garażu miałem kilka aut z manualną oraz kilka z automatyczną skrzynią biegów wliczając wychwalaną dwusprzęgłową DSG i uważam, że Steptronic BMW nie funkcjonuje gorzej czy odczuwalnie wolniej od DSG(z którą wg danych katalogowych przyspieszenie jest lepsze niż w manualu)

Przed 330D miałem Honde Civic Ufo 1.8 w manualu i raczej więcej auta z taką skrzynią nie kupię( ewentualnie do małolitrażowego, słabszego auta bez szaleństw).

Mam znajomego który jeszcze jeździ 330D LCI w Manualu. Sprzedaje auto tylko i wyłącznie z powodu manualnej skrzyni. Ogólnie twierdzi, że manual psuje mu całą frajdę z jazdy (a poliftowe 3.0d przecież jeździ naprawdę dobrze). Wg moich preferencji manual do tego auta jest nieporozumieniem. Zapas mocy i momentu jest wystarczający do sprawnego działania automatu.

Teraz do zwolenników Manuala, szczególnie tych którzy argumentują przewagę ręcznej skrzyni szybkością jej działania. Uważam, że w warunkach drogowych a nie katalogowych automat mimo wszystko szybciej zrobi redukcję, dodatkowo wybierając odpowiedni, do wartości zadanych przez kierowcę, bieg i obroty .Sumarycznie w wielu drogowych sytuacjach automat przyspieszy lepiej. W sytuacji gdy chcesz nagle przyspieszyć lecz nie jesteś przygotowany na redukcję, dłoń nie znajduje się na drążku manuala itp automat zrobi to sprawniej, szczególnie w trybie sport. Przykładowo w sytuacji gdy np inne auto które chciałeś sprawnie dojść(wyprzedziło cię wcześniej lub próbuje lub zmieniasz pas ruchu) zanim zdążysz zredukować, drugie auto już odjechało a Ty dopiero zbijasz bieg ewentualnie silnik dopiero zaczyna się wkręcać. W moim poprzednim aucie dość często miałem takie sytuacje. Jest to szczególnie problematyczne w autach benzynowych. Aby dynamicznie przyspieszyć czasami trzeba zbić nawet i 3biegi tak aby dobrać odpowiedni do max dynamiki górny zakres obrotów no i oczywiście ważne aby nie przesadzić co też trzeba przekalkulować. Przykładowo w Hondzie jadąc 80km/h na 5 lub spokojnie nawet na 6 biegu musiałem zbijać do 2 i ciągnąć do 100km/h ponieważ na 3cim nie było pełnej dynamiki. Oczywiście w sytuacji gdy np przyspieszamy od 0 większość automatów będzie katalogowo wolniejsza o ułamek sekundy, manuala ciągniemy do końca. Jednak są to wartości niezauważalne podczas normalnej eksploatacji. Dodatkowo dość często skrzynie automatyczne krytykowane są przez osoby które jak się później okazuje nie miały okazji takową jeździć ewentualnie jeździły automatem w starym mercedesie(a one pracowały zdecydowanie gorzej pod każdym względem).

Oczywiście jedną z głównych korzyści posiadania automatu jest dużo lepszy komfort podróżowania.

Na dość częsty argument :"lubię powachlować biegami" odpowiadam: tryb manualny również jest dostępny, wtedy można jeździć manualem non stop i wachlować do woli. Dodatkowo zawsze mamy tryb auto i sport gdzie w skrzyni manualnej niestety nie mamy już opcji wyboru.

 

Pozdrowienia zarówno dla zwolenników jak i przeciwników automatów.

[majkel555]

AUTO GOTOWE.

 

 

BYŁA GDZIEŚ PRZERWA W INSTALACJI IPOD WPŁYWEM ZWARCIA SKRZYNIA WARIOWAŁA

 

CHŁOPAK SIEDZIAŁ 3 DNI ALE ZNALAZŁ FINAŁ TAKI ZE ZOSTAWIŁEM TYLKO 600 ZŁ :) A NIE JAK MÓWILI W WARSZTACIE OD SKRZYŃ ZE TO MECHATRONIK I KOSZT 4500 ZŁ :evil:

[bialaalpina]

Brawo

 

No to przyjemnej jazdy :twisted:

[tba11]

AUTO GOTOWE.

 

 

BYŁA GDZIEŚ PRZERWA W INSTALACJI IPOD WPŁYWEM ZWARCIA SKRZYNIA WARIOWAŁA

 

CHŁOPAK SIEDZIAŁ 3 DNI ALE ZNALAZŁ FINAŁ TAKI ZE ZOSTAWIŁEM TYLKO 600 ZŁ :) A NIE JAK MÓWILI W WARSZTACIE OD SKRZYŃ ZE TO MECHATRONIK I KOSZT 4500 ZŁ :evil:

 

Majkel orientujesz się może czy ten chłopak który robił Ci auto wymieniał całą wiązkę czy tylko łatał tą uszkodzoną ? Czy chodziło o wiązkę przy lewarku jak u mnie czy może inną?

Jeśli zakładał nową daj namiar gdzie była kupiona ...

[AndiT]

Ja jak jezdzilem automatem to zawsze mialem zapiete "S", na normalnie to mialem tylko wtedy gdy zamierzalem jechac w eko-stylu co w zasadzie zdarzylo sie kilka razy i to nawet nie na dlugo, bo nie dawalem psychicznie rady.

Z mojego punktu widzenia automat w 320D to tylko w trybie S i to tez nie bedzie demon predkosci.