Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Cześć,

 

chciałbym przywitać się na forum i jednocześnie zwrócić uwagę osób posiadających jedynkę, której dotyczy problem napinacza łańcucha.

Na forum wielokrotnie opisywany jest problem przeskakujących łańcuchów rozrządu w silniku N45 mimo przeprowadzonej wymiany w ramach akcji serwisowej.

Może to wynikać z faktu, że serwisy w ramach akcji serwisowej wstawiały wadliwe napinacze co oznacza, że po 20-30 tysiącach problem z napinaczem powróci. W moim samochodzie w ramach akcji serwisowej wstawiony został napinacz starego typu.

Na forum babybmw.net znalazłem link do dokumentu pozwalającego na odróżnienie gołym okiem jaki typ napinacza jest zainstalowany w naszym samochodzie - łeb śruby w starym typie ma ok. 10 mm wysokości w nowym ok 5 mm wysokości.

http://www.swag.de/uploads/media/SWAGprof_BMW_Kettenspanner_4c_GB_0212.pdf

Jeżeli macie napinacz starego typu to należy go wymienić - może to powodować wyciąganie łańcucha. Nowy napinacz to koszt w ASO 130 PLN, wymienić go można pod blokiem w 15 minut.

 

Pozdr,

Janusz

Opublikowano

Witam

A kiedy wymieniono ci napinacz w ramach akcji serwisowej. Ja nie wiem jaki mam napinacz. Był wymieniony w 2012r prywatnie. Zastanawiam się czy w 2012 produkowali i sprzedawali stare wadliwe napinacze.

Pozdrawiam

Opublikowano

Mój napinacz był wymieniany w 2009 roku. Z dokumentu wynika, że problem był na początku akcji serwisowej więc szansa na kupno starego w 2012 jest mała.

Biorąc pod uwagę ile czasu BMW zajęło poprawienie problemów z rozrządem w silnikach N47 to najlepszym rozwiązaniem jest potraktowanie napinacza jako części eksploatacyjnej i wymiana co 30 tys. km (co 2-3 wymiany oleju).

Opublikowano

Tak.

 

Na tym zdjęciu (nie moim) dokładnie widać różnicę. Zmodernizowany napinacz jest po prawej.

 

http://img833.imageshack.us/img833/9314/zdjcie0600.jpg

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Mój napinacz był wymieniany w 2009 roku. Z dokumentu wynika, że problem był na początku akcji serwisowej więc szansa na kupno starego w 2012 jest mała.

Biorąc pod uwagę ile czasu BMW zajęło poprawienie problemów z rozrządem w silnikach N47 to najlepszym rozwiązaniem jest potraktowanie napinacza jako części eksploatacyjnej i wymiana co 30 tys. km (co 2-3 wymiany oleju).

Możesz wskazać w którym miejscu dokładnie znajduje się napinacz ? Chodzi o dojście,czy wymienia go się z kanału czy z góry silnika ?

Opublikowano
Mój napinacz był wymieniany w 2009 roku. Z dokumentu wynika, że problem był na początku akcji serwisowej więc szansa na kupno starego w 2012 jest mała.

Biorąc pod uwagę ile czasu BMW zajęło poprawienie problemów z rozrządem w silnikach N47 to najlepszym rozwiązaniem jest potraktowanie napinacza jako części eksploatacyjnej i wymiana co 30 tys. km (co 2-3 wymiany oleju).

Możesz wskazać w którym miejscu dokładnie znajduje się napinacz ? Chodzi o dojście,czy wymienia go się z kanału czy z góry silnika ?

 

Napinacz jest z przodu silnika po prawej stronie (od strony pasażera) za kołem pasowym. Do wymiany potrzebny jest tylko jeden klucz nasadowy 27.

Wymieniamy z góry silnika bez usuwania osłon. Podczas wymiany trzeba podłożyć szmatę pod napinacz aby olej nie wylał się na pasek klinowy - trochę pocieknie.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Możesz poda symbol silnika którego dotyczy twój opis ? W moim silniku N47 rozrząd jest z tyłu silnika . Nie wiem czy opisana zmiana konstrukcyjna napinacza dotyczy silnika N47-177km ?

 

Ok, już sobie sam odpowiedziałem . To zupełnie różne silniki :mad2: , tylko problem ten sam :wink: . W moim napinaczu chyba nic nie zmienili .

  • 3 tygodnie później...
Opublikowano

Koledzy, mam takie pytanie.

Po Hondzie został mi nawyk kręcenia auta wysoko.

W jedynce staram się jeździć do 5k rpm, czasami nawet do 6k rpm jak jest taka potrzeba.

Czy to hardcore dla tego nieszczesnęgo rozrządu/napinacza/silnika czy normalne warunki pracy ?

 

Już od tych wątków z przeskakującym rozrządem mam paranoję :)

Napinacz mam 'nowego typu'.

 

Dziękuję !

P

Opublikowano

No tak wlasnie myslalem, dzieki.

 

A swoja droga jest jakis wczesny objaw tej usterki ? U mnie na jalowych obrotach costam cyka po otwarciu maski, ale takie cykania to chyba norma w benzyniakach ? Nie nasila sie po zwiekszebiu obrotow i po zamknieciu maski jest nieslyszalne w kabinie. Sprawdzac to jakos glebiej czy ten typ tak ma? Auto jezdzi w pelni sprawnie oczywiscie!

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.