e34 problem po wymianie klocków i przetoczeniu tarcz

[Trawal]

Witam! Ostatnio w mojej beacie zmieniałem tarcze i klocki. Jednak po wymianie klocków i po przetoczeniu tarcz, przy hamowaniu wyczuwalne jest dość duże bicie. Wiem że tarcze i klocki muszą się docierać, ale czy to bicie z czasem się zniweluje? Niestety jak zakładałem tylne klocki to musiałem je troszkę zeszlifować bo nie zmieściły by się do zacisku (tłoczek był cofnięty na maxa, jednak nie było możliwości wsadzenia klocków do jarzma) Starałem się dość równo zeszlifować, jednak wiadomo ręcznie nie da się tego idealnie zrobić i teraz moje pytanie, czy to bicie może być spowodowane tym że ścierałem te klocki? I czy z czasem kiedy się to wyrówna, to to bicie ustąpi? Pozdrawiam

[rafal735r]

Nigdy nie powinno bic poprzez zeszlifowanie klockow. Tarcze nowe kupiles? Ja tez na dnaich bede dawal do przetoczenia, bo mi bije, ale u mnie sie one przegrzaly.

[Carvie89]

jak dobrze rozumie to kupiłeś nowe tarcze więc po co je przetaczałeśvno chyba, że używki?? u mnie stare biły delikatnie przy hamowaniu, nie były jeszcze starte granicznie. Po przetoczeniu była totalna tragedia i wsadziłem nowe ATE, klocki też ATE dziś pykło ponad 200km więc niby dotarte i zero drgań. Nie ma opcji żeby Ci drgało jak masz nowy komplet. Jak tarcze były stare i już biły to może być tak jak u mnie że były po prostu krzywe i nic z nimi już nie zrobisz

[haras]

Panowie tarcze to sie przetaczalo za komuny :duh: tarcza jak bije to jest krzywa a jak ja przetoczysz to sie wykrzywi po paru kilometrach bo material jest zmeczony temperatura ja to przerabialem w kilku autach dawno temu i problem wracal jak bumerang konczylo sie zawsze kupnem nowego kompletu :lol: