Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam. Mam dość śmieszny problem. Otóż od czasu kupna auta, latały mi alu obramówki od zegarów. Dzisiaj postanowiłem się tym zająć, więc wyciągnąłem wszystko, złożyłem, a przy okazji zlutowałem jedną żarówkę od podświetlenia zegarów, bo był urwany przewód. Wszystko podłączone. Przekręcam kluczyk - BUM nie świecą się żarówki od podświetlenia - reszta wszystko działa. W dodatku przez przypadek zostawiłem włączone światła postojowe i co? Prawa strona (przód i tył) nie działa...

 

W czym może leżeć wina?

Opublikowano

Pewnie, wszystkie są dobre. Muszę gdzieś zwarcie mieć, bo podświetlanie tablicy też nie działa.

Jak kupowałem to potencjometr był zepsuty i było bezpośrednio poprowadzone, że świeciło non stop na maksa. Może w tym wina leży, bo ta żarówka mogła być 'specjalnie' odlutowana.

Opublikowano (edytowane)
Pewnie, wszystkie są dobre. Muszę gdzieś zwarcie mieć, bo podświetlanie tablicy też nie działa.

Jak kupowałem to potencjometr był zepsuty i było bezpośrednio poprowadzone, że świeciło non stop na maksa. Może w tym wina leży, bo ta żarówka mogła być 'specjalnie' odlutowana.

 

Jeśli potencjometr był ominięty to rzeczywiście ten przewód mógł być specjalnie odlutowany. Zacznij od jego odlutowania.

Edytowane przez Angell

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.